Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (467 Wątki)

Objawy po szczepieniu na Odrę różyczkę i swinke

Data utworzenia : 2021-05-23 22:47 | Ostatni komentarz 2021-06-13 07:03

Dariamama

3550 Odsłony
68 Komentarze

Hej hej czy wasze pociechy  gorączkowała po szczepieniu na Odrę swinke i różyczkę... Z pierwsza córka nie miałam problemu bo po szczepieniu przesypiała 3 dni z drzemkami na jedzenie. A druga która miała szczepienie 10 dni temu gorączka 38,5 3 dni wysypka niby to normalne bo występuje od 7 do 14 dnia od podania. Młodsza poprostu ma wszystkie książkowe objawy po każdym szczepieniu. Czy też tak macie.?? Dziś mija 3 dzień jak narazie nie ma gorączki wczoraj o 1:30 w nocy ostatni raz podawalysmy ibum. Ale druga kwestia po szczepieniu dziecko 180 ° inne nadpobudliwe wymuszające krzyczące płaczliwe no totalny chaos.. A jak u was się to odbywało? 

2021-06-01 16:04

No u mnie też, syn przyniesie z przedszkola I młodszy syn zawsze złapie. córka czasami.. 

2021-06-01 13:44

Dariamama no to ma kontakt ze starsza więc jest to potencjalne źródło infekcji. 

2021-06-01 10:48

U mnie też tak jest ;))

2021-05-31 23:58

No córka też nie chodzi do żłobka ani nie ma kontaktu z dziećmi które do niego chodzą. Chyba że starsza coś przyniosła z zerówki... Bo tak nie miała by skąd załapać. Ale tak to już jest starsza katarzy 3 dni potem młoda łapie i tak ze wszystkim niestety nieuniknione

2021-05-31 17:24 | Post edytowany:2021-05-31 17:26

U nas też kiedyś pojawiła się gorączka i trwała 2 czy 3 dni i potem właśnie była wysypka. Nie wiedziałam wtedy, że to trzydniówka. Mamuska mi zasugerowała.

 

A po szczepieniach to chyba dopiero po tym trzecim obowiązkowym dopiero nam się gorączka pojawiła i tak co szczepienie to zawsze wychodziła w nocy. Pierwsze dwa szczepienia były bez żadnych objawów. 

2021-05-31 16:08

Oj tak ja dziś byłam u sobie w pracy to na grupę 19 dzieci była tylko 5

2021-05-31 14:33

U nas córka w cale nie miała z kimś styczności i miała 2 dniówkę 

2021-05-31 11:35

Taki urok żłobków i przedszkoli i ogólnie dzieciństwa że trzeba się wychorowac. Ja też jak był a mała towecznie coś było, a to ospa, a to świnka a to różyczka. Teraz chociaż na to są szczepienia i dzieci aż tak często na nie nie chorują.