Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (440 Wątki)

Pytania dzieci i odpowiedzi

Data utworzenia : 2013-03-14 16:30 | Ostatni komentarz 2017-08-19 19:37

Iwona

5552 Odsłony
44 Komentarze

Czy Wasze dzieciaczki zadają dużo pytań, typu a po co? A dlaczego? Jak odpowiedzieć malcowi na krępujące pytanie? Jak rozmawiać na trudne tematy, nad którymi się głowimy, żeby udzielić prostej i łatwej odpowiedzi maluchowi? Mile widziane przykłady ;)

2013-04-17 09:59

Odpowiadam dziecku zawsze szczerze i zgodnie z prawdą. Synek jest tak dociekliwy, że w wieku trzech lat już wiedział skąd się biorą dzieci ponieważ tak nas męczył o siostrzyczkę lub braciszka, że "chciał nam pomóc ich zrobić" :) a jak usłyszał, że rodzice sami muszą z tym sobie dać radę to zaczęło się - a jak to się robi?.... Pytaniami zalewa nas od rana do wieczora i często sprawdza mnie pytając o to samo dwa, trzy razy - więc nie opłaca się kręcić bo wyłapie wszystkie kłamstwa i potem zaczynają się pytania typu; - a ostatnim razem mówiłaś inaczej. Jak nie znam odpowiedzi na jakieś pytani to szczerze mówię, że nie wiem i idę sprawdzić np pytał: - a z jaką prędkością leci deszcz z chmur? - jak daleko jest księżyc od ziemi? - jak nazywa się stolica Madagaskaru? itp Na szczęście wyczytałam gdzieś, jak odpowiedzieć dziecku, które zamęcza cię pytaniami, a mianowicie na pytanie odpowiadamy - a jak myślisz, dlaczego tak jest/tak się dzieje? Dziecko zaczyna zastanawiać się a ty masz chwilę oddechu :) Córeczka jeszcze nie pyta tylko mnie informuje "popat" "zobatz" "mama widzis" a do szczęścia wystarczy jej braciszek, który zaczął ją uczyć nazw państw co rozśmiesza nas do łez jak słyszymy " młoda skup się teraz mów Azerbejdżan"

2013-04-10 10:59

Mam taki fajny filmik jak moja córcia dostała nową ciuchcie ze zwierzątkami i oglądała opakowanie i pokazuje przez 3 minuty obrazki i pyta co to, co to, co to.... To jest naprawdę słodkie, choć czasem bywa męczące, ale muszą dowiedzieć się wszystkiego. Teraz ma trzy lata i wciąż jest ciekawa świata.

2013-04-04 01:31

Przykład z dzisiaj:Adam 3 lata z kawałkiem i ja mama: - mamo a po co robisz sniadanie- bo synku jesteś głodny -mamo a dlaczego jestem głodny - bo nie zjadłeś sniadania -a po co jemy?- żeby brzuszek był pełny - mamo a nie pęknę?- synku na pewno nie - mamo a skąd mnie masz?- Adasiu mama z tatą bardzo się kochają i chcieliśmy Cie mieć w naszym życiu więc zamieszkałeś w moim brzuszku -mamo zjadłaś mnie?( AAAAAAAAAAA!!! ) - nie kochanie , zamieszkałeś w brzuszku bo mama i tata się przytulali -mamo to ja nie chcę Cię przytulać.- dobrze Adasiu - mamo mam piersi!! - synku piersi ma mama ty masz siusiaka ( pytanie padło i 2 poniżej kiedy rozbierałam synka do kapieli) -mamo a ty też masz ptaszka? - nie kochanie chłopcy mają siusiaki a dziewczynki piersi - babcia ma siusiaka?- Adam mówiłam przed chwilą że nie. -Mamo nie chcę jeść zupki - Adaś dlaczego? Zupa ma robaki - ??!!! Jakie robaki??? gdzie? - mamo tutaj! ( okazało się ,że to pieprz) - mamo byłem mały?- tak. - nie chodziłem ? - nie synku- mamo byłem zmęczony? - nie kochanie nie umiałeś chodzić ..-Ahaaaa.. I tak codziennie :) Oczywiście są pytania po co jest trawa , dlaczego kot ma ogon , czemu rybka jest w wodzie, itd itp. -

2013-03-19 12:57

Mója córka(17mscy) dopiero sie bierze za gadanie :) na razie są to pojedyńcze słowa, mama tata, baba,i jakies tam jej własne wymyslone , potrafi tez odpowiedziedz na pytanie jak sie nazywasz?- mówi Llia :) z pełną dumą i świadomoscią :) umie tez naśladować niektóre odgłosy zwierzat. Coś tak myslimy że w wakacje to juz bedzie ostro nas maglowała. :)

2013-03-16 09:36

Drugim takim pytaniem które mi się przypomniało z przykładu dziecka mojej siostry to: ,,Mamo czy Ty też masz siusiaka?'' wtedy odpowiedź trochę krępująca zabrzmiała ,,Nie mama nie ma siusiaka ja mam muszelkę, tylko chłopcy maja siusiaki'' . Dzieci naprawdę są niesamowite w zadawaniu pytań :)

2013-03-15 23:06

Dociekliwość dziecka jest czymś pięknym, ale niewątpliwie meczącym :) Jeszcze będąc w ciąży przeglądałam sobie w internecie różne książki. Tak trafiłam na tę pozycję - "Po co kotu wąsy. Czyli jak odpowiadać dziecku na trudne pytania". Mam nadzieję, że nie będę musiała się do niej odwoływać i wymyślę coś równie sensownego :)

2013-03-15 14:12

moja na razie nie zadaje pytań skąd się biorą dzieci...na razie:) za to zadaje sto pytań do sytuacji,podam na przykładzie..."gdzie poszła babcia" "a po co" "a czym pojechała" "a co mi kupi" "a kiedy wróci" itd na tą chwilę nie mogę sobie przypomnieć pytań z tych zabawnych,ale jak sobie przypomnę to napiszę:)

2013-03-15 12:48

Maluchy są po prostu genialne. Już nie mogę się doczekać, kiedy moja zacznie mówić. ;)