Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (467 Wątki)

Corka nie chce sprzatac

Data utworzenia : 2017-08-03 22:52 | Ostatni komentarz 2017-09-01 22:54

E.Chruslinska

1388 Odsłony
13 Komentarze

Moja malenka buntowniczka ma 3'lata i mie chce sprzatac po sobie zabawek czasem mobilizuje sie gdy robimy to wspolnie.

2017-09-01 22:54

Mój syn- fascynata resoraków , które są zaparkowane w każdym miejscu w domu przed snem lub wyjsciem z domu starannie je układa. Niestety u nas zadziałała jedna niepedagogiczna metoda - odkurzacz wciągający resoraki- na szczęście nigdy się to jeszcze nie zdarzyło, ale słowo działa. Bo jak żyć bez jednego samochodzika .... ;) Teraz sprzatanie i ukladanie weszło w nawyk i syn się cieszy, że wszystkie autka są.

Konto usunięte

2017-08-30 06:29

Fajnie jest dziecko zachęcić do sprzątania a nie zmuszać. Najlepiej zrobić to tak aby dziecko samo wpadło na pomysł posprzątania pokoju, to naprawdę działa.

2017-08-23 21:38

Córa jeszcze mała, nie ma nawet 2 latek, ale już uczymy ją sprzątać. Zdarza się, że ma gorszy czas i się buntuje, wtedy nic na siłę, sprzątam sama. Ale zazwyczaj sprzątamy obie zabawki po skończonej zabawie. Do rytuałów weszło już to, że sprzątamy zabawki, przed kąpielą każdego wieczora. ale oczywiście obie, razem. a nie, że ja jej każe, ona sprząta a ja czekam aż skończy. Myślę, że 3 lata i wspólne sprzątanie razem z mamą to dobry początek. Ulka, moja córa też najchętniej zajmuje się takimi pomocami. Sprzatanie zabawek jest nudne :) Pakowanie pralki to jej ulubione zajęcie.

2017-08-15 21:07

Ja zastosowałam dość kontrowersyjną metodę i zdaję sobie sprawę, że nie każda mama mnie w tym poprze :) Gdy mój 3 letni synek narobi bałaganu w swoim pokoju, ale takiego konkretnego i kategorycznie odmawia sprzątania wtedy do akcji wkracza worek na śmieci. Skoro nie chce poukładać zabawek na miejscu to widocznie nie są mu one potrzebne i można je wyrzucić. Kilka razy był płacz i lament, ale teraz syn zabiera się za sprzątania na hasło: mam wyrzucić zabawki? I zawsze proponuje mu swoją pomoc, żeby było raźniej. Sprzątanie swojego pokoju sprawia mu największy ból, natomiast nie ma żadnego problemu gdy poproszę go o pomoc w sprzątaniu mieszkania - odkurza, mopuje podłogę, ściera kurze, rozwieszamy razem pranie.

2017-08-11 17:29

Trzy lata to może być jeszcze za wcześnie na samodzielne samodzielne - widzę po swojej trzylatce . U mnie jest zawsze wspólne sprzątanie, póki co dajemy radę. A jeśli zaczyna pokazywać humorki no to wówczas rusza akcja coś za coś - czyli jeśli posprząta to pójdziemy na dwór lub jakiś inny powód. Czasem wiadomo że samemu by się szybciej posprzatalo ale unikam tego jak ognia bo dziecko szybko przyzwyczaja się do dobrego ;))

2017-08-07 22:14

Myślę, że to jeszcze za wcześnie na samodzielne sprzątanie zabawek. Teraz powinnaś organizować wspólne sprzątanie. Powinnaś sama sprzątać i zawsze prosić o pomoc córeczkę zachęcając ja do pomocy a tym samym uczyć porządku.

2017-08-04 20:17

moje to duże są ale jak nie chcą sprzątać bawimy się w zawody np. kto najwięcej zabawek posprząta

2017-08-04 14:30

W takim wieku dziecko może jeszcze nie chcieć samo sprzątać, ale właśnie z pomocą rodzica sprzątanie może również być zabawą i wtedy córeczka pewnie będzie chętniej Ci pomagać, a z czasem będzie to robiła sama