Karmienie wczesniaka - rozszerzenie diety o deserki

Kiedyś były inne zalecenia. Zresztą na przestrzeni kilku lat one się zmieniają

No tak.. bedziemy probowac. A co do sloiczkow to starsze dzieci od 4m zaczynalam a tutaj wlaznie nie wiedzialam jak. Ale tak jak mowicie vedzieny czekac i obserowowac 

Będziemy czekać do 6 mż z rd. Słoiczki w sklepach są od 4 już nawet. To byłoby dla mnie za wcześnie jednak. A że smoczkiem lepiej sugerować się obserwacja dziecka, jeżeli męczy się przy tym 0+ , to spróbować z 3+ i jeśli nie będzie się krztusił to już będzie czas na 3+

Przyznam szczerze, że nie wiedziałam o tej zmianie wytycznych, ze od 6 mca. Sugerowałam się oznaczeniami na sloiczkach i w sumie moja pediatra też mówiła, żeby zaczac po 4 mcu. Tak też robiłam z pierwsza córka.. No nic, teraz już za późno;).

U mnie pierwszy, drugi dzień był kiepski, bo nie wiedziała o co chodzi, a następnego już sama otwierała buźkę na widok lyzeczki i zjadała cały obiadek;).

No dobra a jak jest ze smoczkiem i butelka? Jak jest od 0-3  to taki mam dac czy tez korygowac wiek

Who zaleca po 6 miesiącu a Europejskie towarzystwo gastroenterologii, hepatologii i żywienia dzieci zaleca rozszerzenie diety nie wcześniej niż 17 tydzień i nie później niż 26 tydzień więc to są widełki do których można się zastosować, zależy od gotowości dziecka bo niektóre maluszki w 5 miesiącu robią to co inne w 6 więc wg mnie nie trzeba czekać do 6 miesiąca. Ja rozszerzalam w 5 miesiącu po konsultacji z pediatrą, mały wcinał jak szalony otwierał buźkę na wszystko co mu dawałam, teraz ma skończony rok i je wszystko. Wiki u wcześniaków wiek liczy się od daty porodu nie od planowanej daty jednak musisz obserwować Felusia zobaczysz jak będzie się rozwijał. Jeżeli wszystko będzie ok to możesz zacząć podawać pojedyńcze warzywka w 5 miesiącu jeżeli nie będziesz pewna to poczekasz jeszcze 2-3 tygodnie zobaczysz jak będzie. Jeżeli nawet dasz pierwsze warzywo w 6-7 miesiącu to też tragedia się nie stanie.

No ka tak tez wlasnie mysle 5-6m nje predzej. Starszego syna i corke zaczelam juz od 4m ale to od gruszki czy jablka i bardzo ladni jedli. Co do wieku korygowanego to nigdzie nie liczyli go jedynie podczas wypisu to nie cofali sie o 2m tylko o miesiac ale to chodzilo im o parametry jakies a nie o ilosc wypitego mleka. 

Też czekałam z rozszerzaniem diety do 6 miesiąca życia a i tak wydaje mi się, że się za bardzo pospieszyłem, bo pierwsze 3 tygodnie mały wszystko wypychał językiem i wydawało mi się, że dobrze siedzi w krzesełku z podparciem, ale jednak nie miał dobrej pozycji . Teraz raczej odradza się szybsze RD, chyba że naprawdę są jakieś wskazania np. dziecku spada żelazo. Chociaż ile on tego żelaza przyswoi z pierwszych posiłków jak to czasem jest jedna łyżeczka. 

Wiki w Twoim przypadku też poczekałabym do skończenia 6 miesiąca a jeżeli mały będzie wypluwał jedzenie albo będzie się mocno gibał posadzony na kolanach czy w krzesełku z podparciem to znak, że trzeba jeszcze poczekać.