Małe dziecko (458 Wątki)
Hej zaczyna się sezon kurtek tych cienkich ale zaraz będą grube kurteczki i kombinezony. Jak ubieracie swoje dzieci do samochodu? Wkładacie w fotelik w kurtce czy ściągacie ją w samochodzie? Nie mówię tutaj o podróżach kilkugodzinnych tylko o zwykłej jeździe takiej do 10 km. A zimą? Jeżeli ubieracie dziecko w kombinezon to ściągacie go w samochodzie ?
Wiem że dziecko powinno jeździć w otulaczu nie w puchowej kurtce ale czasami rozebranie i ubranie w samochodzie nie za bardzo jest możliwe.
2024-10-04 22:35
Właśnie nie wyobrażam sobie maluszka ubierać czy rozbierać w aucie więc kupiłam otulacz. Bardzo duży nacisk mam na bezpieczeństwo maluszka w aucie więc kurteczka czy kombinezon zimowy odpadają bo po prostu sa śliskie i łatwo wtedy wyślizgnąć się dziecku. Otulacz jest idealnym rozwiązaniem, chociaż przy pierwszym dziecku miałam kocyk ( ale urodził się latem więc na jesień I zimę był już dużo większy niż noworodek)
A otulacza nie zdejmujesz w aucie,tylko rozchylacz jak kocyk.
2024-10-04 22:28
No właśnie to jest najgorsze, ja jeszcze nie ubieram córkę w kombinezon ale ubieram bluzę i przykrywam kocykiem ale to jak jade z mężem po dzieci to córkę nawet nie biorę jest jest cały czas w aucie a jak woziłam synkow to w kombinezonie a w aucie odsuwam ile się da i ściągam czapeczkę i na pewno nie grzeje w aucie tylko mam 20stopni i nic więcej
