Czy zastępować mm mlekiem krowim?

Powyżej roku można już podawać mleko krowie. Oczywiście myślę, że w rozsądnych ilościach. Do butelki bym nie podawała do picia, ale jako dodatek do posiłku, czy trochę do szklanki to jak najbardziej. Nie ma też co do kilku lat podawać mm. Każda matka wie najlepiej czego jej dziecko potrzebuje. Co prawda 3* 250 ml to sporo tego mleka, więc bym proponowała stopniowo zmniejszać ilość mm na rzecz mleka krowiego, ale nie w takiej samej ilości, tylko właśnie częściowo wprowadzając nabiał pod innymi postaciami.

Ja do co do mleka krowiego mam mieszane uczucia... W sumie przez jakiś czas zastanawiałam się, czy nie przejsc z mm na krowie (syn ma 15 msc), wiec mozna by bylo, ale uwazam, ze krowie nie ma tylu wartości, co.modyfikowane, chyba, ze mieszkamy na wsi i mamy super naturalne mleko od krowki, to co innego... Takie sklepowe to naprawdę jak już bym się zdecyddowała to zrobiłabym analize. Wiem jedno, jesli juz bym się zdecydowała, chociaz już nie planuję, to zdecydowałabym się na laciate junior.

Wiadomo jednak, że to indywidualna decyzja każdej mamy - można jej uświadomić jakie są plusy i minusy, ale nie narzucać. 

Ja nie dawałam synkowi mleka krowiego w butelce do samego końca pił mm. Jak już rozszerzaliśmy dietę to jadł takie mleko z kartonu z płatkami czy robiłam mu na nim kakao bądź budyń ale nie dawałam w butelce. 

Moja siostra natomiast swojemu synkowi dawała kiedy już pił tylko jedną butelkę i dosypywala mu kaszki i też nic się nie działo. Także myślę że każda mama wie co dla jej dziecka jest najlepsze :) 

Dla dzieci, w zależności od tego, co już je, mleko krowie od 1 roku życia jest bezpieczne w ilości do trzech szklanek lub równoważnika mleka w nabiale, lub równoważnika mleka w produktach innych, ale mleko roślinne do tego się nie zalicza. Mleko w kartonie musi być tłuste czyli to 3,2% i też z tego co pamiętam to 3 szklanki można dawać. Oba mleka powinny być przegotowane, a zwłaszcza to krowie. Ja miałam też dylemat czy przejść na kartonowe , ale jednak się nie zdecydowałam powoli kończę moją przygodę z kpi , a córkę udało mi się przekonać do mm więc teraz karmimy się mieszanie . Jak się odstawi od mleka sama to wtedy zwiększę jedzenie nabiałowe 

Ja przeszłam na mleko krowie jak córeczka miała rok. Piję jedna butelkę dziennie 

Ja coś slysalam że od ok. Roku można podać już mleko krowie ale nie za dużo, a tu jako dzienne spożycie to nie wiem ale ja chyba bym wolała podawać mm, ja pierwszego synka karmiłam piersią tylko 4,5mc a potem do 2lat mm poniewaz sam synek już odrzucił mm i nie chciał go pić, ale mimo alergi na lekko białko podawałam synkowi Danonki lub jakieś jogurty, serki i w sezonie jesienno-zimowym Wit. D..a drugiego synka karmię już 21mc piersią także mleko krowie nie podaje synkowi , jedynie czasem jak straży synek je płatki z mlekiem to młodszemu też dam troszeczkę ale nie wiele i nie zawsze, zdarztlo się tylko parę razy .

Daleka jestem od tego żeby komuś zakazywać dawać krowie mleko bo to decyzja rodziców, ale ja bym raczej nie podała a napewno nie w takich ilościach. Ciekawa jestem Waszych opinii.

Mój starszy pił regularnie mleko krowie dopiero koło dwóch lat wcześniej mm dopóki chciał pić, bo później kategorycznie z dnia na dzień odmówił picia butli mleka, i w sumie zaczął pić kakao. 

Niby można wprowadzać mleko krowie po roku, moja szwagierka się na to zdecydowała jakieś 6 lat temu i nic synkowi jej nie było, ale ja osobiście tak drastycznie tak małemu dziecku bym nie chciała zmieniać rodzaju mleka.