Wózek spacerowy, do kiedy?

Monia u nas spacerowka to tak do 1.5 roku w zasadzie do 2 roku sporadycznie nawet kupilam lekkp spacerowke ktora szybko sprzedalam bp bylo jeszcze gorzej ;( 

Moja córka zaraz będzie miała 2 latka i niestety nie znosi wózka . Oczywiście iść gdzieś dalek jest problem ale bywa tak ze pcham wizek i ja niosę bo nie da się do niego wsadzic

Do jakiego wieku służył Wam wózek spacerowy? 

Moja ma 2,5 i lubi spacerować ale jak się zmęczy wskakuje do wózka :D
I lubi usypiać w wózku na dworku ...

Mój ma 2,5 roku i na długie trasy korzystamy ze spacerówki, bo on nie da rady przejść kilku km. Jak krótkie to oczywiście idzie sam, aby ćwiczył. Z czasem się mniej korzysta, ale widzę 3, a nawet 4 latki co nie siedzą już prawie, ale jakaś parasolka pod ręką czasami u rodzica jest.

No nie każde dziecko tak długo używa wózeczka także jak zacznie chodzić. 

My kupiliśmy rowerek taki ala spacerówka z kinderkrafta myślę że sue dobrze sprawdzi 

Zdecydowanie trzeba zwrócić uwagę też nie tylko na wiek, a również na wagę dziecka, producent  przewidział ograniczenie do 15 kg lub 22 kg. No i na sprawność fizyczną czy już przejdzie nóżkami czy jeszcze nie.

Dokładnie tak jak dziewczyny piszą to wszystko zależy od wielu czynników i od dziecka  u mnie również syn jest jeszcze mały przygoda ze spacerówką Tak naprawdę dopiero niedawno się zaczęła natomiast kupując ją patrzyłam na jej funkcjonalność pod tym kątem aby posłużyła nam naprawdę na lata również obserwuję maluchy u znajomych i w rodzinie i widzę że wygląda to naprawdę różnie 1 dzieci nauczone są że na spacerze w ciągu dnia po prostu w spacerówce robią sobie drzemke Są to dzieci nawet 3 letnie natomiast U niektórych są to maluchy które mają niespełna 2 latka a już spacerówka nie jest im potrzebna Jeżeli oczywiście wybierają się krótką trasę gdzieś na plac zabaw krótki spacer później takie zmęczone dziecko wraca do domu Je obiad i właśnie idzie na drzemkę natomiast tak jak dziewczyny niżej piszą jeżeli chodzi o dłuższe spacery to jednak warto spacerówke zabrać ze sobą nawet gdy maluch jest już dość duży Bo o ile w jedną stronę może iść twardo to w drugą już lepiej wieźć go w wózku niż nieść na rękach