Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1139 Wątki)

Sok czy woda

Data utworzenia : 2019-06-04 22:43 | Ostatni komentarz 2019-06-13 12:56

blackpoint

1159 Odsłony
32 Komentarze

2019-06-13 12:56

JustaMama wiadomo, że dla każdego umiar znaczy co innego. Ważne, aby nie popadać ze skrajności w skrajność. Bo rodzic, który nie da dziecku słodkości, może w przyszłości skończyć nadmiernym wręcz pochłanianiem słodyczy, co doprowadzić może do kompleksów i nadwagi, czy nawet otyłości. Z drugiej strony, rodzic, który daje za dużo tych słodkości, jak dla mnie bardzo dobry Twój przykład z dzieciństwa, gdzie dorośli dawali Ci za dużo słodkiego, przez co również popadłaś w kompleksy. Z tego co opisujesz, myślę, że dobrze rozgraniczasz słodkości, nie dajesz całej czekolady zjeść, czy całej paczki żelków. Mam podobne myślenie w tej kwestii. Nie ograniczam całkowicie, nie zabraniam, ale w niewielkich ilościach i niecodziennie.

2019-06-13 05:13

Tylko mam wrażenie jaj obserwuje że każdy ten umiar ma gdzie indziej w sensie granice. Bo ja uważam że moje dziecko dostaje słodycze x umiarem. Jeśli poprosi to dostanie oczywiście jeśli nue przed głównymi posiłkami bo wtedy mówię że po obiedzie np. Sama nie proponuje bo uważam że bez sensu. Co dostaje? Pół Kinder niespodzianki jednego kinderks, 3 herbatniki lub inne tego typu ciastka,cukierks czekoladowego Dwie kostki czekolady, kawałek ciasta, loda gałke, czasem msmbe czy lizaka choć lizakow unikam. Nie pozwalam na słodkie napoje, serki - deserki typu smakijs czy Monte, słodkie napoje chipsy i wszystkie mocno sztuczne i barwione słodycze typy draze landrynki, batoniki, wodne lody takie jak np kaktus. Jak gdzieś jestesmu pozwalsm jeść ale pilnuje żeby nie jadł tylko słodyczy i nie bardzo dużo (inna sprawa że moje dziecko jak się mocniej nsje słodyczy to wymiotuję) No i dla mnie osobiście to jest umiar ale wiem że ktoś inny złapał by się za głowę i stwierdził że nie daje nic

2019-06-12 21:19

MAGICZNYPAZUR też znam taki przypadek że dziewczyna za dzieciaka nie dostawała słodyczy ani napoi. A później jak poszła do szkoły to chodziła do sklepu po słodkości i nadwaga ja dopadła. Ja zawsze mówię że z umiarem.

2019-06-11 19:42

Woda przygotowana jest dobra na upały. A soki to można zrobić samemu z owoców. Ja mam wyciskarkę specjalną.

2019-06-10 10:28

JustaMama powiem Ci, że nie można popadać w żadną skrajność. Ani w przypadku całkowitego eliminowania słodyczy i do jego całkowitego dostępu. Twoja historia pokazuje, że nie miałaś nic ograniczanego i kiedy chciałaś, jadłaś i piłaś słodzone rzeczy. A wiadomo, jak to jest z dziećmi, jeśli mogą to prędzej sięgną po wafelek czekoladowy niż brokuła, podobnie z piciem. Rodzic powinien wpajać zdrowe nawyki żywieniowe i tego się trzymać, bo później wynikają z tego takie problemy, jak Twoje niestety, czyli ogromne kompleksy, nieumiejętność odnalezienia się w grupie, czy szykanowanie ze strony rówieśników. Ale jak widać, pokazujesz, że mimo dzieciństwa, jesteś silną kobietą i że zdrowie dziecka jest najważniejsze! :)

2019-06-10 05:09

Ja myślę że to siedzi w głowie mimo wszystko. Jasne że człowiek ma ochotę na różne rzeczy pytanie czy się temu poddaję. Co do historii która przytoczylss i mnie wyglądało to odwrotnie tzn mislsm słodycze pod dostatkiem swobodny dostęp od małego jadłam co chciałam i kiedy chciałam piłam wodę z cukrem! Lub syrop em malinowym! Ewentualnie soki. Już jako dziecko miałam duża nadwagę i ogromne problemy ze sobą i społeczne. Szkoła była dla mnie koszmarem. Byłam gruba powolna nie lubiana. Potem nawet jak schudłam w gimnazjum to niestety w głowie zostało i problemy społeczne się nie skończyły. Tak naprawdę dopiero na studiach było lepiej gdzie wyglądała już ok a przemiana zaszła po ciąży kiedy moje myślenie zmieniło się o 180stopni zaczęłam żywic się inaczej bardzo o to dbać i ćwiczyć i da się. Teraz wyglądam dobrze choć w mojej głowie dużo zostało i nadal samoocena jest tragiczna i nadal dla mnie nie jest dość dobrze. Nauczyłam się jednak zdrowo odżywiać i tego samego trzymam się przy swoim dziecku bo nigdy nie chciałabym żeby przez moją głupotę zmagał się z takimi problemami jak ja

2019-06-09 22:44

JustaMama masz prawo się nie zgadzać, po to jest to forum, żeby wyrażać swoje zdanie :) ale proszę zwróć uwagę, że w żadnej mojej wypowiedzi nie napisałam, że NIE MOŻNA pić tylko wody. Generalnie bardzo dużo ludzi nie jest w stanie pić samą wodę, bo po jakimś czasie mózg domaga się czegoś innego. To podobnie działa, jakby jadło się przez 2 miesiące np. tylko banany. Po tym okresie nie możemy na nie patrzeć, a co dopiero jeść i wtedy mamy ochotę zjeść, nie wiem, strzelam, kanapkę z szynką i ją jemy, bo tak nam "podpowiada" mózg. Na to ma wpływ wiele czynników odpowiedzialnych w naszym mózgu. Ale nie jestem naukowcem i nie wiem, jak dużo osób wytrzymałoby pić całe życie tylko samą wodę. Może są i takie osoby, ja się z pewnością do takich nie zaliczam. Oczywiście nie wypowiadam się za wszystkich w tej kwestii i pisząc, ze dużo ludzi nie dałoby rady, stwierdzam (wg. mojej opinii) z obserwacji rodziny, przyjaciół, znajomych, a także z różnych mediów społecznościowych, czy forów. A i dużo wiadomo, że dla każdego znaczy co innego :) Na jednym z blogów internetowych, czytałam kiedyś historię jednej dziewczyny, a mianowicie że rodzice zabraniali jej jeść słodyczy w dzieciństwie i jako dziecko dorastając zaczęła je "przemycać", później wręcz pochłaniać, a na końcu dziewczyna skończyła z ogromną nadwagą i wielkimi kompleksami. Pamiętajmy o zdrowym żywieniu, ale miejmy umiar w tym wszystkim :)

2019-06-08 23:22

U nas woda jest ale kupuje soki czy herbatę granulowana. Może i nie jest to zdrowe ale w niewielkiej ilość czasem dam.