Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)

Żłobek,niania a może urlop wychowawczy?

Data utworzenia : 2020-03-04 00:20 | Ostatni komentarz 2020-10-28 10:59

mamameg

5011 Odsłony
165 Komentarze

Dziewczyny biję się z myślami, bo za niespełna 4 miesiące powinna wrócić do pracy. Jednak mam wyrzuty sumienia że mogłabym zostawić pod opieką obcej kobiety moje dziecko. W żłobku ciągle infekcje, katary. Itp. Trzecia- ostatnia opcja to urlop wychowawczy jednak to najmniej ekonomiczne Rozwiązanie. Jak było u was? Jakie rozwiązanie sprawdziło się najlepiej?

Konto usunięte

2020-03-16 07:32

U nas mama będzie musiała opiekować się córeczką tylko co któryś tydzień bo mąż pracuje na trzy zmiany i się nią zajmie. Ale nie oddała bym jej do żłobka już bym wolała zatrudnić nianię. 

2020-03-15 21:51

Mamameg, u nas akurat decyzja była podjęta, że staramy się o rodzeństwo i przed zakończeniem macierzyńskiego zaszlam w ciążę. Zawsze mieliśmy w planie dwójkę dzieci, więc wolelismy tonąć w pieluchach na dobre, a nie wracać do nich po kilku latach. Pewnie gdyby się nie udało, to żłobek byłby jedynym wyjściem, ponieważ słabo by było z jedną wypłatą w domu. Wiem, wiem żłobki też kosztują i czasem wychodzi tak, że prawie całą wypłatę się na to przeznacza, ale ja chciałabym mieć jednak za co żyć na emeryturze :-)

2020-03-15 21:49 | Post edytowany:2020-03-15 21:54

Kurczę, dodałam 3 razy ten sam post. Szkoda, że można je tylko edytować, a nie usuwać:-(

2020-03-15 21:49

Mamameg, u nas akurat decyzja była podjęta, że staramy się o rodzeństwo i przed zakończeniem macierzyńskiego zaszlam w ciążę. Zawsze mieliśmy w planie dwójkę dzieci, więc wolelismy tonąć w pieluchach na dobre, a nie wracać do nich po kilku latach. Pewnie gdyby się nie udało, to żłobek byłby jedynym wyjściem, ponieważ słabo by było z jedną wypłatą w domu. Wiem, wiem żłobki też kosztują i czasem wychodzi tak, że prawie całą wypłatę się na to przeznacza, ale ja chciałabym mieć jednak za co żyć na emeryturze :-)

2020-03-06 10:13

Zależy od sytuacji. Jak nie ma co zrobić z dzieckiem lub często choruje, to lepiej wziąć wychowawczy. Ja to jednak po roku chciałam już do pracy iść.

2020-03-05 23:57

A wasi pracodawcy dają bez problemu urlop wychowawczy ?

U mnie w pracy przez ostatnie lata każdej koleżance odmawiali. Mówili , że nie podpiszą. Trzeba było albo wrócić do pracy albo się zwolnić. Tak to jest jak się pracuje u prywaciarza.

Mi najlepiej by pasowało mieć pracę na pół etatu i na rannej zmianie. Wtedy odebrałbym córkę ze szkoły i drugie dziecko że żłobka. Tylko nie wiem czy ja gdzieś taką znajdę. 

 

2020-03-05 22:26

U nas było bez zastanowienia że wychowawczy tylko nie wiedziałam czy na rok czy więcej 

2020-03-05 07:43

Dylemat każdej matk, który spędza sen z powiek. Mężczyźni mniej się tym przejmują, bo rzadziej chodzą z dziećmi do lekarza i chorują z nimi w domu. 

Ja się nie zastanawiałam. Finanse same odpowiedziały. Musiałam wrócić do pracy. Pierwsze dni były dla nas ciężkie. Adaptacja synka oraz pierwsze dni w pracy. Dużo stresu i nerwów (mąż wyluzowany oczywiscie). Na szczęście adaptacja poszła szybko. Młody polubił żłobek a mi spadł kamień z serca. Zaczął chorować i średnio raz na miesiąc był chory. Tutaj zaangazowalam tatusia. Opiekę na dziecko braliśmy na zmianę dzięki czemu w pracy nie zauważyli, że ciągle mnie nie ma. 

Podsumowując, choroby to największy i jedyny minus żłobków. Mimo to nie żałuję decyzji. Synek lubi bawić się z dziećmi, widzę że dużo się uczy. Osobiście polecam. Strach ms wielkie oczy.