Dieta (656 Wątki)
Dziewczyny moja znajoma upiera się przy takiej decyzji. Jej córka ma 14 miesięcy, pije 3x po około 250ml mleka mm. Znajoma chce powoli przechodzić na mleko kartonowe lub prosto od krowy. Ja nie mam na temat mleka krowiego dobrego zdania, kiedyś alergolog powiedział mi że znajduje się w nim kazeina którą podaje się żeby cielakom rosły rogi. Uważam że jeśli dziecko chce/potrzebuje mleka to powinno jak najdluzej pić mm. Oczywiscie do diety 14 miesięczniaka wprowadziłabym twarożek czy jogurt, ale darowałabym sobie mleko krowie. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
2020-05-24 10:20
To racja teraz nie oplaca sie hodowac dwie lub trzy krowy bo to wszystko jednak kosztuje. A jakby nie patrzac male gospodarstwa sa eliminowane bo ludzie nie maja na to czasu wola isc do pracy niz siedziec calymi dniami w domu przy gospodarstwie tym bardziej jezeli chodzi o osoby mlode. Znow ludzie starsi nie maja na tyle sil aby to utrzymac
2020-05-23 22:57
Ja nie wyobrażam sobie podawać mm do 2 roku życia
2020-05-23 12:34
Ogólna zasada jest taka, że mleko modyfikowane powinno się podawać do 2 roku życia i później stopniowo wprowadzać mleko krowie. Ma ono cukier kazeinę, który może uczulać małe dzieci. Najważniejsza jest jednak obserwacja dziecka- jedno dziecko szybciej zaakceptuje mleko krowie, inne później. Tak czy inaczej jeżeli chcemy iść według schematu WHO, zaleca się stosowanie mm aż do około 3 roku życia. W mm są probiotyki, wszystkie witaminy, które są potrzebne dziecku do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Znam przypadek w którym dziecko przed ukończeniem 2 roku życia piło po 1l mleka krowiego i jest okazem zdrowia.
2020-05-23 07:54
Aneczka małych gospodarzy wykańczają wymagania dotyczące howu zwierząt. Mój tata dam musiał zlikwidować hodowlę prosiaków bi niestety ale wymogi były takie, że nie opłacało się dostosowywać do nich gospodarstwa. Tak jest, wykańczają małych gospodarzy.
2020-05-22 21:15
Karolina bo już mało kto decyduje się na takie małe hodowlę
2020-05-22 08:23
Mi zapach świeżego mleka nie przeszkadzał, bardzo takie lubiłam :)
Aneczka to na pewno :) ale u mnie w miejscowości nie ma już takich gospodarzy, jeżeli mają krowy to duże ilości.
2020-05-22 07:40
Ja jako dziecko tez pilam mleko prosto od krowy, świeżo wydojone, ciepłe. Dzisiaj bym się takiego napewno nie napiła. Mam uraz do mleka krowiego, teraz piję tylko roślinne.
2020-05-21 23:27
Karolina to prawda mleko wogole inaczej smakuje. Ale jak ktoś ma te 2-3 krowy dla siebie a nie na produkcję mleka to dla nich myślę że kiszonek nie robi. Tylko siano trzyma
