Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (467 Wątki)

Środki uspokajające dla dzieci

Data utworzenia : 2021-01-26 20:30 | Ostatni komentarz 2021-05-10 06:58

mama_córeczki

3799 Odsłony
25 Komentarze

Dziewczyny. 

 

Czy używałyście może u swoich dzieci jakiś ziołowych, bezpiecznych, naturalnych preparatów na uspokojenie?

 

Dziś nastąpiło u nas apogeum i córka zaczęła rzucać się na podłogę, krzyczeć, rzucać zabawkami, była nie do opanowania, dopiero po około 30 unitach spokojna rozmowa przyniosła skutki. 

 

Wczesniej nigdy się tak nie zachowywała. Fakt, że od pewnego czasu przechodzi bunt dwulatka (obecnie ma 2,5 roczku), ale to co dziś pokazała było już momentami niebezpieczne i dla niej samej i dla nas. 

 

Chciałabym ją jakoś wyciszyć, pomyślałam o zastosowaniu jakichś suplementów, ale zupełnie nie wiem co mogłoby być skuteczne, a jednocześnie jej nie otępiali i nie wpływało na nią niekorzystnie. 

 

 

2021-03-11 14:05

Ja polecam viburcol działa uspokajająco. Nie wszyscy wierzą w homeopatię. Może warto spróbować :) 

2021-02-02 23:20

nam kiedys doradzono melise w płynie ale niestety na mojego syna do tej pory nic nie działa,wiec uwazam ze nie ma co tłumic i na siłe wyciszac.lepiej znalesc powody takiego zachowania 

2021-02-02 19:52

Stosowany tulleo niby na spanie ,lecz nie dawało.to ani uspokojenia ani snu :D

2021-02-02 19:50

😊

Konto usunięte

2021-02-02 16:22

Nie stosuję u swoich dzieci żadnych preparatów na uspokojenie, bo nie ma udowodnionych badań na ich skuteczność oraz bezpieczeństwo. Szkoda pieniędzy i zdrowia naszych maluchów na takie suplementy, wolałabym chyba już wydać pieniądze na pomoc psychologa dziecięcego niż kupować cukier w płynie i podawać to dziecku w nadziei, że coś to zmieni.

2021-02-01 14:02 | Post edytowany:2021-02-01 14:04

A bunt 3-latka w bunt 4-latka i tak do 18-nastki. hahaha

A tak serio to młoda próbuje sprawdzić Wasze granice, poczekaj samo minie.

U nas Hania też miała takie okresy, teraz też jej się zdarza wpaść w szał (ma prawie 3,5roku). 

Może niektórym z Was się to nie spodoba ale ja po prostu daję jej się wypłakać. Co chwilę zaglądam do niej i pytam czy już się uspokoiła i chce się przytulić. Jak mówi że nie to wychodzę i za chwilę znowu wracam. Po chwili mówi że chce więc wtedy przytulam i tłumaczę co się stało. 

Fakt że ona się nie rzuca tylko wyje.. Choć były sytuacje że wpadała w taki szał że tłukła.. Wtedy żeby nie zrobiła sobie krzywdy brałam ją na kolana i mocno przytulałam.. żeby nic sobie nie zrobiła.

Ja nic nie podawałam, po prostu samo przeszło..

Szwagierka swojemu synkowi melise dawała do picia, ale czy to działało... nie wiem

2021-01-29 07:20

Asia_mad podobno bunt dwulatka szybko przekształca się w bunt trzylatka także życzmy sobie powodzenia 😁

2021-01-28 23:14

Nie stosowałam nic na uspokojenie u syna też ma 2,5 roku. Jeszcze takich akcji nie robił. Co prawda jest łobuziakiem ciągle w ruchu, coś wywala, rozsypuje , wylewa ale nic mu nie podaję nawet jak mi sił brak i nerwy na skraju wytrzymałości. Ale mam też synka prawie 7 MSC i ostatnio na ząbkowanie kupiłam mu homeopatyczne czopki viburcol. Są też kropelki i w ulotce jest napisane że stosuje się je w stanach niepokoju u dzieci. U nas na ząbkowanie nie działają. Ale mozesz spróbować.  Widziałam też taki syrop tulleo na wyciszenie, ale nie stosowałam.