Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Jak zachęcić roczniaka do nowych potraw?

Data utworzenia : 2017-03-01 16:06 | Ostatni komentarz 2017-04-07 15:14

Roksana.Jablonska

3131 Odsłony
57 Komentarze

Drogie mamy, mam problem ze swoim 17 miesięcznym malcem. Jest na mm Nutramigen, je stałe posiłki o stałych porach. A przynajmniej jadł ... od pewnego czasu jego ulubione potrawy zeszły na bok, nie chce nic praktycznie jeść oprócz rosołu i zupy pomidorowej. Warzywa i owoce chętnie zajada. Chleba nie je, tylko same skórki. Robiłam mu wymyślne kanapki ale już nawet to nie działa. Jeszcze trochę to chyba dojdzie do tego że będzie żył tylko rannym i wieczornym mlekiem. Ma stałe pory posiłków i mogłabym go posadzić w krzesełko, podać mu np obiad i czekać aż zje, a gdy nie bedzie chciał to "trudno" i czekać do następnego posiłku ale boję się tego robić z tego powodu że mogłabym go faktycznie zniechęcić do jedzenia ... O nowościach w diecie nie ma nawet co mówić bo nawet zapach czegoś nowego go odrzuca ... Nie mam pojecia co robić...

2017-03-06 22:58

Roksana i bardzo dobrze, że porozmawiałaś z mamą:) niestety takie długoterminowe dokarmianie nie byłoby dobre dla twojego dziecka. Sama widzę to po mojej siostrzenicy, co prawda je posiłki, ale strasznie podjada słodyczami i niestety ma nadwagę ( dwa latka).

2017-03-06 21:01

Natka i znając życie tłumaczenie nie pomaga ? :) u mnie tylko "niedoszła teściowa" rozumiała jak powiedziałam "nie nosić małego na rękach" :p

2017-03-06 18:08

hahah no tak to juz jest :D Ja moja mame np caly czas upominam zeby nie nosila malego na rekach, bo jak za bardzo przyzywczai to bedzie do nas przyjezdzala i gonosila caly dzien :D

2017-03-06 14:12

Natka dokładnie ! Z resztą ja sama teraz widzę, jak mały przez ząbkowanie nie chce jeść to chciałabym my wszystko dawać po trochę bo mam wrażenie że jest glodny :p później sama siebie opierniczam bo wiem że nie o to mi chodzi :p

2017-03-06 13:58

Najwazniejsza jest rozmowa :) bo dziadkowie rozpieszcza, a my pozniej mamy problem w domu hehe

2017-03-05 20:47

Dokładnie. Chcą dobrze a wychodzi inaczej :) mi czasem jest żal jak muszę upomnieć swoją mamę bo widzę jak bardzo chciałaby "nieba przychylić" małemu, ale później sobie mówię że robie to dla jego dobra :)

2017-03-05 16:17

Dobrze, że porozmawialas z mama, bo takie ciągle dawanie przekąsek nie prowadzi do niczego dobrego. Mój lubi jak się mu daje małe kawałeczki chleba, albo bułeczki, czasem grzeje mu obiad, a babcia właśnie daje mu chleba i jest zdziwiona jak mowie żeby mu nie dawać, bo będzie zaraz jadł... Tak to jest z tymi babciami...

2017-03-04 09:39

Tak zamiarzam teraz robić. Idzie wiosna, mały więcej czasu będzie ze mną na dworze i szkoda żeby zamienił sobie stałe posiłki na wieczne przekąski...