Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Zima a spacery

Data utworzenia : 2016-11-19 08:15 | Ostatni komentarz 2017-12-25 00:05

Joanna.Ziolkowska

6426 Odsłony
90 Komentarze

Chodź jeszcze nie urodziłam teściowa daje mi już najlepsze rady . Chcialabym się dowiedzieć co o tym myśleć . Czy spacery z noworodkiem zimą powinny mieć miejsce ? Jak czesto ?

2016-12-01 08:20

Moja mama dala mi cenna rade z której ciagle korzystam ,że dziecko powinno byc na spacerze w kazdą pogode :)) wiadomo że jak jest ulewa albo minus 20 to nie wychodze :p

2016-11-30 23:25

oczywiscie, bo inaczej bedziemy miec nieodporne dzieci, mało tego jak wychodze na spacer czy zimą czy latem to otwieram okna w domu i robie porzadne wietrzenie, a dziecko na spacery ubierałam tak jak siebie, noworodka przykrywałam dodatkowo kocykiem ale nie pozwalałam sie przypocic, odsłąniałam tez widok z gondoli, bo wiele mam tak zakryje cąły wózek, ze kontaktu z powietrzem to maluch prawie nie ma

2016-11-30 22:41

Nie słuchać się teściowych tylko własnego instynktu i będzie dobrze :)

2016-11-30 18:17

MAM ach te tesciowe wiedzą najlepiej, moja też mi dała jedną radę nt karmienia że jak się wtedy męczyłam to powinnam przejść na butelkę i oczywiście nie posłuchałam się, tylko zasmialam po cichu...

2016-11-30 18:10

Mojej siostry teściowa tez powiedziala, że zima się zbliża dziecko do wiosny w domu.... Brak słów

2016-11-30 07:18

moze to zabrzmi wrednie. Słuchaj teściowej, nie wychodź z dzieckiem w zimie. Najlepiej do chrzcin nie wychodzćbo dziecko sie przeziębi i wyladuje w szpitalu. BŁAGAM!!!! Teściowej podziekuj. Wychowała swoje dzieci to niech ci sie nie wciska z radami. Jest w zimie prosta zasada ubierania dzieci. JEDNA WARSTWA WIĘCEJ NIŻ DOROSŁY. sama wychodziłam z synkiem dziennie, jak tylko pogoda pozwoliła. Oczywiście z początku kazdy radzi werandowanie ale ja poszłam od razu na głębokie wody. Spacery z początku krótkie a potem coraz dłużej. Młody spał od razu jak poczuł tylko świeże powietrze. Nie krzywź dziecka w ten sposób co ci radzi teściowa. Wiosną okaże się że masz dzieciaczka chorowitego i wiecej spędzisz u lekarza niz na placach zabaw. Twoje dziecko i to są twoje wybory. Radze ukrócić mamusie jak najszybciej bo bedzie ci do pieluch patrzeć. Moze z innej beczki ale Jeśli masz zamiar karmićpiersią to też nie słuchaj bajek że nie wolno kapusty fasolki i tak dalej. MOZNA jesc wszystko. Oprócz ostrego. Żeby karmić nie można mieć stresu, i trzeba jeśc różnie. Sama karmie już prawie 5 miesiecy i nie odmawiam sobie nawet pizzy czy bigosu. Jedz to co jadłaś w ciązy, pij nawet soki pomarańczowe jeśli je piłaś w lecie, wode gazowaną. i tak jak napisałam :) mamusia za drzwi :)

2016-11-30 00:43

werandowania nie próbowałam, bo ogólnie tak sądze ze dzieci sa mocniejsze niz myslimy, inaczej swiata by nie byo, jeszcze pól wieku temu ludzie niektórzy szczelnych okien z szybami, łazienek nie mieli i dzis róznie bywa, a najzdrowsze dzieci sa tam:)

2016-11-29 22:19

agn_kaw, owszem też o tym słyszałam, jednak ja listopadową porą mimo wszystko nie miałam odwagi zabrać tygodniowej córy tak po prostu na spacer. Werandowanie wydawało mi się bezpieczniejsze na początek, kilka dni, a potem dopiero spacer. Ale każda mama robi jak uważa i chyba właśnie najlepiej oprzeć się na własnej intuicji.