Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (440 Wątki)

Obcinanie włosów!

Data utworzenia : 2015-03-02 11:22 | Ostatni komentarz 2019-12-15 09:21

greymagpie

13650 Odsłony
253 Komentarze

Witam. Stoję przed dylematem :) Muszę obciąć córce grzywkę (wchodzi w oczy, a jak robię kitka to natychmiast ściąga gumkę) i mam to zrobić sama (podczas snu) czy może fryzjer? Co bardziej polecacie? Córka ma 1,5 roku :)

2016-12-27 18:48

Czy prawdą jest, że nie powinno się ścinać włosków dziecku wcześniej niż po roku czasu?

2016-06-09 20:32

Kasia.S., u nas swego czasu mąż latem sam się ścinał maszynką, więc synek patrzył i zapoznawał się z dźwiękiem, i to samo urządzenie go nie przeraża. Tylko nie lubi jak mu się po głowie jeździ ;-) magicznypazur, stanowczo nie. Ledwo co rośnie mojemu. A grzywka to jakby w ogóle. Taki mały łysol z niego. Do tego włoski bardzo cieniutkie.

2016-06-09 20:21

Czy Waszym dzieciakom też tak szybko włoski rosną jak mojemu szkrabowi? Obcinaliśmy z mężem małemu włoski z miesiąc do tyły i znów ma szopę, jakby nie był przez pół roku obcinany... A od tamtego roku był z 15 razy obcinany ... :)

2016-06-09 14:38

Ja kiedyś byłam u fryzjera i przyszła tam też mama, która chciała zapisać malucha na pierwsza wizytę u fryzjera. Fryzjer wtedy jej zalecił przychodzenie do niego kilka razy wcześniej, żeby mały chłopiec pochodził po salonie, pobawił się zabawkami, usłyszał wszystkie dźwięki towarzyszące salonowi fryzjerskiemu, żeby jak przyjdzie sam na ścinanie włosów nie miał się czego przestraszyć. Uważam, że jest to na prawdę super metoda na przyzwyczajenie malucha. No chyba, że mama czy też tatuś sami obetną dziecko w domu. Wtedy Maluch wydaje mi się, że inaczej będzie reagował na fryzjerskie "zabiegi" :)

2016-06-09 14:19

Znajomi ścinali włoski przed skończeniem roku synkowi, my nie, bo ledwo co mu rośnie, nadal są liche i może jak do tej pory 3 razy miał podcięte, w tym raz by wyrównać włosy po operacji. Miał jedną stronę ogoloną. W zabobony się nie bawię ;) Teściowa też nie marudziłaby. Tylko synkowi teraz sami podcinamy, maszynką, bo do fryzjera to synek średnio. Nie lubi podcinania. A nie znamy fryzjerki z dobrym podejściem do dzieci.

2016-06-09 14:15

Też polecam fryzjera, szczegolnie jak to ma byc Twój debiut w roli fryzjera. Sama wiem jak w pracy czasem dzieciom podcinałam włoski i nie raz się zdarzyło, że potem ktoś ich pytał: A kto cię obcinał/ :) A im bardziej się człowiekczasem stara tym gorzej wychodzi:(

2016-06-09 14:08

Kiedy musiałam zaprowadzić córkę do fryzjera to odechciało mi się aby miała grzywkę bo tak nie polubiła fryzjerki, że szybciej stamtąd wychodziliśmy niż weszliśmy ;) I odrosła jej grzywka na równo z włosami i nie mamy problemu. Jednak kiedy musimy podciąć włoski dziecku to udajemy się do fryzjera i całe szczęście ten bunt już minął.

2016-03-22 16:27

Też tak myślałam że to jakiś zabobon. Pewnie ciachnę tą grzywke i już. Reszta niech sobie rośnie