Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (440 Wątki)

Brudne uszy

Data utworzenia : 2017-02-28 08:14 | Ostatni komentarz 2017-11-06 12:46

Mama_Arka_Martynki

13143 Odsłony
312 Komentarze

Mam problem z synkiem ma 2,3l. I ciągle brudne uszy. Czyszcze patyczkiem tylko z brzegu, nie wkładam głęboko, żeby nic nie uszkodzić, nie zatkać uszu . Problem jest taki że syn ma wiecznie "miodek" w puszkach ciemno brązowy. Co dwa dni usuwam brudek, czy to niezostawia za dużo tego miodku? Może to coś nie tak. 10 marca idę do lekarza z niunią to zapytam

2017-10-27 23:54

Ale lepiej często nie stosować, woda przecież odkaża, wyjałowić może

2017-10-27 21:49

Zatykają mu się uszy bo wciska sobie woskowinę coraz dalej i pewnie dostaje mu się do kanalika takiego przy błonie bębenkowej i jak już tam się dostanie korek z woskowiny to tylko płukanie ucha pomoże. Powiem Wam że mnie dobijało to cykanie w uchu za dziecka.Myłam uszy regularnie i ciągle ten problem miałam.....gdybym wiedziała wtedy o tej wodzie utlenionej ;) jakoś nie byłam do tego przekonana ale teraz wiem że to super sprawa i pomaga ;)

2017-10-25 20:03

Zapewne.....a jak to facet do lekarza nie pójdzie

2017-10-25 19:58

Często mu się przytykają uszy, ale on je wiecznie czyści patyczkami, stąd pewnie te problemy.

2017-10-25 19:40

Ulka drastyczne. Kiedyś byłam u wiekowego juz okulisty z bólem ucha ido pierwsze co zrobił to mi przeczyścił ucho wodą pod ciśnieniem z jakiejś pompki. Mało przyjemne. Twój mąż ma problemy z uszami?

2017-10-25 11:08

Mój maluch zaczął sam czyścić sobie uszka przy kąpieli, wkłada sam paluszka do ucha i myje zewnętrzną małżowinę. Póki co działa, nie widać przynajmniej tego miodku. Mój mąż z kolei ostatnio przeczyszczał sobie ucho. Wlewał wodę utlenioną, czekał aż mu się spieni, po godzinie następne podejście, a później jeszcze pod prysznicem... odkręcał rączkę, żeby została sama rurka i pod dużym ciśnieniem płukał ucho... Ja się tylko cieszę, że nic mu się nie stało. Nie jestem zwolenniczką takich metod i na jego miejscu poszłabym od razu do laryngologa. Ale on twierdzi, że to sprawdzony sposób i od razu przyniósł mu ulgę.

2017-10-25 09:26

Ja mówię, że psikam, chociAż bunt jest :) za to Martynka leży grzecznie przy uszach. Ja częściej czyszczę patyczkami tylko tyle co widać, rzadko psikam.

2017-10-24 22:17

Możliwe że znowu wszystkie infekcje rzucają mi się na uszy,niestety.... Fala w tym sensie, że miałam wrażenie że piana z tego ucha wychodzi mi do samej góry i widać ją gołym okiem.Mąż mi powiedział że nie widać.Przyznam szczerze że wtedy pierwszy raz coś takiego słyszałam w uchu ;) A ja teraz od czasu do czasu synkowi psikam do ucha spray tak z zaskoczenia ;) he he