Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Flipsy

Data utworzenia : 2015-05-31 12:09 | Ostatni komentarz 2015-12-26 14:04

rikitikitam

7203 Odsłony
80 Komentarze

Co myślicie na temat podawania dziecku flipsów takich typowo dla dzieci, np. z hippa? A co myślicie o flipsach takich klasycznych, które daje się już starszym dzieciom. Ostatnio znajoma właśnie się zdziwiła, że kupuję córce te z hippa, które jednak trochę kosztuję, bo ona daje swojemu synowi normalne flipsy, które są 10 razy tańsze. Może macie jakieś sprawdzone, w których nie ma soli czy cukru i które można by dawać malutkim dzieciom.

2015-06-16 04:10

Artan - ze spokojem i bez pospiechu. Tak naprawdę to przekąska służąca bardziej rodzicom niż dziecku. Tego todzaju rzeczy zbyt wiele wartości odżywczych nie mają - ba zwolennicy zdrowej żywności wogóle ich zabraniają podawać, ostatnio spotkałam się z opinią, że to "śmieciowa" przekąska i najlepiej wcale dziecku tego nie dawać. Ja tak jak pisałam wcześniej podaje. Nie codziennie i po trochę ale podaję.

2015-06-15 22:57

Chyba jednak flipsy muszą poczekać. Mała dostała dwa chrupki do spróbowania i niestety moje obawy się potwierdziły. Zrobił jej się taki zlepek na podniebieniu i zaczęła się dławić. Poczekam jeszcze troszeczkę zanim włączymy je do diety.

2015-06-11 10:25

Artan jak spróbuje to się w nich zakocha zobaczysz :)

2015-06-11 00:26

Dobra, spróbujemy te mr. snaki i zobaczymy co będzie.

2015-06-10 04:49

Ja ostatnio kupiłam w necie chrupki kukurydziano jaglane, gryczane oraz ryżowe. Fajna alternatywa dla tych zwykłych a cenowo też bez tragedii bo po około 3 zł za dużą paczkę 75 g.

2015-06-09 23:55

artan możesz podać i zobaczysz jak maluszek będzie się zachowywał, czy będzie jadł czy raczej nie. Jak nie to poczekaj jakiś czas i daj znowu. Najważniejsze żeby nie zostawiać maluszka samego jak podamy chrupka.

2015-06-09 21:15

No właśnie flipsy się fajnie rozpuszczają w buzi i przyklejają się tylko do rączek i ubrań :) moja córa bez zębów wsuwa je w ekspresowym tempie.

2015-06-09 17:12

Artan moja córka z tym jednym ząbkiem, który nadal jest na etapie wyżynania doskonale radzi sobie z gryzieniem flipsów (zakupiłam mr.snaki, które polecała Martyna w Piotrze i Pawle, są idealnie miękkie). Ubranka są całe poklejone, podobnie z rączkami..ale ma do tego prawo, zdecydowanie mniej brudu jest po flipsach niż po ciasteczkach.