Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (439 Wątki)

Żłobek a odpieluchowanie

Data utworzenia : 2024-02-19 18:13 | Ostatni komentarz 2024-04-25 14:31

Anik

372 Odsłony
21 Komentarze

Witam,

 

Mam problem ze współpraca żłobka w odpieluchowaniu dużego już dziecka. Synek ma 2.5 roku. Jak skończył rok próbowałam go sądzac na nocnik, ale nie chciał. Chodził więc w majtusiach treningowych. Sikanie zatrybil jak miał jakieś 19 miesięcy i to w sumie na stojąco. Nocnika jakoś nie lubił. 

Problem w tym, że nie woła siku a jak wolą to jak jest już po. Po prostu ja go prowadzę do łazienki i tam robi od razu siusiu. Jak nie ma to od razu się ubieramy. 

W tym samym czasie poszedł do żłobka. Nie naciskałam na sikanie w żłobku, bo były inne problemy. Ale zauwazylam, że prawie całą grupa 2 Latków nosi pieluszki. Całkiem duże już dzieci kładzie się na przewijak i nogi do góry i przewija jak niemowlęta. Obecnie synek ma 2.5 roku i nadal to samo. Zaczęłam więc naciskać i dopytywać o co chodzi, jak dzieci są uczone sikać w żłobku, bo to tam spędzają większość dnia. Otóż nie są uczone, nie są sadzanie na nocnik ani na toaletę, nie oswaja się ich z sikaniem. Nie uczy się ich myśleć w trakcie zabawy, że może trzeba by było iść na siku. Nie uczy się ich nawyku siusiania przed drzemka. W domu dziecko śpi bez pieluszki, chodzimy do parku bez pieluszki, sika tam pod drzewem. Nie mogę zrozumieć, czemu w żłobku zajęcia z angielskiego czy jakiekolwiek inne są ważniejsze niż nauka a raczej utrwalanie nawyku siusiania, które dla 2latka są podstawa. Jeśli nie ma czasu na to, to trzeba z czegoś zrezygnować. Nieraz czytałam opinie o innych żłobkach i często pojawiało się sadzanie dzieci na nocnik. Więc jest to do zrobienia. Panie tłumacza to tym, że dziecko nie woła i ma wpadki. No ale które dziecko ich nie ma. Czy naprawdę nie można dzieci uczyć siku po śniadaniu, przed spaniem, po spaniu? 

2024-04-25 14:31

w żlobku to chyba nie ma takiej konieczności bo te dzieci są małe, ale w przedszkolach to już różnie bywa. U nas mogą mieć pileuchy, ale na początku choć w grupie maluszków syna, widzę parę dzieci z pieluchami w szafie. Chyba mają na drzemki , albo na okazjonalne wpadki nie wiem, ale całe paki są 

2024-04-24 20:35

Z żłobkami różnie bywa i to wszystko zależy od Pań. Nie które są chetney i wspomagający rodziców. A bywa tak że nawet Panie proponuję żeby rodzice wzięli urlop i się zajęli odpieluchowaniem w domu.

2024-04-02 19:43

Dokładnie. Też w żłobku sprzątałam,śniadanka, obiadki derseki, kolacyjki ogarniałam, ścieliłam łóżeczka  ,czasem pomagałam, przy dzieciach gdy ,,ciocie ,, prosiły, albo gdy się odrobiłam ze swoją pracą.

Niektóre dzieci jak chciały siku to podchodziły pod drzwi do wc ,wtedy szybko się szukało jego nocnika w lazience i dziecko  sikało.

2024-04-01 12:54

Skoro dziecko jest już z grubsza nauczone sikać do nocnika to rzeczywiście panie w żłobku powinny to respektować, bo w ten sposób cofają w rozwoju dziecko. Niestety na różne osoby można trafić w żłobkach. Jedne są bardziej zaangażowane w swoją pracę inne mniej.

2024-03-28 14:31

Wiem też jak to jest w żłobku i przedszkolu pracowałam, ciocie hurtem przed spaniem i po spaniu przebierają maluchy,ale też każdy z nich ma swój nocnik przed łóżeczkiem, większość dzieci już też było bez pampersów.  Przed wyjściem dziecka do domu też była zmiana pieluszki,wiadomo w międzyczasie, gdy byla potrzeba też przebierały:)

2024-03-28 11:41

Niestety ale często tak jest w żłobkach. Panie wolą przebrać pieluchę niż pilnować każdego malucha i ogarniać zasikane ubrania i podłogi. Z jednej strony nie dziwię się im skoro mają tyle dzieci, a z drugiej nie dziwię się rodzicom, bo jeśli konsekwentnie uczą w domu, a później w żłobku nikt tego nie pilnuje to taka syzyfowa praca..

2024-03-28 05:41

Panie  w żłobku jedynie mogą pomóc przy  odpieluchowaniu, a nie nauczą.

  Dziecko widząc jak inne dzieci korzystają z własnych nocników może szybciej przejść do swojego :) 

2024-02-21 17:57

tu wszystko zależy od chęci i zaangażowania opiekunek w żłobku