Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (439 Wątki)

Czy to może być Kolka?

Data utworzenia : 2018-12-10 23:33 | Ostatni komentarz 2019-05-10 09:49

Mama_Hani_Stasia

1233 Odsłony
23 Komentarze

Dziewczyny moja Hania od 4 nocy strasznie płacze przez sen. Z początku myślałam że po prostu przestraszyła się w czwartek Mikołaja i teraz jej się śni. Potem że to może jednak zęby (wychodzą aż 3 na raz). Ale wczorajszej nocy płakała co godzinę, z zegarkiem w ręku. Płakała przez jakieś 5 minut, przestawała, spała dalej już spokojnie i po równej godzinie znowu płakała. Przy tym bardzo się prezyla i wierzgała nóżkami. Czy to mogły być Kolki? Hania ma 15 miesięcy i do tej pory tylko raz miała taki atak jak zmieniłam jej mleko z bebilon 2 na bebilon 3. Teraz spowrtorem jesteśmy na 2 bo miała problemy z brzuszkiem przez 3 i pediatra kazała nam wrócić do poprzedniego mleka. Już nie wiem co mam myśleć.. nie chce wyjść na panikare ale ja już bym leciała do lekarza z nią. Zobaczę jeszcze jak minie nam dzisiejsza noc.. póki co śpi spokojnie.

2018-12-11 20:10

Tylko widzisz kochana ona się nie budzi.. ona płacze przez sen. Najczęściej wstanę, dam smoka i śpi dalej już bez płaczu. Czasem wstaje po kilka razy po płacze.. W ostateczności jak już nie mam siły co chwilę wstawać to biorę ją do nas do łóżka i śpi z nami.

2018-12-11 20:01

I u nas było dokładnie tak samo, że na początku ten płacz jakby spowodowany był bólem brzucha. W nocy, kiedy on się zrywał, płakał pół godziny, my w tym czasie masowaliśmy go próbowaliśmy uspokoić... Często było właśnie tak, że puścił bąka i tak jakby mu się wszystko uspakajało.. myśleliśmy dlatego, że jest to związane z problemami gastrycznymi.. jednak, kiedy już drugi miesiąc pod rząd cały czas on się wybudzał poszliśmy do lekarza i zrobiliśmy pierwsze badania czy nie ma problemów w drogach moczowych... badania moczu i morfologii wyszły dobrze, a problem nadal pozostał więc zostaliśmy skierowani na USG brzucha... USG brzucha też wyszło prawidłowe więc lekarka kazała przed snem podawać mu lekką herbatkę z melisy... jakby problem się pogłębiał to wtedy mamy wrócić będziemy robić bardziej specjalistyczne badania... herbaty mu nie podawałam, ale Podawałam mu Espumisan codziennie wieczorem i w ciągu dnia kiedy mi się udało... po skończonym espumisanie Wszystko minęło i właściwie w trakcie jego stosowania też już się uspokoiło... Jednak później jakby wszystko wyglądało Inaczej, bo on wyglądał jakby się czegoś przestraszył i też lekarka nam właśnie insynuowała, że może to być od oglądania telewizji albo, że za mało wycisza się przed snem.. Spróbuj na 12 dni odrzucić oglądanie bajek na telefonie i zobacz, czy problem będzie dalej. Jeśli nadal będzie się coś działo to pisz wtedy będziemy myśleć co dalej. Dodam że to już któryś dziecko które mniej więcej w tym okresie ma takie nocne pobudki... Wydawałoby się, że zrozumiałym jest Budzenie się przez krótki okres czasu, ale u nas Trwało to Naprawdę długo bo myślę że ponad pół roku... potrafił budzić się codziennie potem tydzień spokoju i na nowo...

2018-12-11 18:08

Też z początku myślałam że to mogą być leki.. W czwartek był u nas Mikołaj i mała okropnie się rozplakała wiec może się przestraszyła. Ale widzisz poprzedniej nocy ewidentnie bolał ją brzuszek.. wczoraj dałam jej dicoflor i espumisan, nocka była już bez płaczu. Dzisiaj też jej dałam, zobaczymy jak będzie :)

2018-12-11 18:00

W ciągu dnia ogląda telewizję ale nie długo.. po prostu w dużym pokoju gra telewizor ale ona się bawi nie zauważyłam żeby tak po prostu siedziała przed nim. Ale ogląda bajki na telefonie.. myślisz że się może bać potem? Tylko ona tak na prawdę przez sen płacze odkąd pamiętam.. to na pewno nie od bajek. Poczytam Twój wątek, dziękuję kochana.

2018-12-11 12:10

Powiem ci, że ja miałam bardzo duży problem z Oskarem, który też wybudzał się w nocy z bardzo dużym płaczem... jedną noc też miałam wyrwana z tym że on budził się płakał Później usypiał i na nowo się obudził... Założyłam nawet wątek. Opisywałem tam nasze dni i wszystko co próbowaliśmy w tym temacie robić... O nas wyglądało to tak że Mały budził się z wielkim krzykiem wyginął się, prężył, wyglądało jakby coś go ewidentnie bolało... masowaliśmy brzuszek, czasami puścił bączka i kładł się z powrotem i spał spokojnie do rana, ale po pewnym czasie już to nie pomagało i tak naprawdę rzucał się po łóżku nie można było go w żaden sposób uspokoić... Chodziłam po lekarzach robiłam badania krwi, robiłam USG brzucha i wszystko wychodziło jak najlepszym porządku... Po kilku naprawdę trudnych miesiącach wszystko się uspokoiło z dnia na dzień... Teraz z biegiem czasu mam wrażenie, że on przez sen odtwarzał sobie być może nieprzyjemne sytuacje, które zdarzyły mu się w ciągu dnia... być może były to koszmary senne i przez sen reagował w taki sposób, że płakał... Powiedz jeszcze czy Hania przed snem ogląda bajki albo ogląda w ciągu dnia dużo telewizji? Kolki raczej miewają bardzo malutkie dzieci więc to bym wykluczyła. https://lovi.pl/pl/forum/11/11858 Wejdź na mój wątek i poczytaj jak to wszystko u nas się odbywało, bo być może pewne objawy są podobne i troszkę się uspokoisz a także będziesz mogła zrobić podobne badania jak my w celu wykluczenia pewnych podejrzeń...

2018-12-11 11:57

Hmmm.. U nas to raczej nie alergia bo to się nie zdarzało nam wcześnie. Dzisiejszej nocy już spała całą noc spokojnie, bez płaczu.

2018-12-11 09:29

Hej mamuśka ! Mój syn miał dokładnie to samo tylko , ze od 12 miesiąca . Trafiliśmy na cudowną panią doktor , która wysłała nas go gastroenterologa dziecięcego który zrobił badania i stwierdzil alergie na laktoze (wcześniej nic mu sie nie działo mleko pił normalnie,spał w nocy) Po zmianie mleka na bebilon pepti 2 DHA wszystko wrócilo do normy . Pani doktor stwierdzila , że to może byc przejściowe i po 18 msc życia znowu będziemy to sprawdzać :)