Czy można dawać dziecku smartfon, laptop czy tablet?

Monia to wcale nie jest łatwe zadanie, ale jakoś dajesz radę to najwaznijesze 

Dokładnie trzeba mieć też na to czas. 

Moja ma 11 miesięcy także bawi się książeczkami z twardymi kartkami zabawkami. Nie puszczam jeszcze bajek. 

Ale rozumiem osoby ktire pracują. Bo sana zaczęłam pracę i wiem że ciężko jest powiązać pracę z domem 

Aniss ja też nie wiem :) ja uważam, że dużo nie daję , ale często dla mnie ratunek w sytuacji kryzysowej 

mi daleko do takiego ideału ale się nie obwiniam 😂😀 

robie to co mogę i na ile moge 

Przyznam ze nie wiem jak to ogarniaja pranie prasowanie obiad... i non stop z dzieckiem samej? bez tv? ciezkie do uwierzenia;)  ale moze sa takie ideały;)

Ja widzę na Instagramie mamy, które bajek nie dają podziwiam. Do tego wymyślają pełni zabaw, robią to jak dzieci śpią. Jestem zawsze pod wrażeniem,że tak potrafią wszystko ogarnąć

Teraz się nie da w zasadzie bez tego obejść. Podziwiam mamy, które biedaka bajek i potrafią tak zagospodarować czas,że nie trzeba bajek. Ja nie należy do tych super mam. U nas jest bajka codziennie po kąpieli ,córka w tedy pije mleko. Gdy jest mega pobudzona i nie daje mi uśpić małego też dostanie bajkę bym mogła go uśpić. Mi telefon pomaga w różnych sytuacjach i w tedy się nim ratuje 

mama KKd własnie w skzole zaczyna sie problem, bo dużo jednak pracuja teraz na zdalnym to jednak dużo dzieci musiało sobie samych radzić, bo rodzice w pracy wiec albo dali radę albo po prostu ich nie bylo na zdalnych a czasami niestety różnie rzeczy sie działy a to reset kompa potrzebny albo np. angielski mieli na innej platformie ;( i dzieci albo ogarneły albo nie, przesyłanie prac wykonanych też musieli przesyłać a czasami tez komunikowac sie z nauczycielem przez kompa.