Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1089 Wątki)

Ułożenie noworodka do snu

Data utworzenia : 2015-09-10 16:52 | Ostatni komentarz 2015-11-12 21:06

25caramel04

6007 Odsłony
68 Komentarze

Jakie zalecenia dała Wam Wasza położna w związku z ułożeniem noworodka do snu??Jaka pozycja jest bezpieczna? Tworzę nowy wątek gdyż nie umiem nic znaleźć na ten temat na forum.

2015-11-02 08:39

Teraz z przyzwyczajenia to i na brzuchu śpi w nocy tyle że jest już większą i potrafi się obrócić z tej pozycji a tak wcześniej bez obserwacji bym nie dała spać. Na niechęć dzecka do pozycji na brzuchu zdrowiej poxycji trzeba mieć to racja jakaś zabawa skupiająca wzrok się sprawdzi. Doris też znam taką poduszkę to racja jedyna opcja która wchodzi w grę w tym przypadku.

2015-11-02 08:00

Na brzuszku można kłaść tylko gdy jesteśmy obok dziecka. I trzeba o tym pamiętać. Mój synek bardzo nie lubił tej pozycji - płakał i się złościł. Pomogło stawianie przed nim lusterka, albo kontrastowych obrazków. Skupiał wtedy na nich uwagę i zapominał, że nie lubi tej pozycji ;) Także polecam ten sposób ;) A jeszcze co do poduszek - jeśli dziecko ma krzywą kanciastą głowę - na skutek złego układania do snu - można się wspomóc specjalną poduszką, ktora koryguje kształt główki. Moje 2 koleżanki stosowały taką poduszkę i naprawdę daje ona świetne rezultaty! Załączam foto jak taka poduszka wygląda.

2015-11-01 22:37

Na pewno na płasko! Jak widzę poduszki u takich maluchów to mnie krew zalewa. Na początku pozycja na plecach czy boku wydaje sie być rozsądną i bezpieczna. Sama tak układałam ale do czasu wizyty u ortopedy gdzie to kazał kłaść jak najwięcej na brzuchu. Obawy były z tego że w takiej pozycji może się dzecka nawet udusić oczywiście tu mnie straszyła teściowa. No cóż pod czujnym okiem drzemki w ciągu dnia były nas brzuchu i tak też się moja mała nauczyła. Zalety to oprócz dobrego kształtowania bioderek to nie było kolek. Noce teraz różnie bo kreci się sama.

2015-11-01 13:38

Do póki Ania sama nie zmieniała pozycji to w nocy kładłam ja raz na prawym raz na lewym boku. Po pierwsze mała ulewała więc bezpieczniej było gdy spała na boku, nie krztusiła się. Dobrze do działało tez na głowę, nie odkształcała się z jednej strony i było mniejsze ryzyko przykurczu mięśni. W dzień podczas drzemki kładłam małą na brzuchu, mogłam obserwować czy się nie krztusi. Masowała sobie brzuszek w tej pozycji. Na plecach leżała gdy nie spała i obserwowała świat, wieszałam ej kolorowe zabawki i lubiła je oglądać. Lekarka podczas pierwsze wizyty kontrolnej kazała zmieniać niemowlęciu pozycje, więc tez tak robiłam.

2015-11-01 11:32

Pozycja na brzuchu ma swoje plusy - masuje się brzuszek, zmniejsza się ryzyko zakrztuszenia przez ulany pokarm, dziecko ćwiczy mięśnie karku, szyi i ramion. Ale przy tej pozycji powinno się mieć malucha na oku i nie męczyć go zbyt długo taką pozycją. Dziecko leżąc w takiej pozycji ugniata sobie przeponę, może się również zdarzyć, że wtuli głowę w materacyk czy kocyk a to znacznie utrudni mu oddychanie. Pozycja na boku - dobra u dzieci, które mocno ulewają - w tej sytuacji ulany pokarm łatwo wypłynie z buźki i maluch się nie zadławi. Jednak trzeba pamiętać, aby nie podkładać za pleckami kocyka itp. "blokad", bo niestabilne ciałko dziecka może przeważyć i odwróci się na brzuszek - a w nocy śpiąc nie zawsze możemy szybko reagować. Krążą też opinie, że taka pozycja źle wpływa na bioderka. Pozycja na pleckach - najbezpieczniejsza pozycja do snu. Przy tej pozycji trzeba pamiętać, aby odchylić główkę dziecka na bok. I zmieniać boki, aby się ładnie kształtowała. Gdy dziecko ulewa - pomocna jest poduszka klin. Inne poduszki nie są potrzebne - zaleca się aby dopiero od 6 miesiąca podkładać dziecku płaską poduszkę. Synek śpi na pleckach - innej pozycji nie toleruje. Rzadko kiedy ulewa, więc poduszka klin nie jest potrzebna, ale dla bezpieczeństwa główka układana jest na boku. Łóżeczko stoi przy naszym łóżku, więc gdy się budzi - patrzy na nas - a tym samym trzyma długo głowę w jednej pozycji. Odwracanie w drugą nic nie daje. Żeby zachować równowagę - kładziemy go raz z jednej raz z drugiej strony łóżeczka i to pomaga :)

2015-10-31 21:51

Moja córka początkowo spala raz na jednym raz na drugim boku. Nawet jesli bym ją chciała położyć na plecach, to i tak przez przykurczone ciałko przechylała się na boczek. Dopiero jak napięcie mięśniowe trochę popuściło, to spala na wznak. A teraz spi tylko na brzuchu, chyba że w wózku, to wiadomo, ze na pleckach.:)

2015-10-08 18:48

my mamy problem z obszernym ulewaniem i wymiotami i nie wyobrażam sobie żeby mała leżała na wznak bo bała bym się że się zachłyśnie. Lekarka kazała wręcz ją układać w pozycji pół siedzącej żeby główka i brzuszek były znacznie wyżej. a żeby nie zniekształcać główki dodatkowo kładziemy ją raz na jeden raz drugi bok podpierając wałeczkami. Mała bardzo nie lubi leżeć na brzuchu więc kładziemy ją w trakcie dnia na chwile by pomasowała sobie brzuszek i poćwiczyła. W nocy bałabym się zostawić takiego malucha na brzuchu szczególnie że córka jest bardzo aktywna i ruchliwa mimo młodego wieku :)A co do śmierci łóżeczkowej mamy mate z czujnikiem ruchu-oddechu idealnie się sprawdza i daje troszkę spokoju ducha ;p

2015-09-29 20:03

25caramel04 napisałam wyżej, że dzieci, które śpią na wznak są mniej narażone na śmierć łóżeczkową. Właśnie stąd te " zagraniczne tradycje " tak jak to określiłaś.