Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Co robić jeśli dziecko w takie upały nic NIE chce jeść? Pozwolić mu na to?

Data utworzenia : 2014-07-08 00:19 | Ostatni komentarz 2014-08-11 14:13

gwiazdka2233

11369 Odsłony
43 Komentarze

Dziewczyny pytanie jak w temacie. Dodam, że córka dużo pije, więc na pewno się nie odwodni. Ale z posiłkami jest tragedia. W taki dzień jak dzisiaj czyli ponad 35 stopni na podwórku, córka zjadła tylko jeden posiłek przez calutki dzień, czyli śniadanie. Potem już nic do ust nie chwyciła. Zmuszać, zachęcać, podtykać pod nos coraz to nowe pomysły? Czy po prostu przeczekać ten okres?

2014-07-30 22:39

mi na szczęście chce jeść ale tylko łyżką zupki, owocki ale mleka nie .... ale wciskam mu jogurciki i cały czas dużo pije więc chyba jest oki :)

2014-07-30 22:25

Ja Malutkiej daje jogurciki, owoce, kisiel wystudzony no i coś tam z mojego talerza bo ona swojego jeść nie chce ale moje podkradnie :)

2014-07-11 14:00

Silje, ale mi zrobilas ochote na ziemniaki z kwasnym mlekiem i jajkiem sadzonym, mniam, chyba jutro zrobie bo az mi slinka pociekla ;) hehe Beata 74 nie przejmuj sie, moja tez kazzdy skok rozwojowy zle przchodzi, nie spi wtedy itd, licze ze jak dziecko bedzie mialo ok 3 lat to z tego wszystkiego wyrosnie, zacznie spac normalnie i bedzie sie zachowywac lepiej ;)

2014-07-11 13:49

Gwiazdka moja też w upały je mniej, ale ziemniaki z jajem i maślanką to zje oczami nawet :) Dlatego, że maślanka to świetnie ochładza w takie dni :)

2014-07-11 12:11

Mój mały to normalnie ma wszystko. Jak miał 9 miesięcy to powrócił mu odruch moro - ale to było związane ze skokiem rozwojowym. Potem to niejedzenie jak zaczął chodzić.

2014-07-11 00:00

Beata 74, nie slyszlam o tym chodzeniu i niejedzeniu ale pewnie cos w tym jest ;) pewnie wogole skoki rozwojowe wszystkie sa ze wiaza sie ze zmiana apetytu...

2014-07-10 19:55

Mój syn jak jest ciepło to normalnie je. Za to przeżyłam koszmar jak zaczął chodzić. Równy tydzień pił tylko mleko z piersi i soki. Niczego więcej nie jadł. Nie dało się normalni po dobroci i siłą. Byłam zrozpaczona. Potem w pewnej książce wyczytałam, że tak może się zdarzyć właśnie w momencie gdy dziecko zaczyna stawiać pierwsze kroki. Jest wtedy tak podekscytowane, że nie ma chęci i czasu na jedzenie.

2014-07-10 16:57

K.Czerska chodź do ogólnego, źebyśmy nie zaśmiecały wątku. Ja też mieszkałam całkiem niedaleko Szczecina (90 km ;))