Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)
Żłobek,niania a może urlop wychowawczy?
Data utworzenia : 2020-03-04 00:20 | Ostatni komentarz 2020-10-28 10:59
Dziewczyny biję się z myślami, bo za niespełna 4 miesiące powinna wrócić do pracy. Jednak mam wyrzuty sumienia że mogłabym zostawić pod opieką obcej kobiety moje dziecko. W żłobku ciągle infekcje, katary. Itp. Trzecia- ostatnia opcja to urlop wychowawczy jednak to najmniej ekonomiczne Rozwiązanie. Jak było u was? Jakie rozwiązanie sprawdziło się najlepiej?
2020-07-07 22:34
Karolina no ja mam ten plus , ze moge dorabiaz sobie w domu, wiec az takiej katastrofy nie ma.
Patrycja az na 5dni?? A ile dzieci maja ?
2020-07-07 16:56
U nas bd właśnie pierwszy raz jak babcia zostaje z dziećmi 5 dni. Mam nadzieję że da radę.
2020-07-07 14:50
Gugi o tak cieszę się z tego, że córeczka zostanie pod opieką babci. Nie oddałabym jej do żłobka już bym wolała płacić niani.
2020-07-06 09:48
Nas z usypianiem nieco inaczej, wieksza czssc dnia to ja jestem z synkiem, a tata spedza z nim czas jak ja gorzej sie czuje, zawsze go kąpie, karmi i usypia. Po kilku tygodniach takiego rytuału syn tak sie przyzwyczaił ze jak ostatnio chciałam go uspic to byl ogromny płacz, usypial dlugo ale w koncu sie udalo.
2020-07-05 20:14
Karolina u Ciebie tyle dobrze , ze pod opieka babci,, a w zlobku same nieznajome osoby.. U nas syn ma 4msc a z nikim jeszcze nie zostal sam procz taty, a z tata jak zostaje na godzinke to jak wracam do domu to placze i patrzy, a jak go wezme to sie cieszy i sie przytula.. wiec chyba tez bede miala ciezko by z kim go zostawic na dluzej
2020-07-05 13:58
Córcia zaczęła swoją przygodę ze żłobkiem, jak miała 15 miesięcy, w okolicy 24 miesiąca trafiła do przedszkola. Nie żałuję , chociaż początki były trudniejsze dla mnie, niż dla dziecka ;) tyle czasu razem i tu nagle rozłąka. Warto przemyśleć... kontakt z innymi dziećmi jest nieoceniony , infekcje na początku , to fakt, ale po roku się ustabilizowało i od kilku lat nic :)
2020-06-21 16:41
Pati u nas też tylko ja usypiam córeczkę ale myślę, że mąż też by sobie poradził może by to zajęło trochę dłużej ale w końcu by zasnęła :)
2020-06-20 16:00
Dzieci się przyzwyczajają cały czas z mamą to później jest płacz . Mnie przeraża lek separacyjny aczkolwiek mój syn ma półtora roku i nie ma problemu żeby został z babcią , tata czy ciociami sam nie płacze za mną . Jak wracam i jest zajęty to nawet nie zwraca uwagi że wróciłam dobrze to rokuje :) jak ostatnio byłam w szpitalu i nie było mnie dwa dni to też świetnie sobie poradził z tatą nie płakał mimo że to ja usypiam go na noc . Był tylko trochę marudny