Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (467 Wątki)

Żłobek a odpieluchowanie

Data utworzenia : 2024-02-19 18:13 | Ostatni komentarz 2024-06-24 16:01

Anik

1629 Odsłony
47 Komentarze

Witam,

 

Mam problem ze współpraca żłobka w odpieluchowaniu dużego już dziecka. Synek ma 2.5 roku. Jak skończył rok próbowałam go sądzac na nocnik, ale nie chciał. Chodził więc w majtusiach treningowych. Sikanie zatrybil jak miał jakieś 19 miesięcy i to w sumie na stojąco. Nocnika jakoś nie lubił. 

Problem w tym, że nie woła siku a jak wolą to jak jest już po. Po prostu ja go prowadzę do łazienki i tam robi od razu siusiu. Jak nie ma to od razu się ubieramy. 

W tym samym czasie poszedł do żłobka. Nie naciskałam na sikanie w żłobku, bo były inne problemy. Ale zauwazylam, że prawie całą grupa 2 Latków nosi pieluszki. Całkiem duże już dzieci kładzie się na przewijak i nogi do góry i przewija jak niemowlęta. Obecnie synek ma 2.5 roku i nadal to samo. Zaczęłam więc naciskać i dopytywać o co chodzi, jak dzieci są uczone sikać w żłobku, bo to tam spędzają większość dnia. Otóż nie są uczone, nie są sadzanie na nocnik ani na toaletę, nie oswaja się ich z sikaniem. Nie uczy się ich myśleć w trakcie zabawy, że może trzeba by było iść na siku. Nie uczy się ich nawyku siusiania przed drzemka. W domu dziecko śpi bez pieluszki, chodzimy do parku bez pieluszki, sika tam pod drzewem. Nie mogę zrozumieć, czemu w żłobku zajęcia z angielskiego czy jakiekolwiek inne są ważniejsze niż nauka a raczej utrwalanie nawyku siusiania, które dla 2latka są podstawa. Jeśli nie ma czasu na to, to trzeba z czegoś zrezygnować. Nieraz czytałam opinie o innych żłobkach i często pojawiało się sadzanie dzieci na nocnik. Więc jest to do zrobienia. Panie tłumacza to tym, że dziecko nie woła i ma wpadki. No ale które dziecko ich nie ma. Czy naprawdę nie można dzieci uczyć siku po śniadaniu, przed spaniem, po spaniu? 

2024-02-19 23:16

Ja bym tu placówek za bardzo nie obwiniała. Jakby nie na ich glowie powinna być nauka odpieluchowania. Powinny wspomagać dziecko no ale zaprowadzając dziecko z pielucha nie oczekujesz chyba ze Panie ją ściągną i będą od podstaw uczyć dziecko odpieluchowania? U mnie wyglądało to tak że poświęciłam czas choroby i pobytu córki w domu na odpieluchowanie. Z dnia na dzień ściągałam całkiem pampersa. Zastosowałam się do rad z książki " mamo chce kupe" . Po przejściu do fazy w której córka zaczela wołać siku i kupe - trwało to 2 tygodnie.  Zaprowadziłam ją do żłobka i omówiłam jak wygląda powrót dziecka bez pampersa. Dowiedziałam się że czekają na komunikaty dziecka i czasem przy zabawie pytają o to czy któreś chce siku lub kupe . Zapytano mnie czy mogą zakładać pieluche na drzemke . Po drzemce pampers jest ściągany.  Uważam że tu jasno trzeba zakomunikować że dziecko jest odpieluchowane i uzgodnić jak wygląda to kiedy dziecko juz tego pampersa nie ma. 

Chyba że dziecko troche tak troche tak co Uważam że bardzo mieszka dziecku w głowie. Nie Uważam że wtedy po stronie żłobka leży douczenie dziecka korzystania z nocnika...

