Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (439 Wątki)

Bunt roczniaka

Data utworzenia : 2013-02-17 22:17 | Ostatni komentarz 2024-02-29 08:26

Konto usunięte

9585 Odsłony
130 Komentarze

Mój 13-miesięczny synek ostatnio buntuje się, gdy nie osiągnie czegoś co chce uderza z całą siłą kilkakrotnie główką o podłogę, ścianę, o mnie, dosłownie o wszystko co jest obok niego... Często też tak się dzieje, gdy wieczorem nie może usnąć. Ma lub miał ktoś podobną sytuację? Czytałam, że mogą to być objawy autyzmu....

2023-07-17 18:27

Ja nagorzej wspominam bunt 2latka. Każde dziecko przechodzi ten czas wymuszania płaczem. Trzeba to cierpliwie przeczekać i tłumaczyć dziecku...

2023-07-17 16:54

U nas gorszy od dwulatka jest teraz bunt trzylatka dziecko nie do okiełznania 

2023-07-17 16:15

No właśnie tak już urok bycia rodzicem od buntu do punktu ja chyba przechodząc razem z dzieckiem dwulatka myślałam że nic gorszego mnie już nie może spotkać ale zmieniłam zdanie jak pojawił się ból trzylatka uważam że moja córka mając trzy latka no prawie bo w październiku ma 3 latka jest super w wieku i bardzo lubię ten etap ale jak już wpadnie w jakąś histerię albo coś pójdzie nie po jej myśli to potrafi dać w kość. Ma już swoje zdanie które mocno chce wyrażać

2023-07-17 15:19

oj chyba kazdy rodzic musi to przejść;9 ale wymuszanie płaczem to jeszcze nic;) gorzej jak dochodzi pisk;D

2023-07-17 14:43

Chyba każde dziecko ma ten etap wymuszania płaczem . U nas akurat jeszcze troszkę czasu zostało 

2023-07-17 13:59

U nas córka prawie 13 miesięczna też zaczęła wymuszać płaczem. Gdy jej coś nie pozwolimy, nie damy zaraz jest płacz, ale szybko przechodzi, bo widzi,że nie działa, a też zagadujemy ją i odwracamy uwagę. Ważna jest konsekwencja i nie dać się złamać ;) 

2023-07-17 03:57

Przyznaje książeczki sprawdzaja sje zawsze u nas rowniez mozna je wykorzystać na wszelakie sposoby do nauki i do zabawy

2015-07-26 11:38

W dniu wczorajszym dostrzegłam małą złość u mojej córki podczas zabawy na podłodze z takim dużym klockiem do którego wkłada się poszczególne elementy, większość klocków nie chciała wyjść na zewnątrz na to córka reagowała złością. By zapobiec temu położyłam się na podłodze i zaczęłam czytać jej bajki, pokazywać obrazki w książkach, naśladować zwierzątka w ostatnim czasie książki są jedną z ciekawszych form spędzania czasu wspólnie - przyjemność obopólna. Zdarza mi się również dać córce książeczki do zabawy, a sama literaturę dla dorosłych czytam na głos :)