Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (439 Wątki)

Czy do Was zawita "prawdziwy" Św. Mikołaj?

Data utworzenia : 2013-12-15 13:33 | Ostatni komentarz 2017-12-21 21:19

ona_net

9550 Odsłony
92 Komentarze

Czy Wasze dzieci (jak zakładam w wieku koło 2-4 latka) zobaczą w tym roku się z Mikołajem? Przebierze się ktoś za niego z Waszej rodziny albo uczynny sąsiad? a może uważacie, że takie maluchy są jeszcze za małe i będą się go bały? albo może powiecie dziecku, że Mikołaj puka i odwracając jego uwagę podsuniecie prezenty? Mój dwu i pół latek już nie może się doczekać, kiedy się spotka z Mikołajem. Wcale nie czeka na prezenty, tylko na Mikołaja, żeby sie do niego przytulić:) Widział Mikołaja w bajce jak jedzie po niebie saniami i od tej pory wygląda na dwór przez okno czy jest już śnieg i ćwiczy machanie rączką do Mikołaja. Tylko, że czasami dzieci są odważne na sucho, a jak przyjdzie co do czego to żeby się nie skończyło płaczem... tak było z moją chrześnicą. W zeszłym roku miała już cztery latka i też nie mogła doczekać się spotkania z Mikołajem. A jak przyszedł i zobaczyła go w progu to tak się biedna rozpłakała, że dobre pół godziny nie można jej było uspokoić... przebranie było ładne, nie żeby jakieś straszne;) Moja koleżanka od lat robi ten sam numer: przed domem jej mąż robi dużymi butami ślady na śniegu. Potem udają, że puka Mikołaj i pokazują te ślady - mówią dzieciom, że właśnie to był Mikołaj. Taki sposób na to, żeby Mikołaj był chociaż go nie było.

2017-12-21 21:19

Sporo dzieci faktycznie boi się Mikołaja, głównie tych mniejszych. U nas córa wie kto to Mikołaj, czeka na niego, więc chcemy zrobić jej tę frajdę i poprosiliśmy wujka żeby wcielił się w tę rolę. Myślę ,że to będzie fajna niespodzianka. Ale jeśli ktoś nie m takiej możliwości to na pewno super będzie podłożyć prezenty pod choinkę i dzwonek do drzwi, tak robili nasi rodzice, gdy byliśmy małe :) Paulina właśnie u moich znajomych dziadek się przebrał, ale chłopcy nie byli tacy naiwni i mimo całego zamieszania i tak doszukiwali się dziadka i potem własnie mówili, że ten mikołaj to chyba dziadek, bo akurat im gdzieś zniknął. Joanna świetne przeżycia, maluch na pewno był zachwycony, rewelacja że tak wam to dobrze wyszło.

2017-12-17 00:21

U nas w tym roku Mikołajem był mój mąż, przebrał się zapukał do drzwi a syn się tak zestresował, przestraszył się , schował za moje nogi. W ogóle nie poznał, że to jego tatuś przebrany. Ale zaśpiewał piosenkę, bo widział, że jest prezent ;) Następnie jak mąż już wrócił ( bo rzekomo był wyrzucić śmieci), to z wielkim entuzjazmem opowiadał o wizycie świętego Mikołaja i nawet się zapytał, czy tatuś nie widział Mikołaja bo przecież przed chwilą wyszedł.

2017-12-06 21:33

Jak tam u Was po Mikołajkach? ;) Zuzi Mikołaj w przedszkolu się bardzo podobał. Ale.. coroczna tradycja zdjęcia z Mikołajem w studio foto znowu skończyła się zdjęciem z mamą i Mikołajem :) A pomyśleć, że kiedy miała 11 miesięcy, siedziała sama na kolanach Pana Mikołaja i nie bała się :)

2017-12-06 13:46

fajne dzieciaczki moje dostały zegarki z funkcją dzwonienia

2017-12-06 06:42

Kinga w sumie można by było gdzieś zrobić zdjęcie dziecka z Mikołajem tak po prostu na pamiątkę ;) Dzieci już w nocy do nas z paczkami przyszli ;) byli przeszczesliwi ;) wrzucam zdjęcie.

2017-12-05 22:25

Natan ma dopiero 4 miesiące więc to za wcześnie choć mężowi taki pomysł do głowy przyszedł :-) Ale za rok może się zdecydujemy :)

2017-12-05 22:06

U nas święta sa zawsze w domu rodziców (gdzie jeszcze mieszkam).Mam sporo rodzeństwa, 4siostry i wszyscy ze swoimi rodzinami zasiadamy przy wspólnym stole .Z tego względu że mamy 3maluchów wierzących jeszcze w gwiazdora, zawsze się ktoś przebiera.Albo mój mąż albo kuzyn przyjeżdża i odwiedza nas jako gwiazdor.Najpierw puka w okna i dzwoni dzwonkiem, wtedy dzieci lecą zobaczyć do pokoju obok do okna a my szybko te większe prezenty wkładamy pod choinkę, a resztę ma gwiazdor w worku.Zasiada na fotel i opowiada śmieszna historię aby dzieci się oswoiły (w zeszłym roku moja Córeczka miała rok i 8mscy a się nie bała ), wtedy rozdaje prezenty po kolei najpierw z worka a później te z pod choinki.Dorośli mają zawsze ubaw, np. Jak Tato musi zaśpiewać kolendę aby dostać prezent,czy też ja musiałam ugrzać kubek mleka i dac ciasteczko aby otrzymać paczkę niespodzianką.Już dobre 10lat chodzi do nas gwiazdor i każdy się przyzwyczaił do tego i wszyscy czekamy na ten moment, a dzieci się nie boją, ale czują respekt są bardzo grzeczne i słuchają :-)

2017-12-05 21:28

U nas bylo w planach ze ktos przebierze sie za swietego mikolaja ale puki.co nie bylo i w tym roku tez tak nie bedzie, ale.prezenty oczywiscie sa i synek juz dostał od chrzestnych i od rodzicow...synek. 4Latka jak tylko widzial wystroj w sklepach to mowil ze beda prezenty;-) także wie o co chodzi;-))