Jak zacząć?

Przy córce która była karmiona mm , dietę rozszerzylam gdy miała 4miesiace ale to było 13 lat temu.Aktualne zalecenia są takie aby zacząć rozszerzać po 6 miesiącu.Synkowi zaczęłam rozszerzać dietę po 5miesiacu , chwilę przed 6mż. Zaczęłam od ugotowanego ziemniaka.Podałam mu troszkę do spróbowania bo tak to ma wyglądać, na początku dziecko ma spróbować a nie się tą nowością najeść.Po trzech dniach podałam ziemniaka z marchewką .Z czasem , stopniowo można podawać trochę więcej niż kilka łyżeczek.Mojemu synkowi na początku lepiej smakowały warzywa ze słoiczków niż te, które sama ugotowałam.Przez długi okres czasu synek zjadał po pół słoiczka dziennie w porze obiadowej ;)

A teraz znów nie cofnęli że według who od 4mies znów coś mi się takiego obiło o uszy. Ja przy córce od 4msc zaczęłam a z synem od 5msc bo widziałam że dzieci już są gotow. Początkowo blendowalam papki warzyw tak jak na obiad nam dawałam tak o tej samej porze dzieci dostawały. 

WHO zaleca rozserzeie diety po 6 miesiacu. Ja zaczęłam w 5. Jednak u nas mała je mm dla alergików (bmk). To był według mnie słuszny ruch ponieważ po kilkukrotnej zmianie mleka mimo wszystko nie czuła się super. Wprowadzenie stalych posiłków ograniczyło mm. 

Polecam zacząć od warzyw. Warto spróbować na początek dynię. Można zblendować lub podać w małych kawałeczkach. Ugotowana na parze mimo wszytko jest bardzo miękka i dziecko śmiało sobie z nią poradzi. 

Ja w późniejszym czasie blendowałam część posiłku a część podawałam w kawałeczkach w tej zblendowanej papce  :) wstawiam Ci tablekę ilości posiłków w linku, choć dziecko da Ci znać kiedy będzie miało ochotę na coś innego niż mleko  :) mimo to polecam przeczytać 

https://malgorzatajackowska.com/2016/07/15/mleko-to-podstawa-ile-posilkow-podawac-dziecku/

Moja pamiętam teściowa powiedziała że w wieku 4 miesięcy już można wprowadzać zwykłe posiłki

Zalecenia są takie żeby zacząć po 6 msc. Ja zaczęłam po 4msc bo synek słabo przebierał na wadze. Najlepiej zacząć od warzyw. Bo jak zaczniesz od owoców to może później nie chcieć warzyw. Ja przez pierwsze3-4 dni podawałam marchewkę oczywiście to było kilka łyżeczek a z każdym dniem więcej. Później dolozylam ziemniaki, następnie dynię, brokuły. Po ok 2 tyg wprowadziłam owoce, Jabuszko, jabłko +marchew, banan,  ggruszka. Później kaszki. I zupki z mięsem. I coraz więcej było tych nowych produktów. Na stronie osesek. pl jest fajnie opisane co po kolei w którym miesiącu wprowadzac. Bobovita też ma fajnie rozpisane co kiedy. Ja z tych stron korzystałam. 

Ja zaczęłam w 4 mc ponieważ synek był na mm i to było zalecenie lekarki. Ogólnie najpierw kupowałam gotowe słoiczki i pierwsze tygodnie to była poprostu nauka jedzenia przez dziecko. Mój synek chciał jeść ale zamiast połykać to przesuwał jedzenie do przodu. Z czasem oczywiście opanował to sztukę. Przez 4 dni podawałam sama marchewkę potem marchewkę z ziemniakiem itd. oczywiście obserwujemy wtedy dziecko czy nie ma alergii u mnie było ok. Otrzymywal słoiczek w porze mleka w ciągu dnia oczywiście po chwili dostawał mleko bo jednak nie był wstanie najeść się kilkoma łyżeczkami. Około 6 mc wprowadziłam również kaszki. Rano mleko potem kasza mleko obiadek mleko. Dziś wiele się nie zmieniło bo rano i wieczorem dostaje mleko a tak to obiad kaszą jogurt owoce.

Ja zaczęłam jak córeczka miała 4,5 miesiąca ale ona już otwierała buźkę do jedzenia, była zainteresowana jak my jedliśmy więc była gotowa. Ogólnie zalecenia są takie, że powinno się po 6 miesiącu. 

A zaczęłam od kilku łyżeczek marchewki, później podałam dynię. Zaczyna się od warzyw żeby dziecko nie przyzwyczaiło się do słodkiego smaku owoców bo później może nie chcieć jeść warzyw. 

Pierwszy raz podałam córeczce marchewkę w południe, jak by wystąpiły problemy brzuszowe, nie męczyło by jej w nocy. Podawałam zawsze pół godziny po karmieniu. 

Mi lupka nie dziala.

Ja patrze sie na potrzeby dziecka, a nie na zalecenia who czy jak to tam sie pisze. Jezeli starcza ci pokormu i dziecko sie najada to mozesz rozszerzac diete od 6 miesiaca. Jesli widzisz, ze dziecko jest niespokojne i marudzi to moze byc spowodowane tym, ze dziecko sie nie najadlo i trzeba bedzie zaczac rozszerzac diete juz przed 6 miesiacem zycia. Po dziecku id razu zobaczysz, ze cos jest nie tak. Ale to tak na przyszlosc. Rzszerzac diete mozesz od kaszki czy gotowych sloiczkow. Mozesz tez sama zrobic zupe czy zblendowac owoc.