Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Kawa dla dzieci / Zbożowa, cappuccino , rozpuszczalna ...Czy wasze dzieci piją kawę???

Data utworzenia : 2014-06-05 10:26 | Ostatni komentarz 2015-12-19 13:25

9147 Odsłony
59 Komentarze

Ostatnio spotkałam się z dziwnym ,,, dla mnie przynajmniej dziwnym zjawiskiem..a mianowicie nasi znajomi daja swoim dziecią 4 i 5 letnim kawe do picia ...Zdziwiłam się i zapytałam dlaczego w ttym wieku daja im kawe o oni na to ,,, Bo lubią i już. Czy wy też się spotkaliście z takimi przypadkami a może sami dajecie kawe swoim dzieciom ??

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 4 5 6 7 8

Sortowanie:

2014-06-06 11:20

A ja powiem tak: w zależności od kultury w jakiej dziecko się wychowuje. W Ameryce Południowej kawę piją wszyscy, i dorośli i dzieci, i jest to kawa prawdziwa, parzona i tam nikogo to nie dziwi. W Polsce już tak jest, że ludzi dziwi wszystko. Ja bym kawy nie podała dziecku, chyba, że były by wskazania. Sama piłam niewielkie ilości kawy mając 6-7 lat. Pewnie większość z was powie teraz, że chyba moja mama oszalała, że dawała mi kawę. A więc wyprowadzę was z błędu. Od 5 roku życia mam tak silne migreny, w tamtych latach bardzo częste, w dodatku ze spadkiem ciśnienia, że moja mama zamiast faszerować mnie lekami dawała mi kawę. I wiecie co, pomagało. Normalna, czarna, parzona kawa. Co do zbożówki, piłam jak karmiłam, ale ciężko mi szło, bo po prostu nie lubię, w dodatku żeby przełknąć musiała być z mlekiem, którego też nie lubię. W przedszkolu jak nam Inkę dawali to płakałam, bo tak mi to nie smakowało, więc przestali mnie zmuszać :D

2014-06-06 11:12

Slusznie Olu ....za czasów naszych babć to pamiętam ze herbatke z lipy babcie same robily :) ale kiedyś to było kiedyś .

2014-06-06 10:57

Cóż, jak już było w innych wątkach, są też kawy (ale i herbaty), których najlepiej nie serwować i dorosłym, chyba, że ma się ochotę na parzone gałęzie, liście i trawę, ze nie wspomnę np. o papierze i ścinkach materiałów o_O... Z tych względów czasem lepiej pić kawę rozpuszczalną - to jest suszony napar, albo kupować ziarna i samemu przebierać przed mieleniem i mielić. Chociaż oczywiście to już nie dla dzieci :)

2014-06-06 10:36

olu jak sama piszesz kawa kawie nie jest równa ... są kawy które sa "zdrowe" i w malej ilości można dac dziecku oraz takie których nalezaloby wogole nie podawac ,,, ciesze się ze dzielicie się swoją opinią z innymi mamami :)

2014-06-06 10:24

Kawa zbożowa, albo z cykorii, z mlekiem lub bez, jest bardzo zdrowa dla większych maluchów, bo dostarcza błonnika (a tak z cykorii inuliny, która ma działanie prebiotyczne), także można ją podawać dzieciom. Kawa capuccino (taka z torebki) ma niewiele kofeiny, ale mleko w proszku, często cukier i aromaty, w tym sztuczne aromaty, dlatego raczej nie powinno się jej podawać dzieciom minimum do 12 r.ż. a i wtedy bardzo okazjonalnie i tak "dla smaku". A kawa rozpuszczalna ma bardzo dużo kofeiny, która szybko się w niej rozpuszcza, więc im później dziecko (czy też nastolatek) po nią sięgnie tym lepiej. Ja osobiście polecam zbożówkę :) sama ją piję i jest super :)

2014-06-05 20:58

Różni są rodzice, moja koleżanka nagminnie dawała synkowi różne takie rarytasy, monte, danonki, serniczki jeszcze zanim skończył rok a niby miał skazę białkową i na mleku z apteki był. Nie dało jej się przepowiedzieć, zresztą już po pierwszej uwadze przestałam się odzywać, bo ona nie rozumiała o co mi chodzi. Jeśli chodzi o kawę to ja czasem taką cienką Anatola, czyli zbożową daję małemu pół na pół z mlekiem, bo jak widzi jak my pijemy to on też chce kawy:)

2014-06-05 18:26

Ostatnio widziałam ok. 15 miesięczne dziecko które jadło w MC :) Mamusia była zachwycona:)

2014-06-05 15:16

Monika i ja się zgodzę że niektórzy są skrajnie nieodpowiedzialni albo sama już nie wiem jak to nazwać .Podawać dzieciom kawę to już chyba lekka przesada, ja nigdy swojemu synowi który już mma 14 lat nie dałam kawy innej niż Anatol , kujawianka kub inka. Ale żeby zwykłą kawe rozpuszczalna to już mi się w głowie nie mieści

Strona: 1 .. 4 5 6 7 8

Pokaż: 8 16 24