Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Żłobek,niania a może urlop wychowawczy?

Data utworzenia : 2020-03-04 00:20 | Ostatni komentarz 2020-10-28 10:59

mamameg

5540 Odsłony
165 Komentarze

Dziewczyny biję się z myślami, bo za niespełna 4 miesiące powinna wrócić do pracy. Jednak mam wyrzuty sumienia że mogłabym zostawić pod opieką obcej kobiety moje dziecko. W żłobku ciągle infekcje, katary. Itp. Trzecia- ostatnia opcja to urlop wychowawczy jednak to najmniej ekonomiczne Rozwiązanie. Jak było u was? Jakie rozwiązanie sprawdziło się najlepiej?

2020-07-07 22:34

Karolina no ja mam ten plus , ze moge dorabiaz sobie w domu, wiec az takiej katastrofy nie ma.

Patrycja az na 5dni?? A ile dzieci maja ?

2020-07-07 16:56

U nas bd właśnie pierwszy raz jak babcia zostaje z dziećmi 5 dni. Mam nadzieję że da radę. 

Konto usunięte

2020-07-07 14:50

Gugi o tak cieszę się z tego, że córeczka zostanie pod opieką babci. Nie oddałabym jej do żłobka już bym wolała płacić niani. 

2020-07-06 09:48

 Nas z usypianiem nieco inaczej, wieksza czssc dnia to ja jestem z synkiem, a tata spedza z nim czas jak ja gorzej sie czuje, zawsze go kąpie, karmi i usypia. Po kilku tygodniach takiego rytuału syn tak sie przyzwyczaił ze jak ostatnio chciałam go uspic to byl ogromny płacz, usypial dlugo ale w koncu sie udalo.

2020-07-05 20:14

Karolina u Ciebie tyle dobrze , ze pod opieka babci,, a w zlobku same nieznajome osoby.. U nas syn ma 4msc a z nikim jeszcze nie zostal sam procz taty, a z tata jak zostaje na godzinke to jak wracam do domu to placze i patrzy, a jak go wezme to sie cieszy i sie przytula.. wiec chyba tez bede miala ciezko by z kim go zostawic na dluzej

2020-07-05 13:58

Córcia zaczęła swoją przygodę ze żłobkiem, jak miała 15 miesięcy, w okolicy 24 miesiąca trafiła do przedszkola. Nie żałuję ,  chociaż początki były trudniejsze dla mnie, niż dla dziecka ;) tyle czasu razem i tu nagle rozłąka.  Warto przemyśleć... kontakt z innymi dziećmi jest nieoceniony ,  infekcje na początku ,  to fakt, ale po roku się ustabilizowało i od kilku lat nic :)

Konto usunięte

2020-06-21 16:41

Pati u nas też tylko ja usypiam córeczkę ale myślę, że mąż też by sobie poradził może by to zajęło trochę dłużej ale w końcu by zasnęła :) 

2020-06-20 16:00

Dzieci się przyzwyczajają cały czas z mamą to później jest płacz . Mnie przeraża lek separacyjny aczkolwiek mój syn ma półtora roku i nie ma problemu żeby został z babcią , tata czy ciociami sam nie płacze za mną . Jak wracam i jest zajęty to nawet nie zwraca uwagi że wróciłam dobrze to rokuje :) jak ostatnio byłam w szpitalu i nie było mnie dwa dni to też świetnie sobie poradził z tatą nie płakał mimo że to ja usypiam go na noc . Był tylko trochę marudny