Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)
Latem zapinamy ubrane tak jak w domu dziecko w foteliku i zapinamy w aucie i tyle, ewentualnie na przejście z domu do auta i odwrotnie czymś przykrywamy a co gdy nadchodzą dni chłodne, zimne i mroźne? Miałam okazję uczestniczyć w warsztatach, które prowadzili wykwalifikowani ratownicy medyczni i odradzali wręcz zakazywali ubierać dziecko w jakąkolwiek kurtkę czy gruby kombinezon ponieważ jest to niebezpieczne bo przez taki ubiór pasy nie przylegają tak jak trzeba i w razie ewentualnej kolizji czy gwałtownego hamowania dziecko może się wyśliznąć mimo, że wszystko pozostałe zostało wykonane tak jak trzeba np odpowiednio dobrany fotelik , zapięcie dokładnie tak jak trzeba, lepiej wcześniej auto nagrzać i przykryte dziecko od razu wsadzić do auta, ale do tego auta trzeba też dojść, czasem jest to kilka kroków, a czasem może być kilkaset metrów. Ostatnio na wyjazd postawiłam na cieńszy przylegający do ciała kombinezon czapka plus kocyk, a w nagrzanym aucie czapkę zdjęłam kocyk był tak trochę tylko na nogach później już. Na spacer ubieram gruby kombinezon. Drogie mamy, mam pytanie jak wy ubieracie swoje dzieci do auta w zimne dni?
2023-04-27 09:22
U nas zawieszki i zabawki nie pomagają. Spacerówkę można ustawić przodem i tyłem. Narazie jeździł tylko przodem do mnie. Może spróbuje odwrotnie ale wolałabym widzieć syna ;)
2023-04-27 00:30
Justyś też myślę, że to kwestia czasu kiedy się przekona do spacerówki. Tylko musisz zobaczyć czy pewniej się czuje jak spacerówka jest skierowana do Ciebie tak, że dziecko Ciebie widzi czy lepiej mu będzie przodem do świata, żeby mógł wszystko obserwować :) Jakieś zawieszki, zabawki przyczepione do zapięcia wózka tez mogą uratować sytuację.
Albo jeszcze inne wyjście - można spróbować z chustą lub nosidłem :)
2023-04-26 23:42 | Post edytowany:2023-04-26 23:44
U mnie jeden i drugi do spacerówki chętnie się przesiedli .
I młodszy nie ma jeszcze roku a jeździ już normalnie bo jak miałam go w swoją stronę to wychodził , przekręcał się , prawie wypadł a tak to grzecznie siedzi i nie kombinuje bo wszystko widzi , ja tez zwijam daszek i widzę co robi ;)
Mam tez taka zabawkę z kierownica do przymocowania do spacerówki i jak synowi się nudzi to się nią bawi , fajna sprawa , może spróbować z czymś takim ;)
2023-04-26 11:57
oj u na steż były manewry tyłemprzodem i co chwila zmiany;) ale pamietam czas około roku to była makabra z wózkiem;( krzyk lament i nie chciała w góle w wózku siedziec;( potem sie coś przestawiło i jest w miare ok
2023-04-24 22:53
Przekona się prędzej czy później a jak masz spacerówkę przodem czy tyłem do siebie ? To tez często ma znaczenie
2023-04-24 21:48
Pierwszy syn to chętnie przeszedł do spacerówki, a drugi nie chce.. aj ten mój buntownik ;)
2023-04-20 17:05
Dziecko chętnie się przesiada na spacerówkę bo w gondoli leży a tam już inaczej i więcej widzi i to mu pasuje
2023-04-20 14:04
justyś to moze warto poczekac albo cośprzyczepić co go zaciekawi moze w gondoli czuje sie bezpieczniej i pewniej?
u nas z gondoli to jak by mogła to by wyszła dlatego spacerówka to był strzał w 10;) ale moja córcia ogólnie lubi nowości;)
