Samodzielne spanie

Na rroczek syn dostał łóżeczko i od tego czasu dumny spi w swoim pokoju, zdarzają się kryzysy że przychodzi ok 4/5 rano do nas do  lóżka, ale co raz mniej :)

Synek ma 3 lata i już od roku spi sam na łóżko piętrowym z siostrą , on na dole , zasypianie wygląda tak że siadam koło niego i czekam aż zaśnie,  przeważnie zasypia sam z ulubionym misiem ;) 

Iwona mam tak samo ale czasami jak mały przebudzi się o 5 to biorę go na łóżko bo wymiekam siedząc przy łóżeczku

Dla mnie samodzielne zasypianie jest bardzo istotne w wychowaniu corki. Corka od samego początku spi sama w swoim łóżeczku. W łóżeczku jest najbezpieczniej i najwygodniej. Ważne również dla mnie było to żeby córka sama zasypiała. Także nie ma bujania, noszenia, kolysania. Odkładam po prostu i zasypia w łóżeczku. Za starzy już z mężem jesteśmy na wygibasy :p i oboje mamy rwę kulszową. Oczywiście gdy córka płacze to podnosimy ją, przytulamy, odkladamy. Czasami w nocy jak sie obudzi to nie jest to najszybszy sposob. Najlatwiej byloby wziac ja do siebie i spac dalej ale mam nadzieję że nasze wysiłki będą dalej przynosic oczekiwane efekty. 

Mój mały spał sam w łóżeczku od początku. Łóżeczko stoi o ok naszego łóżka w sypialni zazwyczaj zasypia u nas na łóżku a później go przekładam do siebie

Moja córka od zawsze śpi sama w łóżeczku. Na początku usypiają była na rękach i odkładana aż do czasu kiedy sama zasypia w łóżeczku. Jedynie jak byliśmy w szpitalu 3 dni to spała cały czas na klatce piersiowej i nie było mowy żeby ją odłożyć. 

Teraz ma prawie rok ale nie śpi w nocy, budzi się do zabawy... Także do swojego pokoju nie prędko pójdzie. Od urodzenia śpi w dostawcę potem lozeczku obok mojej strony łóżka. 

Mam nadzieje ze mój młodszy tez pomału zacznie sam zasypiac . Póki co idzie ciezko

U nas proces zasypiania samodzielny stopniowy. Na początku zasypialiśmy razem, ale z początku rozpoczęliśmy rytuały, które pomagały w usamodzielnieniu. Przytulny pokój, zasłony zaciemniające, wywietrzone pomieszczenie i ulubione pluszaki swoje:)  Każde dziecko ma swoje tempo :)