2024-02-19 22:40

Wiem że w żłobkach uczą korzystać z nocnika jeśli dziecko nie potrafi jeszcze ale go może taki wyjątek u nas w prywatnych, w którym koleżanka pracuje i mówiła że normalnie zmieniają pieluchy ale! W określonych porach czyli nie że a temu teraz temu za chwilę tylko po prostu każdy po kolei co ileś tam. 

2024-02-19 22:30

Powiem szczerze że nie słyszałam aby w żłobku uczyć dzieci sikać do toalety. Jeśli dziecko umie sikać na toaletę to panie powinny go sadzać a nie uwsteczniać i zakładać pieluchę. Wydaje mi się że też wygodniej jak dziecko samo umie się załatwić niż zmieniać mu pieluchy co chwilę

2024-02-19 21:28

Ja akurat syna odpieluchowalam kiedy przestał chodzić do zlobka. Słyszałam,  że nie było problemu kiedy rodzice prosili o sadzanie dziecka na nocnik. Jeżeli były wpadki to przebierały dziecko. Natomiast w przedszkolu był nacisk żeby dziecko samo korzystało z toalety , zdejmowało majtki i spodnie po czym ponownie samo nałożyło..  Syn na początku wstydził się i miał wpadkę..  pani za to oburzona pytała się dlaczego syn nie korzysta z toalety, nie mówi że chce siusiu.. Za to ja stanowczo tłumaczyłam,  że syn od kilku miesięcy korzysta z nocnika i nie miał w nocy żadnej wpadki do tej pory.. tylko w ciągu kilku dni nauki.. skoro nie mówi aż popuścił to widocznie boi się i odczuwa lek przed opiekunkami.. 

Oczywiście sama rozmawiałam z synem o tym nie wywierając presji i nie naciskając..  ale zmiana po tej porozmowie była duża bp syn zaczął mówić,  że chce siusiu i przestał się bać..  Za to kupę woli robić w domu mówi,  że w przedszkolu robo tylko siusiu.

2024-02-19 20:51

Nawet nie pomyślałam że może to być problemem ;( hmmm... Szczerze mówiąc od września pewnie pójdzie już do przedszkola i tam zazwyczaj już panie by chciały dziecko bez pieluszki aby było odpieluchowanie.

Przyznam że ciężki orzech do zgryzienia zwłaszcza jeśli dziecko ma już zalążki odpieluchowania to fajnie by było aby panie pomogly w tym aby tej pieluchy się pozbyć już na stałe, zwłaszcza że z tego co piszesz maluch już wie co to znaczy chodzić bez pieluszki;)

2024-02-19 20:22

nie wiem jak jest w żłobkach, ale pewnie z tego względu , że dzieci moga nosić pieluchy to Panie zapominają o tym bo pewnie Twój syn należy do mnie mniejszości , która juz nie nosi pieluch.

 U nas w przedszkolu się pytają, więc można , ale to przedszkole . Może porozmawiaj  z Panią by się pytała syna bo on pójdzie i zrobi myślę, że to dla nich chyba lepsze niż przebierać i myć dziecko. Ja swoim powiedziałam w pierwszym tygodniu, że on najczęściej siku/kupkę robi po posiłkach, więc niech zapytają bo on pójdzie i zrobi, ale to był pierwszy tydzień jego w przedszkolu i się wpadki zdarzały. Potem już się oswoił z Paniami i zaczał im mówić 

2024-02-19 19:47 | Post edytowany:2024-02-19 19:49

No przecież można dziecku ,,w razie czego,, założyć tego pampersa i tak jak piszesz przed drzemką pytać dzieci kto idzie siusiu, po drzemce tak samo idziemy siu siu w trakcie zabawy też można pytać czy któremuś się chce. Przecież te dzieci nie sikają 30 razy w ciągu pobytu w żłobku. Wydaje mi się że wygoda tych pań wzięła górę. Pewnie tak było i tak zostało, żadna nie chce tego zmienić dla własnej wygody. Spróbuj skontaktowac się z innymi rodzicami z grupy, może oni myślą tak jak ty i wspólnie będziecie w stanie coś zmienić