Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (439 Wątki)

Dwujęzyczne dziecko

Data utworzenia : 2014-03-17 08:24 | Ostatni komentarz 2016-03-24 23:25

kotakota

7532 Odsłony
71 Komentarze

Witam. Zapraszam wszystkie mamy do podzielenia się swoimi doświadczeniami na temat nauki mówienia u dziecka, którego jedno z rodziców nie mówi po polsku. W jednym z programów telewizyjnych usłyszałam opinię, iż takie dzieci zaczynają mówić później. Jak to jest na prawdę? Przed nami jeszcze długa droga ale temat będzie nas bezpośrednio dotyczył.

2015-11-27 13:51

magicznypazur tak zgadzam sie z toba ale dziecią jest łatwiej nauczyć się drugiego języka gdy z nim obcują na codzień tata anglik więc i dzieciaczki miały łatwiejszy start w nauce drugiego języka

2015-11-25 20:10

Mój synek ogląda piosenki na youtube po angielsku i też mu to nie przeszkadza :) Ale co do rodziców, którzy mówią po angielsku, to moja dobra koleżanka ma taką siostrę. Tzn ona ma męża Anglika, ona normalnie Polka i wszystkie ich dzieci mowią po polsku i po angielsku, no dobra, nie wszystkie, bo najmłodszy ma 4 miesiące :) Ale żadne z ich dzieci nie miało problemem z nauczeniem się mowy i nie mówiło przez to później po polsku

2015-11-20 09:30

Mój syn czasami ogląda bajki po angielsku i nawet mu to nie przeszkadza :)

2015-11-20 01:04

Nie trzeba być super obeznanym z językiem - na początek wystarczy np. nauka kolorów, części ciała, nazw zwierząt, liczenie, alfabet, a z tym powinnaś sobie poradzić :)

2015-11-19 20:01

Też bym chciała mieć dwujęzyczne dziecko. Trochę słabo u mnie z językiem ale jakieś podstawy zawsze przekaże. W Internecie można znaleźć ciekawe rymowanki i inne zabawy dla dzieci. Są też bajki , które uczą angielskiego.

2015-11-18 09:06

Zgadzam się z Tobą Doris dzieci lepiej będą chłonęły wiedzę z codziennego życia niż z książek. Fajnie jak ktoś umie super angielski wtedy dziecko można podszkolić w domu.

2015-11-17 22:48

Ja jestem za tym, aby od najmłodszych lat oswajać dziecko z nauką języka obcego. I oczywiście uczyć nie za pomocą podręczników, a przez zabawę - naukę liczenia, kolorów czy nazw przedmiotów na konkretnych rzeczach a nie na podstawie kartek z książki. Dzieci mają chłonny umysł, więc taka nauka może im wyjść tylko na dobre. Mam kilku znajomych, którzy są w związku z obcokrajowcami. I zasada u nich jest taka, że każdy z nich mówi do dziecka w swoim języku - aby dziecko mogło się bez problemu dogadać nie tylko z rodzicami, ale i z dziadkami - którzy nie koniecznie znają obcy język. I ten system u nich się świetnie sprawdza.

2015-11-04 13:52

no u nas niestety maja inne podejście ale przyznam że fajne te książeczki malowanki naklejki wycinanki i takie tam tylko fakt trochę drogie te wycinanki