Konik na biegunach czy mały samochodzik

moze lepiej samochodzik od razu :)

A no to inna sprawa. To kup jeździk te w stylu retro są mega słodkie hihihi ale tak na marginesie polecam jeździk z oparciem bo u nas np mały jak siedzi to czasem się opiera i trzymając opieradelko chodzil nak z pchaczem. Może to kwestia przyzwyczajenia ale kuzynka ma bez opierania i mały z tego spadł do tyłu.

Może pomyślę na razie o samochodziku..

Od mojej mamy sporo fajnych ubranek dostanie i butów też kilka par. Myślałam o lalce ale jak znalazłam taką porządną to ponad 400zl, no ludzie, ogłupieli! 
Druga babcia jeszcze nie pytała co chce ale dla najmłodszej nienarodzone sprawi nam łóżeczko. Reszta rodziny nie wiem co kupią, mam nadzieje tylko że nie pluszaki.. ja wolałabym aby dostała stos książek niż właśnie miśki. Ale głupio tak powiedzieć mi rodzinie, nie kupujcie tego czy tego a dajcie kasę.. moja rodzina jest specyficzna i wtedy każdy patrzy z takim : kasę weźmie dla siebie a dziecku nic nie kupi... 

My mamy z 2 ręki konika na biegunach, odmalowalam go i jest jak nowy. A teraz na roczek dostaliśmy autko w stylu retro nie na akumulator tylko taki jeździk i córka jest zachwycona. 

U nas konik na biegunach się nie sprawdził a jezdzik autko ciagle w uzyciu

A wiem już kinia o co ci chodzi no faktycznie nie są tanie ale zbliża się Mikołaj. Może babcie czy ciocie coś kupują to poproś w tym roku o pieniądze bo masz zamiar kupić takiego konika bądź niech się wszyscy złoża i kupią 

My mamy konika na biegunach ale jakoś nie przypadł do gustu i leży w piwnicy, czeka na drugą córkę;). Z kolei jeździk sprawdzał się super.

Z takich małych, kompaktowych to fajne są te plastikowe koniki z Little Tikes, mamy na działce taki

Jeśli zależy Ci na czymś mniejszym, może warto poszukać bujaka lub jeździka na kółkach, który jest bardziej kompaktowy