Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (467 Wątki)

Dwulatek i bajki

Data utworzenia : 2017-06-06 20:34 | Ostatni komentarz 2017-12-21 22:45

sylwia_1989

2605 Odsłony
26 Komentarze

Dziewczyny moj syn dwa lata i 3 miesiace wogole nie chce oglądać bajek. Niby niema nic niepokojacego ale dziwi mnie to ze nie chce i przez to bardzo ciezko go " zmusic" do skoncentrowania sie np do przczytania bajki albo chciaz obejrzenia obrazkow w tej książce. Czy sa tu mamy ktore tez maja takich wiercipietkow ? Niewiem czy to jakies zaburzenie czy poprostu taki charakter. Dodam ze gdy mu dam prawdziwa wkretarke śrubki czy inne narzędzia to potrafi majstrowac z godzine przy tym.

2017-10-23 23:13

czasem trzeba wyczuć tez co dziecko lubi czytać - moja na przykład nie lubi długich bajek tylko właśnie krótkie wierszyki...uwielbia "Kołysanki Przytulanki" ( na czytam.pl są one po 5zł tylko ;) ) i druga książkę mamy "Wiersze, wierszyki..." albo jakoś tak - i z niej uwielbia lokomotywę, rzepkę i przede wszystkim okulary - czyli przygoda Pana Hilarego...wniebowzięta jest jeszcze gdy przy czytaniu zmieniam głos czy też gestykuluję, tym zachęcam ją jeszcze dodatkowo do słuchania....okulary czytałam dopiero kilka razy, a już córa umie po trochu na pamięć i ze mna recytuje momentami ;)) fajnie że ma taką dobra pamięć i dbam też o to by ją ćwiczyć ;)))

2017-10-23 18:53

Sylwia nie masz sie czym.martwic moj syenk jak mial.dwa latka.to wszyscy sie dziwili ze nie chce ogladac bajki a jak chciałam mu czytac książeczki to sie wkurzal i przewracal mi kartki albo bral mi ksiazeczke i wyrzucal na ziemię., malo co umial.sie zabawic sam, ale tez.wszyscy mowili ze to moze moja wina.bo ja ciagle bralam go do zabawy, ukladalam.z nim klocki, rysowalam mu, malowalismy malowanki, robilam mi jakies wycinki, figurki.z masy solnej.caly jedynie zabawil sie synek sam jak chcialam.ugotowac czy posprzatac..potem coraz mniej sie z nim bawilam ale nie ze wogole..i potem.jak syenk zaczynal 3latka to bardzo polubił bajki az czasem musialam oderwac go od telewizora bo po 2,3godziny.siedzial i ogladal a ja sprzatalam , gotowalam to mialam.spokoj. ale wiedziałam.ze tym.szkodze synkowi.i zaczelam kupiwac mu ksiazeczki.które teraz ma 4latka i sam sobie kartkuje i sam sobie "niby" czyta po swojemu i sobie wymysla bajke;-) także teraz kocha bajki i ksiazeczki. Takze.jak npisalam tez wyzej było roznie a teraz ma 4latka i juz polubial;-) także twoj synek moze ma teraz taki okres a niedługo polubi .

2017-10-06 11:09

Widocznie jeszcze nie jest na to gotowy, z jednej strony może i lepiej, że jest bardziej żywiołowy i nie siedzi wpatrzony w tv, no ale z drugiej strony jako matka, hm nie ma chwili wytchnienia..Moim zdaniem na wszystko przyjdzie czas, może włączyć mu piosenki dla maluchów, albo jakąś prostą bajkę dla 2latkow koparka, albo ciuchcia usiąść razem z dzieckiem.

Konto usunięte

2017-07-22 10:43

Moje dzieci również nie lubię oglądać bajek w telewizji ale za to bardzo uwielbiają jak się czyta. Tak naprawdę u mnie w domu telewizora mogłoby w ogóle nie być ponieważ nikt go nie ogląda. Czasami potrafimy przez dwie godziny czytać książkę i dzieci są nią zainteresowane

2017-07-20 09:04

Ale nie lubi oglądać bajek w tv czy nie ubi słuchać?

2017-07-19 23:03

Moj synek tez mial.okres kiedy oglądał bajki bo lubial zwlaszcza." Zosie" jak tylko slyszal ze sie zaczyna odrazu.krzyczal...Zoooosia;) mial dwa latka...potem na 2,5mual okres ze nie lubial bajek tak nie ogladal a puzniej juz na 3latka ma.swoje ulubione i mniej ulubione bajki...ale bajki luni a znow jak.chce.ku czytac ksiazeczki to nie chce...chyba.ze wezme i opowiadam mu cos przez siebie wymyslanego a w miedzy czasie pgkada bajki go lubi..ale.jak czytam.odrazu przewraca mi kartki i szwagierki pocieszają mnie ze tak na 4,5lat dzieci lubia jak sie im czyta książeczki...ale wiadomo kazde dziecko jest inne. Na wszystko przychodzi czas...u innych wczesniej a u innych puzniej..i nie ma.co porównywać dziecko do dziecka..i przejmować sie ze moje dziecko np. Nie mowi a jego rowiesnik mowi juz duzo...każdy ma swoj czas;-)

2017-06-28 12:09

Tak sobie pomyślałam że może dobrze byłoby spróbować angażować synka w to "czytanie". Pytaj go co widzi na obrazku. Pokazuj kota i pytaj i pytaj co to. U nas to podziałało Ignaś wyciąga książeczkę i mówi "jaba opa" czyli że żaba skacze:) i takie tam inne. Czasami dostrzega rzeczy których ja od razu nie widzę. Wczoraj pokazaliśmy mu bajkę z serii Było sobie życie odcinek o zębach bo nie miałam sposobu żeby on te swoje zębiska mył. Jak tylko wkładałam szczoteczkę to zjadał pastę. Dentysta doradził pastę dla dorosłych ale było jeszcze gorzej. Więc zobaczymy jak będzie teraz. Wczoraj pucował żeby u wołał "sio" do zębowych robaczków:)

2017-06-27 13:40

Też uważam, że nie ma się co martwić, że Twój dwulatek nie chce oglądać bajek. Prawdopodobnie żadna nie zainteresowała go na tyle, aby mógł się na niej skupić przez dłuższy czas. Mój z kolei, jak ogląda bajki, chwilę popatrzy i woła "inna", 3 minuty i "chcę inną". Potrafi sam wyłączyć telewizor z bajkami albo na pytanie czy chce pooglądać jakieś bajki odpowiada, że nie, co wywołało ogólne zdziwienie u moich znajomych. Co do czytania bajek, próbowałam być ambitna i czytać mu Królową Śniegu itp., ale niestety po trzech zdaniach już go to nudziło. Był okres, że chciał w kółko tylko jedną bajkę o piesku - z tych nieco dłuższych. Natomiast najbardziej lubi krótkie, z obrazkami, gdzie dopowiadamy sobie własne historie i scenariusze. A ostatnio królują u nas książeczki o Zygzaku i Złomku.