Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1139 Wątki)

Woda/Soczki w gorące dni przy MM

Data utworzenia : 2018-05-11 11:53 | Ostatni komentarz 2018-05-22 18:28

K.Filipek

1277 Odsłony
34 Komentarze

Hej dziewczyny! Czy Wasze maluszki piją dużo wody/soczków w te upały? Mój synek ma prawie 5 miesięcy i nie chce pić wody a jest na MM i czytałam, że trzeba przy nim maluszka dopajać. Między karmieniami podaje mu wodę ale on siorbnie tylko 10ml i nie chce więcej. Zaczęłam rozrabiać też soczek z wodą ( tak z 20 ml soczku i 100ml wody) żeby go zachęcić i przy okazji wprowadzić coś nowego ale i tu marny skutek. Mały woli np. co 2h jeść jak jest gorąco zamiast jak zwykle co 3 h. Czasem ma jakiś napad i wypija 50 ml wody na raz ale to rzadko kiedy i tylko jednorazowo. Poradźcie mi coś, też tak macie z maleństwami?

2018-05-17 18:54

K.Filipek dokladnie dawniej podawalo sie wszystko dzieciom...jak sie karmilo piersią to wszystko sie jadlo a teraz boimy się ze szkodzimy dziecku i my mamy jesteśmy przedwrazliwieni na ich punkcie. Ale co.do slodyczy owszem psują bardz zabki.ale moj synek wogole nie jadl slodycze i do tej pory je ich malo a ma.4latka bardziej jakies chrupki lub zelki ,lub gumy.rozpuszczalne nic co jest z czekolada nie je.. A do 2roku nie jadl zadnych.slodyczy..poprostu nie smakowały mu pil duzo soczkow rozcienczonych i na 2,5roku zrobila sie u synka na 3zabkachne przodzie próchnica o dentystka pierwsze to zapytała o to czy pil soli o mm a synek od 5mc pil mm i soki rozcienczone...o mowilaz ze to próchnica butelkowa, ale to nie wiem czy tym idzie..szwagierka swojej córce rez ciagle.daje soki, i pila od urodzenia mm i wogole nie myje jej zebow a mia biale i bez zadnej próchnicy, także nie wiem czym to idzie.

2018-05-17 15:36

soczki nawet rozcieńczone mają w sobie cukier i to o to tu chodzi, ale w sumie najważniejsza jest obserwacja dziecka czy nic się nie dzieje :)

2018-05-16 21:23

Jak ktoś chce podawać soczki ok, rozcieńczone, ale właśnie chociaż po roku. Nie wiem, czemu tak chętnie podaje się te soki już kilkumiesięcznym dzieciom. Teorii, że kiedyś to było tak i żyjemy akurat bardzo nie lubię, bo nawet i uważam, że kiedyś jedzenie było zdrowsze, a te soki co nam mamy dawały to nie soki z kartonów, a kompoty prędzej :) Do wszystkiego trzeba podchodzić rozsądnie, ale warto czytać, dokształcać się i mieć wiedzę, by lepiej decydować.

2018-05-15 07:44

Ewcia mi mama opowiadała że ja też byłam na MM i jak nie było go nigdzie a się skończyło (Bebiko cyba tylko było dostępne) to i zwykłe w proszku kupowała i podawała :P I nikt nie widział w tym nic złego, trzeba było po prostu dziecko nakarmić. Teraz mamy masę możliwości ale nie ograniczajmy maleństw. Niech pija soczki ale rozcieczone z glowa, jogurty jak sa starsze itp. Słodycze to zło i od tego ida zabki a nie od soczku rozcienczonego! Chrupki kukurydziane bede podawac i tego typu rzeczy jak maly podrosnie :) Oczywiscie babcia cos tam mu pewnie da jak nie bede widziec ale tez juz wie ze sie nie zgadzam:)

2018-05-15 07:19

Mama a kojarzysz jaki to był wątek no bym sobie poczytala?

Konto usunięte

2018-05-15 02:20

Agnieszko, nie pamietam dokładnie kiefy. W innym wątku dyskutowalysmy wczoraj na ten sam tematyka tam właśnie były linki do informacji źródłowych

2018-05-15 00:23

Filipek dokladnie jak piszesz dawniej tez mamy jadly wszystko karmiac piersią i tez żyjemy;-) takze jak dziecku smakuje soczek i podajesz tego nie duzo a zwlaszcza z łyżeczki to dobrze i bezpieczniejsze dla próchnicy niz z butelki...oraz dla nawodnienia...takze super;-)

2018-05-14 23:01

A to ciekawe bo jakos mi lekarz polecila zaczac wlasnie od soczkow. Was jak i mnie tez poili a kiełbase w rękę dostawalo sie po roku i zyjemy i dobrze bylo. Naprawde co lekarz to inne udziwnienia.