Małe dziecko (439 Wątki)

Kiedy dziecko zaczyna jeść samo

Data utworzenia : 2014-02-01 17:34 | Ostatni komentarz 2014-08-06 20:45

10627 Odsłony
45 Komentarze

Mam pytanie do mam dzieci powyżej roczku czy pamiętacie kiedy Wasze dziecko zaczęło jeść samodzielnie, przy waszej małej pomocy. Kiedy umiało jeść łyżka ?

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5 6

Sortowanie:

2014-06-17 19:28

Nawet starsze dzieci potrafią nieźle się umazać czy nabałaganić wokół więc nie ma co się stresować. Z całą pewnością dla kogoś kto uwielbia porządek jest to droga przez mękę ale trzeba zacisnąć zęby i pozwolić dziecku być dzieckiem;)

2014-06-17 16:28

Malwinko każda mama by tak chciała aby dziecko w mig wszystkiego się uczyło ale dajmy naszym dzieciom czas na naukę

2014-06-16 20:12

wiem że to normalne i potrzeba czasu,żeby wszystko opanował perfekcyjnie. Jednak jak każda mama marzę, żeby moje dziecko okazało się genialne i nauczyło się wszystkiego jednego dnia :)

2014-06-16 20:03

Malwina ale to całkiem normalne że dziecko ucząc się posługiwania sztućcami na początku nie za bardzo trafia do buźki , ale z czasem idzie mu coraz lepiej. My już powoli zaczynamy grzebanie w talerzu ale jak napisałam jak na razie jest to rozgrzebywanie a nie jedzenie ale od czegoś trzeba zaczać.

2014-06-15 19:52

moje starsze dziecko zaczęło jeść kiedy skończył 2 latka. Kupiłam mu specjalny zestaw do samodzielnego jedzenia (coś takiego http://www.osesek24.pl/product-pol-874-Zestaw-do-karmienia-niebieski-z-serii-Explora-Tommee-Tippee.html ) Zestaw zawiera wszystko, czego potrzeba, aby nakarmić niemowlę któremu rozszerzasz dietę: 4x miseczka z wyjątkową trójkątną podstawą ułatwiającą nabieranie jedzenia, 5x łyżeczka o dużych, łatwych do trzymania uchwytach, 1x zwijany śliniaczek roll’n’go chroniący ubranko przed zabrudzeniem, 1x bidon niekapek 330ml, z którego łatwo się pije. Na początku szło mu opornie. Kilkakrotnie całe jedzenie lądowało na podłodze ale z czasem nauczył się jak trzymać łyżkę i trafiać nią do ust. Kiedy dziecko uczy się jeść musimy mieć w sobie ogromne pokłady cierpliwości.

2014-06-05 16:00

mraczek80 obawy zawsze są ale to jest tak, że strach ma wielkie oczy. My jesteśmy bardzo zadowoleni z tego że mały tak szybko wystartował. Mniejsze dzieci szybciej się adaptują i mają mniej problemów z tym, że mama/tata zostawiają je. Naprawdę bardzo wielu rzeczy dziecko się nauczy, o których rodzice w domu często zapomną, nie pomyślą o czymś tam, no i kontakty z rówieśnikami są ważne. Ja widzę dużą różnice, jak na basenie spotykamy inne dzieci odrazu widać które są w grupie, a które w domu.

2014-06-05 14:35

Mamuśka czyli wniosek z tego jeden że przedszkole wcale nie jest takie straszne jak nam się czasem wydaje, a ja już mam stresa przed żłobkiem bo prawdopodobnie od września Jaś musi tam iśc

2014-06-05 10:43

No nic mi nie mów, bo jak młody miał iść do przedszkola w jakiś miesiąc wcześniej włączył mu się niejadek - szału dostawałam, bo nic jeść mi nie chciał albo jadł godzinami, na końcu czułam ulgę, że nie ja będę musiała się z tym męczyć. Okazało się że w przedszkolu jada wzorowo, bez gadania i szybciutko, tak jak inne dzieci:D

Strona: 1 2 3 4 5 6

Pokaż: 8 16 24