Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (467 Wątki)

Gdy pojawia się nowy członek rodziny...

Data utworzenia : 2017-11-20 14:47 | Ostatni komentarz 2018-07-11 17:26

kika07645

3546 Odsłony
81 Komentarze

Dziewczyny, mam do Was takie pytanie. Termin porodu coraz bliżej, córka zaniedlugo skończy dwa latka, niewiadomo jak zareaguje na rodzeństwo. Zastanawiam się czy gdy, będę już w domu z drugim dzieckiem to podarować jej jakąś przytulankę, by wiedziała, że jest dla mnie równie ważna jak drugi maluch. Wiem, że żadna zabawka nie zastąpi jej mamy, będę starać się poświęcać jej dużo czasu i uwagi, jednak nie chce, żeby poczuła się odrzucona...Co myślicie ? Jak Wy postąpiłyście w mojej sytuacji ? Czekam na Wasze rady

2018-07-11 17:26

prezent bedzie dobrym pomysłem byle zaznaczyć ze jest on od dziudziusia aby dziecko inczaczej podeszło do nowego członka rodziny. Miedzy dorosłymi jest nadal zasada " wkupnego" gdy wchodzimy w nowe srodowisko i wtedy jestesmy lepiej spostrzegani wiec i tak bedzie w oczach starszego rodzenstwa

2018-07-06 21:30

Hm ja powiem szczerze że u nas masakra byłą. Mamy 4 latka już prawie 5 a Igaś ma 6 miesięcy. Antoś starszy syn bardzo się cieszył jak się dowiedział, że bedzie miał braciszka. Jednak z czasem skończyło mu się to bo mamusia miała coraz większy brzuch i nie miała tyle siły co wcześniej chodź starałam się z każdej siły by mu poświęcać czas. Dostał jakiegoś szału nie było dla nie =go słowa NIE reagował tragicznie bił mnie TRZaskał drzwiami krzyczał a ja mama z wielkim brzuchem na wylocie wpadałam w depresje. No bo co to bedzie jak się urodzi małe dziecko. Co będzie ze spaniem i ogólnie. Słuchajcie jak pojechałam do szpitala Antoś nie mógł sobie poradzić sam ze sobą mąż wzioł sobie wolne b być cały czas z nim. Myślałam ze jak wrócimy, że ten dzień kiedy przywieziemy jego braciszka będzie naj.. Onieeeeeeeeeeeee.. Antoś zaczął się drzeć krzyczeć jak prosiłam go o cisze to mówił dwa razy głośniej. Ignaś na szczęście nie przejmował się jego krzykami i spał i był jest grzecznym dzieckiem. Teraz jest juz spokojniej. Powiem Wam jeszcze, że zaciągnełam rady psychologa który doradził przede wszystkim ROZMOWE I SPOKÓJ

2018-03-21 08:15

Pomysł z prezentem, niewielkim, bardzo mi się spodobał i zamierzamy go wykorzystać właśnie. Pomoc dziadków u nas odpada, bo mieszkamy daleko. Poza tym myślę, że mama to jednak mama. Zwłaszcza, gdy różnica wieku nie jest duża, to właśnie zamiast prasowania lepiej poświęcić ten czas starszakowi, by nie poczuł się odtrącony.

Konto usunięte

2018-03-17 10:02

Też nie słyszałam o tym, że maluszek daje prezent. Ciekawe i faktycznie, może się sprawdzić. Wspomniałyście, że tata i dziadkowie mają spore pole do popisu. Ale mimo wszystko uważam, że wolne chwile mama powinna poświęcić nie na prasowanie tylko na zabawę ze starszakiem. Tak żeby dziecko nie czuło, że straciło mamę na rzecz maleństwa. Na pewno jest to trudne, sporo też zależy od tego czy noworodek jest wymagającym dzieckiem czy nie, ale trzeba mieć na uwadze oboje dzieciaków. Najgorsze jest to jak na samym początku między rodzeństwem wyrośnie mur, później będzie ciężko odbudować prawidłowe relacje między dzieciakami.

2018-03-16 22:19

Ja tez nie podarowała niczego starszemu synkowi po powrocie ze szpitala z dzidzia . Szczerze to nie wiem czy to by coś zmieniło , mój synek dość mocno przeżył pojawienie się nowego członka rodziny . Na szczęście jest juz dużo lepiej i tylko początek był ciężki ;)

2018-03-15 14:39

Położna, która przychodziła do nas po urodzeniu córki pytała mnie czy syn dostał prezent od siostrzyczki na powitanie. Pierwszy raz o czymś takim słyszałam, a z tego co piszecie tak się robi. Syn kiedy zobaczył siostrę był nią zachwycony, gorzej było kiedy okazało się, że spędzam duuużo czasu na karmieniu i nie bawię z młodym. Myślę, że tu jest ogromne pole do popisu dla taty i dziadków, którzy mogą pomóc organizować czas starszemu dziecku.

2018-02-13 08:23

Agusia oby, póki co bardzo się cieszy na myśl o dzidziusiu, nawet zgodziła się oddać swoje łóżeczko :) Patrycja, to moja córa jest z listopada 2015 i rodzę w lipcu :) Więc będzie identycznie jak u Ciebie :)

2018-02-05 19:58

U nas podobna sytuacja. Rodze w czerwcu, syn jest z października 2015. Wiec troche starszy. Ale od samego poczatku tlumaczylam mu, ze w brzuszku jest dzidzia. Ze bedzie starszym bratem. Jak robilam badania genetyczne to syn byl z nami, cieszyl sie jak uslyszal bicie serduszka fasolki ;) no ale zazdrosny tez jest...juz teraz krzyczy, ze dzidzi nic nie trzeba. Nie musi miec ciuchow, zabawek, jedzenia ;) ale czasem jak go najdzie to pokazuje, ktore zabawki odda rodzenstwu. Nawet juz imie dla malucha ustalił: Maja. Chociaz nawet płeć nie jest znana ;) wszystko moje znajome mowia, ze najważniejsze jest okazywanie zainteresowania starszakiem . Żeby czuł, ze jest kochany. Okazywanie mu milosci. Zdarzy sie pewnie, ze za mocno zlapue raczke msluszka, ale nie krzyczec na stąrszaka a tłumaczyć, ze nie wolno i dlaczego