Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Zatkane zatoki u pol rocznego dziecka - jak sobie z tym radzić?

Data utworzenia : 2015-10-21 20:23 | Ostatni komentarz 2024-11-04 21:20

smerfetka5

3017 Odsłony
31 Komentarze

Jaki macie sposob na zatkany nosek u dziecka?? Malenki nie chce spac w nocy przez zatkany nosek. Woda morska nic nie pomaga odciaganie sopelkiem rowniez. Co myslicie?

2018-12-31 13:58

dobry jest inhalator Novama Familino Pro.

2015-10-22 11:00

Gdy moja córka miała 3 miesiące dostała katar jak jej nie przeszło po 2 dniach to poszłam do pediatry . Dostałam receptę na płyn do inhalacji oraz mialam kupic wodę morską i kropelki do nosa. Dobrze , że poszłam bo wydziela spływa do oskrzeli. Również stosowalam maść z majerankiem , podnioslam materac w łóżeczku i często odciagalam katar. Najskuteczniejszym sposobem okazały się inhalacje.

2015-10-22 00:05

ooo masakra - przechodziłam katar miesiąc temu i to jest gorsze od mojej grypy z 40 st gorączką. Zosia miała wtedy skończone 3 misiące i wyleczyłam ją ale się namęczyłyśmy mooocno. Po pierwsze robiłam całonocne inhalacje - grzałam wodę w podrzewaczu na butelki - woda + dwie krople olejku eterycznego mięty, + 3 krople eukaliptusa + zaparzona szałwia. Wietrzyłam pokój co 2 godziny, do temperatury 10 do 15 stopni (zimno obkurcza spuchniete sluzówki). I co godzinę zakrapiałam wodą w spreju i odciagałam ale nie sopelkiem a katarkiem (podłączasz do odkurzacza jedną stronę - wydaje sie byc straszne ale nie jest straszne a bardzo skuteczne). Do tego jeszcze jak było bardzo źle to przez 4 noce używałam Nasivin dla niemowląt (ale nie możesz dłuzej niż 4 dni bo bardzo uzależnia śluzówkę). No i przez pierwsze 3 dni ja spałam wręcz na siedząco a Zosia na moim brzuchu - bo wtedy tez była wysoko i prawie pionowo co pomagało jej oddychać. A oprócz tego spała w czapeczce i w ogóle cały czas chodziła w czapeczce. Walczyłyśmy z katarkiem tydzień - ale dzieki temu że cały czas odciagałam śluz i dbałam o inhalacje i swieże zimne powietrze w pokoju to nie zeszło jej ani na uszy ani na oskrzela (co u takich maluszków jest bardzo częste a wtedy już tylko antybiotyk). Jak już gdzies pisałam - jestem zakochana w olejkach eterycznych, ale jeśli chodzi o mięte i eukaliptus to nie można nimi smarować dziecko bo może mieć problemy z krtanią. Datego tylko do inhalacji oddległej. No i możesz kupić plastry nasączone olejkami eterycznymi - ale moim zdaniem bardziej opłaca sie same olejki :) Miałyśmy też katar później - ale zakupiłam w Young Living mieszaninę olejków dla niemowlaka i po nocy było po sprawie ... ale to kosztowna zabawa, Powodzenia i bardzo współczuję i jestem z Tobą :*

2015-10-21 23:36

Wlasnie ma to od 2 dni.. bylam w aptece dala jakies witaminki i przemywam ta sola. Wczoraj cala noc nie spal dzis jest lepiej . Spi na wyzszej poduszce i nie meczy sie tak.

2015-10-21 22:30

Tak jak piszą dziewczyny. Maść majerankowa, podniesiony materac i częste odciąganie wydzieliny. Półroczne dziecko możesz też posmarować depulolem, będzie się lepiej oddychało. Jest kilka wątków i artykuł o tym jak radzić sobie z przeziębieniem malucha. Może poczytasz http://lovi.pl/pl/zdrowie-i-rozwoj/298/1 http://lovi.pl/pl/forum/11/3771/1 http://lovi.pl/pl/forum/11/3200/1

2015-10-21 21:07

Mój synek własnie zakończył leczenie u laryngologa i w naszym przypadku nie obyło się bez antybiotyków ale bardzo pomagają inhalacje , częste odciąganie wydzieliny oraz lekko uniesiony materac na którym śpi dziecko. Ja pod materac daję poduszkę klin i wtedy lepiej się dziecku oddycha. Każdego wieczora wietrzę pokój w którym śpimy a w nocy dodatkowo włączam nawilżacz powietrza.

2015-10-21 20:33

Smerfetka a od kiedy jest problem: od urodzenia czy teraz od kilku dni? Bo jak od urodzenia to pytanie ile dziecko ma i co na to wcześniej pediatra, bo tu trzeba szukać przyczyny anatomicznej tej niedrożności. Domyślam się jednak, że może chodzić o taki zatkany nosek przy infekcji kataralnej. I tu można się jeszcze wspomóc inhalacjami z soli fizjologicznej, maścią nagietkową, preparatami obkurczającymi błonę śluzową noska np. nasivin soft, przy czym tych preparatów nie stosuje się dłużej niż 5 dni. Czasami taki zatkany nosek może być wynikiem alergii, choć małe dzieciaki to schorzenie raczej manifestują wysypką, ale nigdy nie wiadomo czy nasze dziecko nie jest wyjątkiem. Chore zatoki - mało prawdopodone, bo są jeszcze słabo wykształcone. A jak i to nie pomoże to konsultacja u laryngologa - ale to już tak na samym końcu.