Dieta (635 Wątki)

Grzybki w sosie zupie itp.

Data utworzenia : 2013-05-09 22:59 | Ostatni komentarz 2014-05-28 09:40

6189 Odsłony
38 Komentarze

Kiedy można podać maluchowi grzyby? Czy maluch taki półroczny może zjeść odrobinę zupki pieczarkowej ? Albo taki 8-9 miesięczny ? Czy jednak będą problemy?

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5

Sortowanie:

2014-01-04 18:01

W mediach eksperci mówili, by nie podawać dzieciom grzybów. Nie mają one żadnych wartości odżywczych, są ciężkostrawne, a także mogą być trujące - niektóre odmiany grzybów przypominają te jadalne. Kiedy już decydujemy się, by podać dziecku grzyby podobno najlepszym wiekiem jest 12 lat w górę. Nie będę córce podawać grzybów, bo boję się. Nie wiem jak jest z pieczarkami, większość z nich, które są dostępne w sprzedaży hodowane są w szklarniach, jednak mimo wszystko lepiej skonsultować to z lekarzem.

2014-01-04 16:41

Dzieciom nie mozna podawac grzybow do 7 roku zycia pamietacie historie dziewczynki ktora miala przeszczep watrabu? Nie ma co ryzykowac. Ja mojej Natalii dawalam oare razy pieczarki nie miala niestrawnosci. Czytajac wasze komentarze pomysle nastepnym razem nad podaniem pieczarek.

2013-12-28 23:53

Szczerze to grzybów bym w ogóle dziecku nie podawała. I to nie tylko dziecku, dorosłym też nie polecam. Żadnych wartości odżywczych nie mają, są ciężkostrawne a do tego nieprzyjemnie pachną.

2013-12-27 16:11

Ja również uważam ze to zły pomysł grzyby najwcześniej to można w podstawówce podobno wprowadzić.A itak nie mają witamin ani żadnych wartości odżywczych i szkodzą na wątrobę. Więc nie radzę ich podawać i to jeszcze tak małemu dziecku.

2013-09-29 22:18

Są ciężkostrawne! I bezwartości odżywczych! Nie warto

2013-09-29 09:01

Dorosły człowiek czasem może odczuć na własnym żołądku efekty działania grzybów (wiem to po sobie),a co dopiero małe dziecko które wszystko ma malutkie i wrażliwe. Przecież grzyby są ciężkostrawne!!

2013-09-28 23:19

Hm...nigdy mi do głowy nie przyszło, by przed 7 rokiem życia podać dziecku grzyby. Kieruję się zasadą ograniczonego zaufania. Po pieczarki to sięgam na Boże narodzenie do karpia duszonego. I po suszone do kapusty. kupuje w sklepie, choc przyznaje, że chciałabym umieć zbierać. Unikałam bedąc w ciąży, unikam karmiąc piersią. Dziecku 7 miesięcznemu w życiu bym nie próbowała podać. uważam, że oprócz walorów smakowych nie mają w sobie nic pożywnego.

2013-09-24 22:26

Uważam że karmienie dziecka grzybami to zły pomysł, poza tym po co? one nic zdrowego w sobie nie mają, a są ciężkie i mogą zaszkodzić. Bez sensu. Pozdrawiam

Strona: 1 2 3 4 5

Pokaż: 8 16 24