Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Jedzenie i dziadkowie

Data utworzenia : 2017-04-18 19:19 | Ostatni komentarz 2019-02-26 12:02

P.Klecha

5839 Odsłony
141 Komentarze

Co myślicie o tym że członkowie waszej rodziny próbują dawać twojemu małemu dziecku coś co jeszcze nie powinno jeść. Moja córka za niedługo skończy 9 miesiąc Ale będąc u jej dziadków czasem robi mi się gorąco i muszę się gryźć w język jak jej babcia próbuje i chce co chwila jej coś dawać. Ostatnio poszalala i dała jej lody o smaku tiramisu i kawy. Macie jakieś sposoby na takie babcie

2019-01-08 22:46

Anetka- daj znać co i jak po wizycie, bo nie ma to jak nastraszyc mame i nic z tym nie zrobić. A dał Ci ten konował jakies wytyczne, leki czy coś? Czy powiem szczerze, czekal na łapówke?:/ I wcale sie córeczce Twojej nie dziwie że nie chce na ręce do Twoich teściów, jak sa tacy egoistyczni. Ja strasznie nie lubie takich cwaniaków i powinni na swojej skórze odczuc to samo, że ludzie będą mieli ich w nosie- na takie konsekwencje sami sobie pracują jak widac dość aktywnie. Naprawdę masz super rodzine od Twojej strony:)

2019-01-07 21:15

Anetko super że masz taką pomoc :)

2019-01-07 21:13

Eresz z tą szyjka jest tak że lekarz mnie badał i tak powiedział. Jutro mam wizytę prywatną i będę się chciała tam przenieść na stałe. Co do teściów to oni wymagają by im pomagać cały czas być na ich każde zawołanie. Córka nie jest do nich przywiazana i jak już wezmą ją na ręce będąc u nich w domu to płacze i wyciąga ręce do mnie. Moi przychodzą czy ja jestem u nich i ona sama do nich ręce wyciąga i marudzi jak jej nie biorą, a potem się uśmiecha jak jest już na rękach. Taka jest prawda. Dziś moja mama pojechała z córką na rehabilitację bym ja mogła leżeć i w środę od rana jedzie mąż a potem mama moja. Tata bierze na poniedziałek wolne by się małą zająć. Co do brata to pomaga jak jest u mnie, a obecnie pojechał już na studia. Ale pomaga jak tylko może.

2019-01-07 12:12

Anetka- bardzo nie w porządku jest takie zachowanie dziadków- niech nie gadają,że przyjadą, skoro nie chca, bo czlowiek sie nastawi, dzicku powie,a poźniej dziecko rozczarowane, bo mieli byc dziadkowie. Ale za to fajnie, że masz tak dobra swoja rodzine. A brat to naprawdę z tego co piszesz prze fajny człowiek;) w tych czasach gdzie każdy zagoniony i czasu na nic nie ma, a on Wam tak fajnie pomaga. Naprawde super;) Wiesz, ale każdy kij ma dwa końce i skoro nie chca dziadkowie pomagać, to chyba licza sie z tym, że jak bedą potrzebować to im tez nikt nie pomoże jak sa tacy nie bardzo ok. No wlasnie te skurcze mnie niepokoily u Ciebie. Ale skad wiesz, że szyjka Ci puszcza? Bylaś na jakis badaniach? Czy mialaś plamienie?jedź do szpitala, żeby sie to źle nie skończylo i leż i sie nie ruszaj;/

2019-01-06 22:38

Eresz byłam ostatnio u nich i była rozmowa, że mieli do wnuczki przyjechać ale się bali bo ślisko było i dali sobie spokój. Teraz w czwartek byłam u lekarza, a oni przyjechali do miasta na zakupy. W nocy spadł śnieg na drodze zrobił się lód szklanka dosłownie. Pod domem przyjeżdżali i nie wstapili. Wychodzi na to że do miasta to ślisko nie jest ale do syna czy wnuczki już jest za ślisko. Zresztą z ich strony to nie pierwsza taka styuacja. Tego dnia brat od obcych latwil samochód by mnie i córkę zawieść na zajecia i nas dwa razy zarzucił przy małej prędkości. Ale się nie dziwie bo szklanka była. Dziś mąż do mnie, że on ma tyle zajęć i nie daję rady. Moi co chwilę pomagają a jego nie. Oni nie chcą pomóc. Mi już szyjka puszcza, a to trzeci miesiąc.

2019-01-05 21:47

Anetka- wiesz jak to jest- co za dużo to nie zdrowo, a jak nie zdrowo to na wymioty sie zbiera:P A coż to znowu nawywijali?

2019-01-04 12:39

Ja też lubię kwiaty ale po takiej ilości mam dosyć i mnie odrzuca. Jeszcze wczorajsza sytuacja mnie z nimi wkurzyla.

2019-01-02 21:47

Ale kiepscy teściowie:/ to wywalaj bez krempacji do kosza te wspaniałości;D albo podaruj komus kto lubi;) ja też wole mniej a konkretne i takie, jak sie mi podobają. A ja wole czekoladki niż kolejnego badylka do podlewania;) ja lubie kwiatki, ale wolę zwierzątka;)