Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (469 Wątki)

Pierwsze oznaki gotowości do odpieluchowania

Data utworzenia : 2022-07-21 09:33 | Ostatni komentarz 2022-08-15 09:25

Fajerka

1508 Odsłony
40 Komentarze

Zastanawiałam się, czy napisać to w istniejącym wątku, ale założyłam nowy, bo zależy mi, żeby był jak największy Wasz odzew. Dziewczyny, zwłaszcza te, które już mają starsze dzieci, jak to jest z pierwszymi sygnałami gotowości do odpieluchowania? Ja sobie czytałam, jak to wygląda w teorii, że np. dziecko wykazuje zainteresowanie nocnikiem i komunikuje potrzeby załatwiania potrzeb fizjologicznych, itp. A mnie interesuje, jak to u was wyglądało? Tak w praktyce? Na co mam zwracać uwagę? Nie potrzebuję linków do artykułów na ten temat, bo to sobie sama znajdę, chodzi mi wyłącznie o relacje z życia wzięte :)

Mój syn ma 15 miesięcy i zdaję sobie sprawę, że jest na takie rzeczy za wcześnie u niego, ale kiedy pojawią się pierwsze oznaki, to nie chcę ich przegapić. I albo zwariowałam, albo już pojawiają się jakieś zalążki:

  •  - kupiłam synowi nocnik, żeby oswajał się z widokiem, nie sadzam go na nim. On codziennie się tym nocnikiem bawi i zauważyłam pewną prawidłowość: kiedy bawi się szczególnie intensywnie i sobie przy tym pokrzykuje, to wiem, że w pieluszce jest na pewno kupa
  • - mały komunikuje swoje potrzeby, np. jak jest głodny to pokazuje palcem w stronę kuchni, czasem łapie z tyłu za pieluchę, kiedy jest kupa, albo z przodu jak jest bardzo nasikane 
  • - w takie upały puszczam go po powrocie ze żłobka bez pieluchy na choćby 15 minut, żeby pupa odpoczęła, więc wiadomo, że wszystko może się zdarzyć :D, ale zauważyłam, że przed zrobieniem siku wykazuje zwiększone zainteresowanie swoim siusiakiem :)
  • - wie, że nocnik to nocnik, pielucha to pielucha, kiedy mówię, że trzeba zmienić pieluchę, to sam idzie w miejsce, gdzie zawsze to robimy
  • Powiedzcie mi, to są te oznaki, czy mam na coś innego patrzeć?
  • Ogólnie planowałam rozpoczęcie odpieluchowania w przyszłe lato, kiedy młody będzie miał nieco ponad dwa lata, ale przygotowuję się już teraz i bacznie obserwuję młodego, bo uważam że to bardzo ważny temat, zwłaszcza że on chodzi to żłobka. Co myślicie, jak to wygląda lub wyglądało u Was?
  •  

2022-07-25 12:46

mazia, raczej sygnalizuje po fakcie, że coś zostało zrobione. Chociaż jak usiadł w pieluszce, to w sumie nie wiem :) Wczoraj obudził się po drzemce z kompletnie suchą pieluchą, więc go posadziłam gołego, bez pieluchy, na nocniku i zrobił siku. I też zauważyłam, że coraz dłużej sucha ta pielucha jest w ciągu dnia. Ale na pewno to nie jest jeszcze to, o czym ty piszesz, dlatego na pewno nie będę się spieszyć.

 

lena, no właśnie do takich wniosków dochodzę. Że to takie początki, rozumie o co chodzi, ale na pewno ma ograniczenia fizyczne i nie umie zgrać jeszcze fizjologii z resztą.

2022-07-25 12:33 | Post edytowany:2022-07-25 12:34

u nas musze sie pochwalić;) 

u nas kupska 2 dni pod rząd idą w nocnik;) z siku bedzie gorzej z kupa łatwiej bo wiemy mniej wiecej kiedy sie spodziewać;) ciekawe jak to dalej sie potoczy;D 

2022-07-25 11:45

aaa czyli zrobić jeszcze nie robi siku tam tzn w pieluchę jak siądzie ?

2022-07-24 14:34

Myślę że to początek dobrej drogi do odpieluchowania, jest jeszcze mały i może to jeszcze potrwać ale już wie o co chodzi, teraz musi wyczuć kiedy chce siku i że wtedy na nocnik. 

2022-07-24 14:16

Mazia, nie, raczej używa nocnika w celu komunikowania: matka zmień mi pieluchę🙂

2022-07-24 12:51

Fajerka jak chce to go sadzaj i niech sie oswaja z tym :) niby te 18 miesięcy sie mówi ,że dziecko gotowe, ale w sumie każde jest inne . MOja jak chciała kupę to leciała na nocnik jak np. łazienka była otwarta i się rzucała wręcz na niego i robiła do pieluchy. NO a chowa Ci się by zrobić kupę ? 

2022-07-23 18:24 | Post edytowany:2022-07-23 18:29

A, no i właśnie dziś było pierwsze siku do nocnika po drzemce 🙂

2022-07-23 16:37

No właśnie ja nic nie chce na siłę robić, dziewczyny, dlatego pytam, czy to co widzę u syna, to jakieś oznaki gotowości. Jak pisałam, myślałam, że raczej w przyszłą lato zacznę, bo wtedy będą dwa lata z hakiem, więc czas idealny. A tu widzę, że może zacząć się wcześniej.

 

Dziś np. wskazywał na nocnik i zaczął jęczeć i popłakiwać. Pielucha była bardzo zasikana, więc ja zdjęłam, a on na nocniku usiadł praktycznie sam, a raczej życzył sobie, żeby mu pomóc usiąść.

 

Powoli, delikatnie próbuję, ale to jest takie na zasadzie, że to syn wszystko inicjuje, a ja za nim podążam. To się po prostu jakoś samo zaczyna i to wcale nie z mojej strony :) Dlatego pytam was o zdanie i radę, bo nie chcę popełnić błędu, żeby on się zraził, czy coś.