Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

JAk podajecie banana?

Data utworzenia : 2016-06-13 13:43 | Ostatni komentarz 2016-09-05 10:54

2619 Odsłony
42 Komentarze

Witam serdecznie, mam nadzieję, że się nie powtórzę( sprawdzałam forum ae nic nie znlazłam na ten temat) ale chciałam zapytać jak podawać dziecku banana, tzn w jakiej postaci. Mój maluszek lubi wszelkiego typu słoiczki z dodatkiem banana, dlatego też zastanawiałam się czy zwykły banan tez tak będzie mu smakował. W jakiej postaci podajecie maluszkowi banana( mój synuś dopiero od miesiąca je słoiczki) rozgniecionego, zblendowanego czy też w jeszcze innej postaci?

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5 6

Sortowanie:

2016-08-23 21:05

Ja raczej narazie podaje sloiczki choć zdarzało mi się korzystać z wersji " na szybko " i ugnialatalam banana widelcem i podawałam synkowi. Jeżeli chodzi np o jabłko to tarlam na tartce i lekko gotowalam. A inne owoce raczej ze sloiczka podaje

2016-08-20 08:50

W rączkę i w całości zakładając ze już sam siedzi.

2016-07-05 00:26

Ja mojej córci od szóstego miesiąca życia zaczęłam podawać banana w całości, do rączki. Oczywiście, podzieliłam go na mniejsze cząstki, aby łatwiej było jej go chwycić. Na początku, faktycznie, nie wiedziała o z tym zrobić. Bawiła się, rozgniatała, wyrzucała. Jednak w końcu, przez przypadek, trafił do jej małej buźki. Posmakował i teraz malutka(10miesięcy) nie wyobraża sobie przyjmowania banana łyżeczką. Za to sama radzi sobie z jedzeniem doskonale. Dzięki temu, że tak wcześnie pozwoliłam jej na samodzielne eksperymentowanie z dużymi kawałkami pokarmów, teraz gdy jest głodna, z.jedzeniem podanym na tacce, radzi sobie doskonale. Uważam, że jest to dość dobre rozwiązanie, ponieważ dziecko staje się przy samodzielnym jedzeniu, bardziej otwarte na nowości. Syn (dla porównania) karmiony był jedynie łyżeczką. Długo przyjmował zmiksowane potrawy. Poźniej gniecione, z większymi cząstkami, ale jednak smaki zawsze były wymieszane, nie wiedział do końca co je. Przez taką formę żywienia stał się niejadkiem, mocno zamkniętym na nowości. Posiłki to istna udręka. Także proponuje dać dziecku większą swobodę i zacząć podawać (miękkie) jedzenie w całości- bez gniecenia czy miksowania.

2016-06-26 15:11

Do 8miesiąca blendowalam i najczęściej mieszająm z innym owocem a potem rozgniatalam widelcem

2016-06-26 14:38

Lenka na początek jabłko starte będzie idealne. :-) Jak nie ma ząbków to nie ma innego wyjścia.

2016-06-25 13:10

Gdy moja córka miała 6 miesięcy to rozdrabniałam widelcem i pierwsze dwa razy to gotowałam a później surowy. Teraz gdy ma 10 miesięcy to po prostu parze skórkę, obcinam początek i koniec i odlamuje i taki nie za duży kawałek jej daje. Zawsze sobie poradzi.

2016-06-25 07:25

Lenka tak zacznij , a gdyby wypluwał to spróbuj ugotwać i zblendować, będą mniejsze drobinki, niż w tartym:)

2016-06-24 21:58

Zabkow nie ma :) pewnie bedzie mial jak starszak kolo roku :) zaczne od jablka startego na tartce i zobaczymy :)

Strona: 1 2 3 4 5 6

Pokaż: 8 16 24