Dieta (633 Wątki)
Dziecko nie chce pić
Data utworzenia : 2023-11-08 10:36 | Ostatni komentarz 2024-02-13 15:07
Hej dziewczyny,
pewnie niektóre kojarzycie że moja córeczka to typowy niejadek i może pamiętacie jakie miałyśmy przejścia z RD.
Teraz jest lepiej, je (tylko wybrane produkty które lubi) ale je.
Odniosłyśmy nawet sukces bo odstawiłam ją od piersi, a też była cycoholiczką.
ALE od tygodnia nie chce mi nic pić, ale to nic kompletnie.
Każdy kubeczek wypróbowany, nawet z otwartego próbowałam.
To nie jest tak że nie umie, bo pić piła, nawet ładnie piła wodę be soczków.
A od tygodnia blokada.
Robię jej jak najrzedsze kaszki, no i pocieszam się że zupę jak zje jest rzadka.
Ale boję się o jej brzuszek, jelita no i nerki bo malutko przez to sika.
Macie jakiś pomysł czym to może być spowodowane? Jak zaradzić?
2024-02-13 15:07
Oj tak !
2024-02-12 21:02
no one są rewelacyjne i te z canpol czy lov mają też lepsze ceny niż avent :) a działanie to samo
2024-02-12 17:43
Z obciążnikiem to świetna sprawa. Bardzo mi się podobają i o niebo lepsze niż te sklepowe bidony
2024-02-11 20:53
Moja córka od podatku RD pije tylko z tego kubka z obciążona słomką. Z ustnikiem też się c napije ale na leżąco co ciężko jej tą głowę odchylić jak siedzi
2024-02-08 20:44
U nas kubek z obciążoną słomką się sprawdził. Mały po 3 tygodniach zabawy nim zaczął pić i wie już że bidon jest do picia a nie do zabawy. Super mu idzie czasem się zakrztusi ale żadko
2024-02-08 11:41
no ten kubek z obciążnikiem jest mega. Ja go bardzo lubiłam syn też , ale kubek otwarty też podawałam od początku tylko no krztusił się , więc po paru akcjach dawałam spokój bo więcej stresy niż korzyści z tego było
2024-02-08 08:43
U na ślubem z obciążnikjem to był totalny hit syn odrazu załapał i dzięki temu więcej pil
2024-02-07 21:44
U mnie syn dostawał od początku RD poza butelką kubek z rurką obciążoną. Czasami się zakrztusił, ale ogólnie bardzo chętnie chciał z niego pić. Obecnie na 9 miesięcy radzi sobie całkiem dobrze.
Jeżeli dziecko dłużej będzie odrzucało picie to ja bym skonsultowała poprostu z lekarzem. Może zleci jakieś podstawowe badania chociaż, czy wszystko jest ok. Ja bym poszła pewnie. Co by się dziecko nie odwodniło. Ale podejmuj próby. Dzieci są tak nieprzewidywalne.