Małe dziecko (467 Wątki)
Witajcie mamuśki,
Mam problem z rocznym synem a raczej z jego zachowaniem a mianowicie boi się innych DZIECI.
Wszystko jest dobrze dopóki go nie dotknie, szturchnie a nie daj Boże krzyknie.
Usta automatycznie w "podkówkę", ręce wyciąga do nieba i płacz.
Miałyście podobne sytuację ze swoimi pociechami? Macie jakieś rady na rozwiązanie problemu? Błagam o pomoc, bo chciałam zacząć szukać pracy (po macierzyńskim zostałam na lodzie) i na wiosnę chce posłać synka do żłobka, ale z takimi zgrzytami długo tam miejsca nie zagrzeje :P
Kochane piszcie, radzcie :)
Pozdrawiam.
2019-09-27 10:22
To co możesz robić to przyzwyczajać dziecko do innych dzieci. Chodzić na place zabaw, do sal zabaw etc. Jeśli podejmiesz decyzję o żłobku to uwierz mi: panie w żłobku będą miały sposób, aby dziecko się zaklimatyzowało. Tylko Ty nie możesz uprzedzać i sie denerwować, bo dziecko to wyczuje. Tak samo będzie wyczuwało, jeśli będziesz od razu brała na ręce.
Ja porponowałabym, abyś szła z dzieckiem na plac zabaw, siadała obok i razem się bawiła. Opowiadała o innych dzieciach i pokazywała jak można się z innymi dziećmi bawić.
2019-09-27 08:40
Ze starszymi dziećmi 2-3 lata nie ma takiego problemu. Gorzej jest z równolatkami, moja bratanica jest starsza 2 miesiące i koleżanki syn z tego samego miesiąca to jakiś horror, najlepiej jest jak nic się nie odzywają a jak krzyknie albo gdzieś go trąci to histeria :/ jak do niego podchodzą to czasami aż oczy mruży.
2019-09-26 23:46
Może tak być że jakieś dziecko coś zrobiło i stało się nieufne.
2019-09-26 22:38
A w rodzinie , blisko są może jakieś maluchy z którymi mógłby się pobawić? Ja swojego synka od początku starałam się często zabierać do dzieci tzn. np. do siostry po sąsiedzku bo tam jest 3letni kuzyn.A to do koleżanki , która też ma małego synka.Chodziło o taki kontakt żeby nie robił się taki "dziki".U mnie w rodzinie był taki przypadek,że jedna siostra tak chroniła syna przed innymi dziećmi a później mały wszystkich się bał i wstydził.Duzo czasu zajęło później przyzwyczajanie do towarzystwa więc trzeba próbować oswajać po troszku synka z innymi dziećmi.
Z drugiej strony też nie ma się co dziwić twojemu synkowi, jest jeszcze naprawdę malutki i ma prawo bać się wielu rzeczy.W końcu dopiero co poznał troszkę świata.
2019-09-26 21:24
A w rodzinie nie macie dzieci które chętnie by się z nim bawiły? Może spróbuj go częściej zabierać w miejsca gdzie są dzieciaki typu np. kulkolandia może jak zobaczy jak dzieci wspólnie i fajnie się bawią to też chętnie do nich pójdzie. Urodziny też możesz mu zorganizować z dziećmi czy częściej iść do parku lub plac zabaw. Broń Boże żebyś z powodu jego reakcji zrezygnowała z wychodzenia do innych bo będzie jeszcze gorzej.
Mialam podobna sytuację z synkiem kiedy to w okresie jesienno zimowym więcej czasu spedzalismy sami w domu na wiosnę on nawet nie chciał wyjść z domu. Dobrze mu było bawić się samemu bo się do tego przyzwyczaił.
2019-09-26 18:02
Kochana a może jakieś dziecko coś mu zrobiło i przez to teraz się boi. Jedynym rozwiązaniem jest przyzwyczajanie go do dzieci małymi krokami. Najlepiej zacząć od jakiegoś starszego dziecka które nie zrobi mu krzywdy. Możesz też pokazywać dzieci z daleka i opowiadać co robią itp na pewno nic na siłę i powoli żeby się znowu nie przestraszył �
