Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (439 Wątki)

Dwujęzyczne dziecko

Data utworzenia : 2014-03-17 08:24 | Ostatni komentarz 2016-03-24 23:25

kotakota

7536 Odsłony
71 Komentarze

Witam. Zapraszam wszystkie mamy do podzielenia się swoimi doświadczeniami na temat nauki mówienia u dziecka, którego jedno z rodziców nie mówi po polsku. W jednym z programów telewizyjnych usłyszałam opinię, iż takie dzieci zaczynają mówić później. Jak to jest na prawdę? Przed nami jeszcze długa droga ale temat będzie nas bezpośrednio dotyczył.

2014-07-02 12:34

a tak przy okazji ...Samantko niedawno Agnieszka założyła wątek o nazwie "mowa dziecka" i ma podobny problem o którym ja piszę ... :) warto poczytać

2014-07-02 10:37

samantko a co do emigrantów to masz racje ,,, przyznam się ze nawet ja jak przyjeżdżałam na urlop do Polski ( za granicą miałam na co dzień kontakt głównie z językiem ang ) to nie raz zdarzyło mi się zaciąć ,, i musiałam się zastanowić co ja chcę w zasadzie powiedzieć ... ale myśle że jeśli masz 24 / h kontakt z innym językiem ,,, w sklepie , banku , na ulicy , czy nawet jak spotkasz sąsiadkę to jak nagle zmienisz środowisko to takie zacięcie żeby pomyśleć to normalna rzecz zwłaszcza jak się całe życie spędza w biegu ...no chyba że ktoś jest idealny i nigdy mu się to nie zdarzyło ,

2014-07-02 10:31

każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie ,,ja akurat poznałam prawie same dzieci w przedziale 2-5 lat które miały problem z mową ... ale napisałam też ze sa oczywiście dzieci które tych problemów nie mają i nauka języków idzie im świetnie . Podkreślam że dziecko dwujęzyczne to temat rzeka i zależy od przypadku ... Moja córka w wieku 2 lat mieszkała rok w Anglii i jak wróciła tu to nawet do pan za ladą mówiła hello ...how are you ... nie miała żadnych problemów z nauką ale bywają też takie dzieci które je niestety mają ...dziwię się ze mieszkasz tam i ani razu nie spotkałaś dziecka które jest opóżnione pod względem mowy któregoś z dwóch języków . Spotkałam wiele par które w swoich dzieciach nie widziały żadnego problemu dla nich były one idealne pod każdym względem, ktoś im powiedział ze w tym wieku dziecko powinno mówić więcej a oni ze kazde dziecko jest inne i ma czas... a jak dziecko wkoncu posłali do przedszkola to pani która się opiekowała dziećmi po tygodniu kazała im iść do lekarza i logopedy bo dziecko miesza języki ,, i nie idzie go zrozumieć ... dzieci cos mówią a on cześć rozumie a część nie .. dziecko w wieku 5 lat uważane za rodziców za super zdolne dziecko , przez panią zostało uznane za COFNIĘTE W ROZWOJU .... Myśle że każdy przypadek jest inny i jest to sprawa indywidualna ,,, nie można wszystkich dzieci dwujęzycznych wsadzać do jednego worka .

2014-07-01 23:27

Magdalenamsl ja mieszkam w Irlandii i jakoś do teraz nie poznałam, żadnego dziecka, które miałoby problem z władaniem dwoma (kilkoma) językami. Owszem, zdarza się, że dziecko zapomni się i zamiast np. po polsku powie coś po angielsku ale to przecież nie jest problem. Znam wielu dorosłych na emigracji, którzy po kilku latach zapomnieli już "języka w gębie"..

2014-07-01 20:25

Nauka w szkole języków wygląda fatalnie. Na początkowym etapie praktycznie nie robi się nic. Dziecko umie parę słówek.

2014-07-01 16:35

Magdalena mas zmoże rację ale wszystkie dzieci dwujęzyczne chyba przez to przechodzą choć nie do końca oznacza, że wywołuje to u nich frustrację. Córka mojej kuzynki miała dokładnie tak samo właśnie na etapie pięciu lat. Robiła to całkowicie nieświadomie, mimo, że nie znała dobrze niemieckiego świetnie"dogadywała" się z rówieśnikami. Teraz poszła już do szkoły i doskonale rozróżnia obydwa języki.

2014-06-30 22:52

Magdaleno 1997 ja mam troszkę inne zdanie na ten temat ,,,zgodzę się z toba ze dzieciństwo to najlepszy wiek do chłonięcia wiedzy ale mieszkałam jakiś czas w Irlandii i Anglii i poznałam masę par z dziećmi z problemami . Problemu dotyczyły mowy ich dzieci ,,,dzieci te gubiły się wśród dwóch języków przez co nie potrafiły się odnaleźć i władać chociaż jednym z języków poprawnie. W wieku 5 lat dziecko mówi Tato patrz red ! Tu jest not stop! :] Do tematu tak samo jak do dziecka należy podchodzić indywidualnie ... Można znaleźć dziecko które w wieku 6 lat opanuje 2 języki a można równie dobrze znaleźć takie dziecko które mając 6 lat ma kontakt z dwoma językami i nie potrafi władać ani jednym z nich poprawnie. Mieszkając w UK przekonałam się że mit o którym piszesz wcale nie jest mitem . Inaczej uczy się 5-6 letnie dziecko w szkole ,,,( polskie dziecko ma dodatkową naukę ang, w szkole i uczy się słówek), takie dziecko rzeczywiście jest w stanie chłonąć wiedzę i nowe słownictwo... A inaczej dziecko , które od urodzenia zawalone jest 3 różnymi językami w domu w szkole na ulicy i w tv ,,, takie dziecko bardzo często się gubi i chłonięcie wiedzy wcale nie jest dla niego "super sprawą" No chyba ze mówimy o wyjątkach :) Czasami zdarzają się dzieci wyjątkowo zdolne , które z niczym nie maja problemów.

2014-06-24 23:51

Kassi jak skończy 3,5 roku pójdzie do przedszkola w którym będzie uczył się jeszcze dwóch języków - angielskiego i irlandzkiego. Gdy pójdzie tu do szkoły w wieku 4 lat będę mogła wybrać dla niego jeszcze jeden dodatkowy język i chyba postawię na hiszpański. Oczywiście tak jak jego rówieśnicy z Polski, mam zamiar zapisać go tutaj do polskiej szkoły, aby nauczył się pisać i czytać po polsku, gramatyki i ortografii.