Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)
Spanie w rożku
Data utworzenia : 2019-10-02 15:50 | Ostatni komentarz 2024-04-03 15:19
3643 Odsłony
176 Komentarze
Szukałam ale nie mogłam znaleźć podobnego tematu :)
Dziewczyny może macie jakieś rady co zrobić żeby córeczka odzwyczaiła się od spania w rożku? Już się w nim powoli nie mieści a bardzo lubi w nim spać. Próbowałam przykrywać kocykiem i w ciągu dnia jest ok natomiast w nocy tylko na pierwszy rzut córeczka śpi pod kołderką, później po karmieniu i dołożeniu do łóżeczka już nie chce spać i muszę ją zawijać w rożek.
2020-01-23 00:37
Synek lubił spać zawinięty w kocyku, nawet latem kiedy w ciągu dnia było ciepło. Nie pocił się wiec widocznie taka temperatura była dla niego odpowiednia.
Myślę że w wyprawce warto mieć chociaż jeden rożek.
2020-01-23 00:07
A wy jakie macie rożki? Grube? Czy są cienkie? Bo moja to mimo że miała dwie warstwy (body i pajacyk) to się w nim pociła mocno za goraco jej było z nim
2020-01-22 14:53
Moja córka bardzo lubila spać w rożku. Dlatego teraz kupiłam dwa dla syna.
Kocyk poszedł w ruch dopiero około 4 miesiąca.
2020-01-11 15:30
U nas kocyk nie zdał egzaminu więc próbowałam przykrywać kołderką. Na początku tylko na pół nocy się udawało a później coraz dłużej :) teraz rożek służy nam jako mata :)
2020-01-10 22:07
Karolina w rożku owszem może i nie ale w kocyku zazwyczaj tak bo inaczej dziecko sie rozkopuje
2020-01-10 17:06
Super wyjściem są otulacze. Są dość duże i mogą być długo stosowne. Są z różnych materiałów i różnej grubości. Spiworki teraz są tak samo w różnych wersjach i również różnej wielkości. Dzieci zazwyczaj je bardzo lubią. Są nawet tzw. rozgwiazdy czy coś takiego i wtedy mamy zakryte i rączki i nóżki. Ewentualnie można próbować rożek co raz lżej "wiązać" i potem np. przechodzić na kocyk. Ciężko z dnia na dzień zmienić nawyki.
2020-01-10 12:36
My już rożek mamy za sobą na szczęście.
Aneczka w rozku nóżki nie są ściśnięte, przynajmniej ja nie sciskalam.
2020-01-10 11:49
Mój synek tez uwielbial spać w rozku. Na szczescie powoli dzięki owijaniu w kocyk udało się go odzwyczaic i nie było z tym wiekszych problemów.