Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)
3526 Odsłony
181 Komentarze
Wczoraj byłam na szczepieniu i pediatra zaleciła, aby zwiększyć córeczce dawkę witaminy D z 400 do 600. A czytałam, że zwiększa się na taką dawkę po pół roku. A wy jak robiłyście?
Córeczka ma 3,5 miesiąca.
2020-03-16 22:51
Karolinach- o.O. przerażająca historia. Szczęście, że zakończyła się happy endem
2020-03-16 08:20
Paulinek u mojego męża powodem było wysokie crp i to, że jego ojciec zmarł na raka. Mąż trafil na dobrego lekarza bo gdyby tak nie było to nie wiem jak by to się skończyło.
2020-03-15 20:41
A czy któraś z mam przestała podawać Wit D z jakiś powodów, albo tak po prostu?
2020-03-15 14:26
Jeśli stan chorego jest poważny to tak robią, moją mamę na czas badań zatrzymali z podejrzeniem tocznia rumieniowatego na dermatologii, tak było im wygodniej po prostu a jak przyszły wyniki wypisali do domu po dwóch dniach chyba jakoś... ale to musi być już stan wymagający obserwacji szpitalnej
2020-03-15 09:37
MNPB często tak jest, że lekarze kierują "na oddział" żeby porobić sobie badania, na które nie chcą wypisać skierowania. Dzięki temu mój mąż żyje bo lekarz położył go na oddział z powodu złych wyników krwi, żeby szybko zrobić tomografię i okazało się, że miał raka. Sam, pewnie zanim by się doczekał terminu na NFZ, nie było by szansy na wyleczenie i dawno by go już nie było.
2020-03-15 09:34
Specjalnie iść do szpitala? Jakieś głupie przepisy...
2020-03-14 23:03
Ja placilam za D3 ok .65zł. Lekarz nie wypisał skierowania bo nie widział potrzeby. Ja widziałam i okazało się że poziom jest przekroczony. Żałuję że nie sprawdziłam jeszcze wapnia ale już nie chce kłuć małej drugi raz...
2020-03-14 21:28
Paulinek nie wiem czy refundują. My dostalismy skierowanie położyć się porobić badania kontrolne (potrzebna była hospitalizacja żeby to było za darmo) więc wtedy sami zdecydowali że zbadają poziom wit D. Więc nie płaciłam za badania
