Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1161 Wątki)

Wieczorna rutyna z dzieckiem

Data utworzenia : 2024-11-04 22:05 | Ostatni komentarz 2024-11-06 14:34

Redakcja LOVI

205 Odsłony
19 Komentarze

Drogie mamy, po jakim czasie udało się Wam wypracować wieczorną rutynę razem z dzieckiem? Było to dla Was trudne zadanie czy nie sprawiło większego problemu? Dajcie znać, jak to u Was wyglądało :)

2024-11-05 11:38

Ja zawsze byłam za rutyna ale nie zawsze się to udaje , ale jak jestem w domu robię wszystko o podobnych porac zwłaszcza wieczorem przed spaniem. 

2024-11-05 11:36

Od narodzin siedzi staraliśmy się o stałej porze kapac dzieci, karmić i już godzina 19 spały do tej pory staramy się aby trzymać się godzin kapania i spania ale wiadomo są dni że czasami dzieci posiedzą dłużej:) 

2024-11-05 10:43

Przy pierwszym synku rutyna była dość prosta, wieczorem przygaszone światło, ewentualnie jakąś cicha muzyka, kąpiel, masaz balsamem, mleko, książka i spać. 

Teraz już jest starszy dużo ale wiele się nie zmieniło.

Z drugim synem nie balsamuje go, dodaję do wody olejek ze slodkich migdalow i to wystarcza, więc po prostu leżymy i się masujemy czy dotykamy za stópki.

Jednak nie mam parcia na godziny, jeśli coś mi się rozjedzie o godzinkę to trudno, każdy dzień jest inny i każdy jest wartościowy 

2024-11-05 08:18

U nas jakoś wypracowało się to samo. Ostatnia drzemka jest max do 15 lub 16 gdy dzień jest pełen wrażeń np. wyciszamy się, żadnego radia, tv czegokolwiek. Książeczki, zabawki. Jemy kolację, kąpiel, pierś, myjemy ząbki i kładziemy się spać zwykle ok 19. Córka zasypia w łóżeczku ale jesteśmy przy niej dopóki nie zaśnie. Śpiewamy, nucimy, głaszczemy. 

2024-11-05 08:16

Mamy od dłuższego czas swój wieczorny rytuał , kąpiel , balsamowanie piżamka , ksiazeczka na dobranoc i do łóżeczka :) . Zazwyczaj koło 19 dzieci są już w łóżkach :)

2024-11-05 08:01

Na początku było ciężko, bo mała miała problemy z zasypianiem o stałej porze, ale w końcu udało nam się znaleźć rytm! Kluczem było konsekwentne trzymanie się tych samych kroków – kąpiel, książeczka, przytulanie i zasypianie. Teraz mamy już spokój, a wieczory są przewidywalne i spokojne.

2024-11-05 04:04

U nas rutyna usypianią jest wprowadzona od urodzenia .Wieczorna kąpiel ,mleko i odkładam małego do łóżeczka dając mu przy tym swoją rękę do trzymania .Pare chwil i syn już śpi .Ma już 3,5 miesiąca i co wieczór tak to u nas wyglada 

2024-11-04 22:10

U nas to 3 dzieci nauczona zasypiania samemu. Nasz rutual wieczorny wyglada tak ze kapiel mlekl i do lozeczka. Zostaje wlaczony szumi mis i wychodze. Na poczatku przez 3 - 4 dni byl placz ale wtedy pomagalo krotkie bujanie az do uspokojenia i odkladalam :)