Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (633 Wątki)

Objadanie się dziecka

Data utworzenia : 2021-06-28 13:36 | Ostatni komentarz 2021-08-27 18:12

Konto usunięte

1415 Odsłony
63 Komentarze

Kochane potrzebuję pomocy dla 7 letniej koleżanki mojej córki i jej mamy. Mała jest dziewczynką otyłą. Je o wiele za dużo, nie tylko słodyczy ale także tłusto i bardzo teściwie. Ukrywa jedzenie w ubraniach i nosi do pokoju, żeby nikt nie widział. Jej mama próbowała już kilka razy coś z tym zrobić, ale z każdą próbą jest coraz wiekszy opór ze srony córki. Dietetyk odpada, bo jak rozpisze dietę to ona i tak nie bedzie tego jeść. Może psychodieteyk, abo macie jakiś inny pomysł? Dodam, że przez to jak wygląda bardzo ma niską samoocenę o sobie, ostatnio non stop powtarza, że nikt jej nie lubi, że jest głupia. Pomocy

2021-06-28 21:06

Oj tak sama sie nie oduczy zlych nawykow ale prawda jest taka ze tu jest tez duza wina rodziców bo jedzenie tych rzeczy rzecz jasna wyniosla z domu tak jak dziewczyny pisza jakis konkretny specjalista psyholog itp trzeba poszukac sedna sprawy moze w ogole byc tak ze dziewczynka zajada problemy ktore dla niej sa ogromne a tak naprawde sa to blache rzeczy z którymi dziecko nie moze poradzic sobie samo

2021-06-28 20:47

Trudno się pozbyć złych nawyków ale warto się nie poddawać. Psycholog, dietetyk mogą pomóc ale i usunięcie z domu słodkich i słonych przekąsek oraz napojów gazowanych. Może wspólne zajęcia fitness lub chociaż jazda na rowerze. Obecnie dostępnych jest mnóstwo zdrowych przekąsek typu suszone owoce.

2021-06-28 19:31

Skoro musi już jeść słodycze bo jest tak nauczona to niech je zdrowsze słodycze o niższej zawartości cukru i tłuszczu... według mnie przydał by się tu psycholog po prostu wydaje mi się że sama nie oduczy  złych nawyków 

2021-06-28 16:42

Myślę że gdyby nie było takich rzeczy w domu to by tego nie jadła.. Moja kuzynka tez jadła co kolwiek było w domu.. 

Ciocia dostała dietę,  i gotowała wszystko tylko to co było w niej zawarte. Kuzynka na początku się buntowała ale wkoncu zaczęła jeść. Wszystkie słodycze, napoje i wg ciocia oddala komuś;)

Kuzynka schudła i była wdzięczna że jednak ciocia się nie poddała i że nie machnęła na nią ręką.. Jak zobaczyła po 2tyg wagę. Że kilogramy idą w dół od razu lepiej się poczuła.. także myślę że warto udać się do dietetyka i nie poddawać się. Bo jeśli nie spróbuję to nie będzie wiedzieć czy zmieni te nawyki ;))

2021-06-28 15:42

Jeżeli rodzice będę kupować same zdrowe produkty i dziecko nie będzie mieć dostępu do słodyczy i produktów tłustych i razem z dzieckiem zaczną stosować zdrowe odżywianie to nie będzie miało mozliwosci jeść niezdrowo 

2021-06-28 15:14

Podobnie jak Kaero myślę, że tu potrzeba specjalisty. Sama mama może jej nie przetłumaczyć bo dziecko się uprze i nie będzie chciało słuchać. Dietetyk rozpisze dietę i też to nic nie da bo pewnie wprowadzi nielubiane produkty.

Trzeba się zastanowić kiedy to się zaczęło i co mogło być powodem. 

Pytanie też jak je rodzina, bo dziecko sobie samo składników nie kupuje. Jak widzi, że inni jedzą nie zdrowo to robi to samo z tym, że jeszcze ilość zwiększa. 

2021-06-28 14:00

To jest chyba sprawa dla jakiego dziecięcego psychoterapeuty... Dziecko wpadło w jakieś depresyjne błędne koło. Objada się, więc jest otyłe i spadło poczucie własnej wartości. Żeby poprawić sobie samopoczucie, objada się, co jeszcze bardziej zwiększa otyłość, a to z kolei pogłębia depresję. Więc dla mnie jak najbardziej psycholog dziecięcy, czy też jak napisałaś psychodietetyk jest potrzebny.