Książki kucharskie dla dzieci

u nas słodycze tez szybko znikają zwłaszcza wtedy, gdy dzieci zasypiają :) 

u nas to zależy co, maż większość rzeczy lubi, ale są takie za którymi też nie przepada, a dzieciaki lubią 

kurka to faktycznie macie zapasy jak data się kończy :D u nas nie ma opcji bo mąż zaraz zje , więc słodycze to tak maks tydzień wytrzymają. 

Oj Ja też muszę pilnować dat słodyczy.. synowi nie pozwalamy dużo jeść,  a przy każdej okazji dostaje.. 

Haha toć to grzech żeby data się skończyła przy slodyczach;)

To zapraszam do mnie, czasem musimy coś zjeść, bo termin się kończy 

Wszystko jest ogólnodostępne, ale wie, że musi poprosić aby wziąć i zjeść 

Mój mąż nie przepada za słodyczami i tylko czasami coś zje ;) największy łakomczuszek to nasz starszy syn dlatego trzeba wszystko chować;)

Zdecydowanie u nas króluje internet i wszelkiego rodzaju z niego płynące inspiracje. Przysłowiowa studnia bez dna. Można też znaleźć super książki w pdf do pobrania jako promocja z okrojonym menu ale wystarczającym na codzienne gotowanie. Dziecko bardzo chętnie wchodzi w ten zakres życia i poznaje każdą nową potrawę. 

Osobiście jestem bardzo na nie jeżeli chodzi o wprowadzenie cukru. Zdecydowanie wybieramy te w naturalnej formie/ owoce.