Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Co wprowadzić do jedzenia dziecku jako pierwszy posiłek, po mleku?

Data utworzenia : 2015-05-28 17:35 | Ostatni komentarz 2016-01-31 22:32

zanetkaski88

11375 Odsłony
221 Komentarze

Mój syn ma 6 miesięcy, skorygowany 3 miesiące i 2 tygodnie, do tej pory jadł samo mleko, a teraz lekarze powiedzieli mi, że już teraz można wprowadzać coś innego do jedzenia. Bardzo proszę o radę, co nowego mogę mu dać, jako pierwszy inny posiłek? Jak było u was? Pozdrawiam.

2016-01-23 13:06

najlepiej jest zacząć od czegoś co nie jest słodkie...niby dobra jest kaszka itp. ale ogólnie te kaszki są słodkawe...ja bym podała gotowaną marchewkę i zblenderowaną...na pierwszy początek to najlepsza opcja...podawanie pojedynczych ugotowanych,zblenderowanych warzyw :) marchewka, ziemniaczek, kalafior, brokuł..bez soli potem mozna powoli łączyc skłądniki :) są gotowce w sklepach...ale jeśli chcesz przygotować sama to właśnie na takiej zasadzie ;)

2016-01-22 19:05

Ja zaczęłam deserki od jabłka oraz jabłka z marchewką.

2016-01-22 12:24

Ja na razie ugotowałam marchew z ziemniakami, marchewkę kupiłam, ziemniaki mam swoje i zjadły z apetytem. Muszę poczytać kiedy można i jakie mięsko dodać do zupki. Też na początku kupowałam słoiczki, ale taniej wyjdzie jak ugotuje. Deserków jeszcze nie dawałam, od czego zacząć od jabłka czy obojętnie?

2016-01-20 20:40

Również zupę gotowałam na oko , nie miałam żadnych proporcji . Dawalam w miarę po równo ziemniaków i marchewki , potem zalewalam to wodą. używałam DO gotowania garnuszka 0.5 l. Bardzo szybko gotowałam zupę na wywarze z mięsa, które gotowałam razem z warzywami a potem miksowakam. Mimo , że nie powinno się tak robić , ale dziecko jadło z apetytem i nic mi nie było.

2016-01-20 11:06

Adamos ja gotowałam sama bo Zosia nie tolerowała słoiczków - nawet jak gdzieś wyjeżdżaliśmy bo musiałam być uzbrojona w swoje przetwory, ale w ogóle ona była ogromną wielbicielką mleka :), nigdy nie robiłam według ustalonej receptury - zawsze na oko :) Patrycja moja mała też kochała mleko i jadła łapczywie i chętnie więc byłam pewna, że z rozszerzaniem diety nie będzie problemu a tu zonk u nas rozszerzanie szło bardzo opornie

2016-01-20 10:52

adamos ja nie gotuje sama bo nie mam skąd wziąć dobrej jakości warzywa i owoce a szczególnie mięsa.. ale myśle że jak podpatrzysz na słoiczku w jakich proporcjach oni robią zupkę to będziesz wiedziała mniej więcej jak zrobić :) ja daje słoiczki :)

2016-01-18 22:57

Hmm, a są specjalne proporcje? Najczęściej gotowałam sama, chyba że danego składnika nie mogłam dostać bo to nie był sezon (jak chociażby wspomniana przeze mnie dynia), ale nie wiedziałam, ze jest jakaś proporcja. Gotowałam, blendowałam (albo przez sitko przecierałam) i jak mi za gęste było to dolewałam wody. Proporcje zależnie od tego czy chciałam zrobić bardziej marchewkową czy jakiś inny smak - seler, pietruszka.

2016-01-18 20:11

Dziewczyny, czy któraś z Was gotuje sama zupki ?Bo nie pamiętam proporcji marchewki, ziemniaka i wody:)