Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1106 Wątki)

Z butelką do podusi

Data utworzenia : 2013-03-22 10:47 | Ostatni komentarz 2014-04-13 10:40

bialutka91

5498 Odsłony
20 Komentarze

Wiele z nas zastanawia się nie raz czy maluch na butli musi w nocy jeść?

2013-03-23 22:06

Moja córka nie je w nocy od ukończenia 4. miesiąca. Ostatnia butla jest zazwyczaj po 21 i kolejne karmienie wypada między 6 a 7 rano. Za to będąc na piersi jadła co 2-3 godziny :)

2013-03-22 17:39

Masz rację gonia_03, też zawsze powtarzam, że każde dziecko jest inne. Ale myślę, że nasze doświadczenia pomogą innym mamusiom uporać się z małymi żarłokami, lub też przygotują przyszłe mamy na to co je czeka i co mogą zrobić żeby było lepiej

2013-03-22 12:50

Mój synek je ostatnią butelkę ok 21 zaraz po niej zasypia i śpi przeważnie 8 godzin:) Także gdy już zaczyna by przez sen nie spokojny to wstaję i robię butlę, bo wiem, że za chwilkę się obudzi i będzie bardzo głodny:) Ale również zdarza się, że budzi się po 5 godzinach i jest głodny. Także to wszystko zależy od dzidziusia, każde dziecko je indywidualnie:) Ja nigdy nie budziłam mojego synka do jedzenia.

2013-03-22 11:14

Drogie mamy jest to sprawa oczywista. Pewnie, że tak. W pierwszych miesiącach życia żołądek dziecka jest malutki i nie może zjeść na raz zbyt wiele, dlatego budzi się w nocy z pustym brzuszkiem. U mnie wyglądało to w ten sposób: mleko przygotowywałam wcześniej tzn. Zostawiałam w podgrzewaczu odpowiednią ilość przegotowanej wody w butelce, a gdy maluch się budził dosypywałam tylko odmierzoną mieszankę i jedzonko podawałam lub robił to mój partner. Trzeba pamiętać też by mleko miało odpowiednią temperaturkę. Ma sprawiać wrażenie ciepła, ale nie parzyć. W drugim miesiącu życia zaczęłam ograniczać nocne jedzenie do 1 posiłku. Na początku było to trudne, ale butelkę zastępowałam kołysaniem lub podawałam wodę do picia. Z czasem Fifi przyzwyczaił się do jednego posiłku w nocy i budził się ok. 4 rano. Po skończeniu 4 miesięcy zaczęłam powoli odzwyczajać małego od nocnych karmień. Słyszałam, że dzieci na butelce znacznie gorzej gubią zbędne kilogramy niż ich rówieśnicy karmieni piersią. A więc wieczorem (na kolację) zaczęłam Filipkowi podawać kaszkę na mleku modyfikowanym i tak po 2 miesiącach zaczął przesypiać całe noce. Aha i jeszcze jedna ważna rzecz. Mojemu synkowi po 6 miesiącach życia wyrosły ząbki i trzeba było (jeśli się tak zdarzyło) po jedzonku w nocy podawać kilka łyków wody bądź ja przecierałam ząbki mokrym gazikiem.